Nowy Rok w Egipcie

Pisemny: 10 styczeń 2008
Czas podróży: 10 — 17 styczeń 2008
Komu autor poleca hotel?: Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 9.0
Usługa: 9.0
Czystość: 10.0
Odżywianie: 9.0
Infrastruktura: 8.0
Dzień dobry wszystkim. Wiele osó b od dawna jest zmę czonych ś wię towaniem Nowego Roku w Moskwie i postanowiliś my zastą pić.10 dni pijań stwa, obż arstwa, nudnej pogody sł oń cem, morzem...Postanowiliś my pojechać do Egiptu w hotelu 4 *, wszystko -wł ą cznie. Przyjaciele doradzili mi, abym pojechał a do Naamu Bay, abym mogł a nie tylko siedzieć w hotelu, ale takż e spacerować promenadą , chodzić na zakupy i do kawiarni...W poł owie paź dziernika okazał o się , ż e wiele hoteli jest już wyprzedanych, i musiał em wybierać z tego, co został o. . .
Wybraliś my Klub Sonesta, w efekcie czego razem z kolacją sylwestrową i dopł atą paliwową wyszł o 5.700 rubli dla dwojga! To okoł o dwa razy droż ej niż zwykle. . . To był mó j pierwszy wyjazd za granicę i generalnie nie był em na wakacjach od kilku lat, wię c pozostał e dwa i pó ł miesią ca bardzo się martwił em.
Pomijają c szczegó ł y, powiem od razu - do hotelu dotarliś my na czas i prawie bez incydentó w, poza tym, ż e wizy na lotnisku był y nam sprzedawane za 20 USD zamiast 15 i bardzo dł ugie oczekiwanie na bagaż . Przyjechaliś my do hotelu w porze lunchu. Po przeczytaniu recenzji od razu wł oż yliś my do paszportó w $20 i poprosiliś my o pokó j bliż ej recepcji i zawsze na drugim pię trze. W efekcie dostaliś my ś wietny pokó j obok restauracji z widokiem na bar przy basenie i duż ym balkonem. Pogoda przypomniał a mi moskiewskie indyjskie lato - w dzień jest ciepł o w sł oń cu, ale wiatr orzeź wiają cy, wcześ nie robi się ciemno i już po czwartej trzeba zał oż yć jeansy i sweter.

Pł ywaliś my w basenie i w morzu - woda jest ciepł a, po prostu fajnie jest wchodzić i wychodzić , trzeba się od razu osuszyć . Nie powiem nic nowego o plaż y - jak mó wią , jest. Moż na wejś ć bez specjalnych kapci (nigdy ich nie kupowaliś my), ale z kapciami jest spokojniej. W pobliż u plaż y nie ma koralowcó w, a ja nie odpł yną ł em daleko, ale ryb jest mnó stwo! Bardzo ł adny! Leż aki trzeba zajmować wcześ nie rano - po 10 nierealne jest znalezienie wolnego miejsca. Na plaż ę poszliś my przez plaż ę Sonesta - 15 minut spokojnym tempem, ale latem pewnie bę dzie cię ż ko w upale. . .
Pojechaliś my jeź dzić po pustyni na quadach i na wycieczkę do rezerwatu Ras Muhamed na rafach koralowych. Nie pojechaliś my do Kairu - był o tak mał o czasu. . . Wszystko bardzo ciekawe!
Osobno chcę powiedzieć o kolacji noworocznej. Nie spodziewaliś my się niczego specjalnego, ale tak naprawdę wszystko był o po prostu super! Ogromna iloś ć jedzenia, program pokazowy, tylko alkohol to za mał o. Dlatego nie przechodź bez cł a! ))) A wieczorami spacerowaliś my wzdł uż Naama - jest duż o sklepó w, kawiarni...ulubiona opowieś ć lokalnych kupcó w: „Wł aś nie otworzył em mó j sklep, przyjdź do mnie, ja pokaż ę ci co mam mam i zrobię prezent” Prawie wszyscy tam mó wią po rosyjsku i zawsze od razu okreś lają twoją narodowoś ć . Dlatego pierwszego dnia nie kupuj ż adnych pamią tek - lepiej przez kilka dni przyjrzeć się bliż ej, pojechać do starego miasta. . . Taksó wka z Sonesty do Naama kosztuje 20 funtó w za cztery, pojechaliś my na stare miasto za 30 funtó w. Ostatniego dnia poszliś my do hard rockowej kawiarni - pewnie nieź le jak na Egipt, ale trochę drogiej i bardzo amerykań skiej.
Ogó lnie wraż enia o reszcie i hotelu są bardzo dobre! Tydzień lata w ś rodku zimy!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał