Добрый день!
Хочу поделиться своим мнением по поводу отеля, в котором мы провели медовый месяц.
Путевку приобрели от анекс-тур, т. к. внезапно пегас подорожал, и разница составила 50 зеленых.
Вылет был в 4.30 утра из Донецка, утомительно, ничего не скажешь.
Прилетели в 8 утра, за стойкой получения визы нам небрежно кинули карточки на заполнение, мол, вы не хотите воспользоваться нашими услугами (переплатить 5 зеленых). На этом негатив по прилету закончился.
Усадили нас в маленький автобус и повезли в направлении Наама-бей.
Со всего самолета только мы с мужем приехали в этот отель, были в нем примерно в начале десятого. Сразу надели браслеты и сказали ждать. Ждать пришлось долго, даже наш гид не смог ускорить ситуацию, получили номер после обеда, в районе 13.30. Носильщик как всегда оказался вымогателем, на этот случай мы запаслись шоколадом. Сунула я ему в руки эту плитку, расхвалила украинский шоколад и выставила за дверь.
Номер 1222. Все работало, чисто, но темноват, витражные стекла я не оценила; утром ставили будильник, свет в комнату не сильно пробивался.
У отельного гида купили 3 экскурсии:
1) Гора Моисея – на пятерочку
2) Рос-махамед на автобусе – на пятерочку с плюсом
3) Клео-парк – аквапарк –трояк, половина горок на ремонте, по сути катались только на змее, да из отеля нас забрали с опозданием в полтора часа.
Не знаю, является ли это особенностью Шарма, но в Хургаде в прошлом году так не делали. Снимали нас во время экскурсии, а потом пытались продать нам этот диск. Ерунда, мы не купились.
Пляж прекрасен, кораллы супер, мест хватало всегда. В бассейне я ни разу не купалась, уж больно он вонял хлоркой.
Что касается погоды, то было несколько ветреных дней, причем ветер начинался внезапно, в районе полудня и не стихал до вечера.
Питание весьма однообразное, но мы не очень на этом заостряли внимание, просто чередовали виды мяса и гарниры.
В центр ходили много раз, гуляли по магазинам, накупили сувениров, арабы, конечно, доставали как могли.
Я считаю, что наш отдых удался, это бесспорный факт, даже на некоторые мелочи мы просто не обращали внимания, чтобы не портить настроение.
Если у кого-то есть вопросы по отелю – с радостью отвечу!
Dzień dobry!
Chcę podzielić się moją opinią na temat hotelu, w któ rym spę dziliś my miesią c miodowy.
Bilet został zakupiony z anex-tour, ponieważ . nagle cena Pegasusa wzrosł a, a ró ż nica wyniosł a 50 greensó w.
Wyjazd o 4.30 z Doniecka, mę czą cy, nic nie moż na powiedzieć .
Przyjechaliś my o 8 rano, w punkcie wizowym od niechcenia rzucili nas kartki do wypeł nienia, mó wią ce, ż e nie chcecie korzystać z naszych usł ug (przepł acamy 5 greensó w). Na tym skoń czył a się negatywnoś ć .
Wsadzili nas do mał ego busa i zawieź li w kierunku Naama Bay.
Z cał ego samolotu, tylko mó j mą ż i ja przylecieliś my do tego hotelu, byliś my tam okoł o dziesią tej. Natychmiast zał oż ył bransoletki i kazał czekać . Musieliś my dł ugo czekać , nawet nasz przewodnik nie mó gł przyś pieszyć sytuacji, dostaliś my pokó j po obiedzie, okoł o 13.30. Portier, jak zawsze, okazał się szantaż erem, w któ rym to przypadku zaopatrzyliś my się w czekoladę . Wsadził em mu ten batonik w rę ce, pochwalił em ukraiń ską czekoladę i wystawił em za drzwi.
Pokó j 1222. Wszystko dział ał o, czysto, ale trochę ciemno, nie docenił em witraż y; Rano ustawił em budzik, ś wiatł o w pokoju niewiele się psuł o.
Kupiliś my 3 wycieczki z przewodnika hotelowego:
1) Gó ra Mojż esza - za pię ć
2) Ros-mahamed w autobusie – pię ć punktó w plus
3) Cleo-Park - park wodny - trzyosobowy, poł owa zjeż dż alni jest w naprawie, w rzeczywistoś ci jeź dził y tylko wę ż em, ale z hotelu zabrano nas z pó ł toragodzinnym opó ź nieniem.
Nie wiem, czy jest to cecha Sharm, ale nie zrobili tego w Hurghadzie w zeszł ym roku. Filmowali nas podczas trasy koncertowej, a potem pró bowali sprzedać nam tę pł ytę . Bzdura, nie kupowaliś my.
Plaż a jest pię kna, koralowce super, miejsc zawsze był o wystarczają co duż o. Nigdy nie pł ywał em w basenie, naprawdę ś mierdział chlorem.
Jeś li chodzi o pogodę , był o kilka wietrznych dni, a wiatr zaczą ł nagle, okoł o poł udnia, i nie ustał aż do wieczora.
Jedzenie jest bardzo monotonne, ale tak naprawdę nie skupialiś my się na tym, po prostu zmienialiś my rodzaje mię sa i przystawki.
Wielokrotnie chodziliś my do centrum, robiliś my zakupy, kupowaliś my pamią tki, oczywiś cie Arabowie kupowali je najlepiej jak potrafili.
Uważ am, ż e nasze wakacje zakoń czył y się sukcesem, to fakt bezsporny, po prostu nie zwracaliś my uwagi na kilka drobiazgó w, ż eby nie zepsuć nastroju.
Jeś li ktoś ma pytania dotyczą ce hotelu - chę tnie odpowiem!