Gówniany hotel, gorzej się nie dzieje!!!

Pisemny: 27 wrzesień 2018
Czas podróży: 15 — 23 wrzesień 2018
W Queen Sharm Resort (ex. Vera Club) odpoczywaliś my od 15 do 23 wrześ nia. Przede wszystkim chcę powiedzieć , ż e to był y najstraszniejsze wakacje wszech czasó w. Poszliś my na odpoczynek z kilkoma znajomymi, my i oni jesteś my nowoż eń cami, postanowiliś my zorganizować sobie miesią c miodowy. Przygody zaczę ł y się od samego przybycia, na recepcji. Zostaliś my powitani przez lokalnego pracownika, któ ry dał nam klucze do ś mierdzą cego i starego pokoju na pierwszej linii. W pobliż u recepcji nieustannie ocierają się podejrzanie wyglą dają cy faceci, któ rzy, jak się pó ź niej okazał o, są tragarzami rzeczy. Ale ż art polega na tym, ż e jeś li nie dasz im walizki lub kluczy do pokoju, nie zabiorą cię nawet do miejsca pobytu, bo wtedy nie bę dziesz musiał im pł acić ani dolara. Kiedy jednak wpadł em w zł oś ć i bł agał em przynajmniej, ż ebym pokazał , w któ rym kierunku jest mó j pokó j, a należ y powiedzieć , ż e przyjechaliś my w nocy o 12:00, z ż alem na pó ł musieliś my sami szukać mieszkania z mę ż em. Kiedy weszliś my w ten, ż e tak powiem, numer, byliś my co najmniej oszoł omieni: mał y ciemny pokó j z oknem w ś cianie, zadymiony brudny, po prostu okropny. Wró cił em na recepcję już ze skandalem, tylko pracownicy wydawali się przyzwyczajeni do tego stanu rzeczy i absolutnie nie reagowali na krzyki, wulgaryzmy, perswazję . Po godzinie o 3:00 udał o nam się jeszcze zameldować i to tylko dlatego, ż e znał am angielski i był am w stanie porozumieć się z inną osobą , któ ra musiał a zapł acić.20$ za zmianę pokoju. Umieś cili nas na drugiej linii, idź do morza na 5-7 minut, ale są przynajmniej nowsze i czystsze pokoje. W drugiej linii w zasadzie wszystko jest lepsze niż w pierwszej, najprawdopodobniej dlatego, ż e zamieszkują ją gł ó wnie Arabowie. Posiada wł asny mał y basen ze zjeż dż alniami, a takż e wł asną restaurację , w któ rej w ogó le nie ma alkoholu. Nawiasem mó wią c, nie moż na się doczekać wody pitnej w pokojach. Kiedy dopiero się wprowadziliś my, zdaliś my sobie sprawę , ż e jesteś my strasznie spragnieni. Mą ż poszedł do gł ó wnej recepcji poprosić o wodę w pokoju, na co mu powiedziano: jedna butelka 1 dolar. Dzieje się tak pomimo tego, ż e w sklepie obok naszego hotelu za dolara moż na kupić.2 butelki wody. W restauracji i barze znajdują się automaty z wodą i sodą , ale nalewają z nich wodę do maleń kich plastikowych kubkó w. Ró wnież na każ dej maszynie znajduje się naklejka, na któ rej jest narysowane, ż e nie da się nalać wody do butelek. Ta sama historia z alkoholem w gł ó wnej restauracji. Gł ó wnym barmanem jest ł ysy palant, któ ry wydaje alkohol niemal przy odbiorze. Nawiasem mó wią c, w zasadzie z alkoholu jest tylko jeden rodzaj piwa, a takż e wino biał e i czerwone. Ale nie moż esz się upić , nawet jeś li naprawdę chcesz. Cał y alkohol jest po prostu okropny, nie wiem, co z nim robią , ale bardziej przypomina mocz pawiana lub wielbł ą da.
Miał em też historię z jednym z barmanó w już w barze przy recepcji. Wyjeż dż ają c, chcieliś my zabrać ze sobą wodę w drogę . Z litrową plastikową butelką podszedł em do baru i pró bował em wylać wodę z automatu, w sekundę podleciał do mnie barman. Ta mał pa zaczę ł a wyrywać mi butelkę z rą k, krzyczeć , bić pię ś ciami w ś ciany, ten cyrk był po prostu widoczny. Nie uległ em tej histerii, wzią ł em peł ną butelkę wody i wysł ał em kolesia tylko do pieprzenia.
Osobna historia z naszym przewodnikiem od touroperatora Flash Tour Egyptian. Wyobraź sobie, ż e przyjechaliś my o 12 w nocy, zameldowaliś my się o 3:00, wcześ niej powiedziano nam, ż e o 7:30 rano musimy spotkać się z jakimś chrzanem, któ ry jest naszym przewodnikiem, bo podobno jeś li nie Jeś li się z nim spotkamy, bę dziemy mieć bardzo duż e problemy . Naturalnie nigdzie nie pojechaliś my, bo chcieliś my tylko się przespać lub pojechać nad morze. Có ż , dlaczego miał bym marnować czas na niezrozumiał ego czł owieka, od któ rego w zasadzie niczego nie potrzebuję , a któ rego gł ó wnym zadaniem jest sprzedanie mi wycieczki 5-6 razy droż szej niż w mieś cie? ! Jak się pó ź niej okazał o, osoby, któ re nie przychodzą na spotkanie z przewodnikiem, w zasadzie nie biorą pod uwagę ludzi. Dzień przed odlotem musieliś my dowiedzieć się , o któ rej godzinie nasz bus na lotnisko odjeż dż a z hotelu. Podszedł em do naszego przewodnika Mohammeda i zapytał em o to, na co mi powiedział : Odlatujesz? No, dzię ki Bogu! Nie był eś ze mną na spotkaniu, wię c nic ci nie powiem. Schodzić !

Pró bował przeklinać naszego przyjaciela po arabsku. W koń cu pokł ó ciliś my się i po prostu poszliś my wł asnymi drogami.
Ogó lnie rzecz biorą c, usł uga flash tour pozostawia wiele do ż yczenia, a ten przewodnik Mohammed to tylko rzadka ś winia. Tak, podró ż owaliś my z Sumy przez lokalne biuro podró ż y, przez wszystkie pory roku. A wię c: to oni wspó ł pracują z takimi palantami i wysył ają ludzi do piekł a wie gdzie, do hoteli, któ re nawet nie wstydzą się nazywać szopó w.
W zasadzie w recepcji gł ó wnej nie ma stosunku do ludzi, na Ukrainie lepiej traktujemy psy. We wszystkich budynkach, któ re są na pierwszej linii jest bardzo brudne i zaniedbane, po prostu nie ma obsł ugi, wszę dzie ż ą dają pienię dzy. Gdybyś my zapł acili 300-400 dolcó w za dwa, mniej bym się oburzył , ale zapł aciliś my ponad 800, a za te pienią dze oczekiwał em usł ugi jako minimum.
Trzeba też powiedzieć , ż e all inclusive w restauracjach tego hotelu to przynę ta dla turystó w. Jedzenie jest niemal monotonne: makaron, ryż , ziemniaki, ale osobna rozmowa to mię so i ryby. A zasada systemu All Inclusive mię sa i ryb powinna być obfita, ale ten hotel wydaje się o tym nie wiedzieć . Rybę z luską , a takż e kurczaka z podskubanymi pió rami, rozdajemy porcjami, jeś li ma się szczę ś cie w dwó ch maleń kich kawał kach. Owoce to też inna bajka - dostaliś my daktyle zielone i cierpkie, a takż e melon zamroż ony w lodzie, któ rego po prostu nie da się wzią ć do ust, jeszcze cał kowicie wysuszone pomarań cze, któ re wyglą dał y bardziej jak mumia

Każ dego wieczoru o 6:00 teren hotelu jest traktowany specjalnym dymem z komaró w, ale uznaliś my, ż e najprawdopodobniej w ten sposó b goś cie są po prostu wypalani z plaż y, ponieważ po tym dymie gromadzą się tam absolutnie wszystkie komary z okolicy hotel i gryź , wię c po prostu niemoż liwe jest przebywanie na zewną trz, nawet przy uż yciu sprayó w na owady.
Moż na powiedzieć o wiele wię cej, skoro byliś my już w tym dziale piekł a już.9 dni, ale jedno mogę powiedzieć na pewno - nigdy nikomu w ż yciu nie polecę tego hotelu! Personel jest po prostu obrzydliwy, jedzenie okropne, postawy nie da się opisać przyzwoitymi sł owami. Jedyną dobrą rzeczą jest okolica. Có ż , przychodzisz i pł acisz 800 dolcó w za dwa, a nie tylko po to, ż eby popatrzeć na palmy. Decyzja należ y do Ciebie, ale ten hotel nie jest godny nie tylko 4 gwiazdek, nawet 2 bę dzie za to duż o. I tak, nie jeź dzimy już do Egiptu, a biuro podró ż y radzi omijać dziesią tą drogę o każ dej porze roku!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał