Обычно не пишу отзывы, но "отдых" в этом отеле превзошел все ожидания!
Такого хамского отношения к людям в отелях Египта еще не видела!
1. Заселение - очень плохо! Людей "напихали" в 3-4 раза больше, чем могут обслужить. Прилетели в отель в 7 утра, даже за деньги раньше 14 ч. не смогли заселиться. Люди после ночных перелетов, переездов 5-6 часов сидели на рецепции, браслеты не дали, даже воды не дали взять в баре!
2. Территория обычная, не худшая и не лучшая, зелени и цветов немного, больше корпусов и лестниц. Номера не худшие для Египта (в этой ценовой категории). Вода действительно в душе была еле-еле, не справлялся отель с количеством отдыхающих явно!
3. Главный плюс - это море и безветренная бухта! Риф хороший, почти весь живой. Бухта не маленькая, можно плавать далеко, подводный мир достаточно богатый.
4. Пляж - это отдельная история. Лежаков в три раза меньше, чем людей. Если в с 6 до 7 утра не занял, все! На пляже дежурные арабы занимают, потом продают лежаки отдыхающим.
5. И самое отвратительное - это еда и так называемый ресторан!
Понятно, что в Египет все едут в основном за морем! И вопрос не в количестве и разнообразии блюд, нет! Весь ужас в том, что из людей в этом отеле сделали каких-то уродов, которые пытались выхватить кусок, или вилку или чашку, иначе - стой и жди, когда принесут просто элементарно посуду! Столов не хватало, грязь жуткая, салфетку не допросишься, ополаскивали одноразовые пластиковые стаканчики - это ужас! Посуду мыли и приносили грязные чашки, жирные тарелки и вилки, и за ними еще выстоять очередь надо было. На обед нужно было потратить 2 часа в погоне за столом, приборами и едой, вместо того, чтобы наслаждаться морем.
Никто и не ожидал "изысков", но элементарно насыпать хлопья не во что, молока нет, если принесут - это вода закрашенная молоком, чай в пакетиках - недоступная роскошь, из чана - бурда под названием кофе и чай!
Жалко было времени потраченного в погоне за посудой, столом, едой! О качестве еды и питья речь вообще не идет! Вместо сока - разбавленное почти до воды "юппи", пиво пока было в банках - его взбалтывал бармен до состояния пены и 1 банку на 3 пластиковых стакана разливал, такого я нигде не видела! И бедные люди стояли и ждали, когда принесут хоть что-то попить, потому что еще не начавшись тебе отвечали - "Пиво - финиш", "кола - финиш" и все остальное!
И резюме - похоже, что хозяин отеля решил "выжать" из отеля по полной, любой ценой, "затолкать" в отель столько людей, сколько есть номеров, неважно, что персонала, столов, лежаков и еды на втрое меньше рассчитано.
Хуже отеля и отношения к отдыхающим я еще не видела за последние 2 года в Египте (5 разных отелей).
Zwykle nie piszę recenzji, ale ten hotel przekroczył moje oczekiwania!
Nigdy nie widział em tak chamskiego stosunku do ludzi w hotelach w Egipcie!
1. Rozliczenie - bardzo ź le! Ludzi „upychano” 3-4 razy wię cej, niż są w stanie obsł uż yć . Przyjechaliś my do hotelu o 7 rano, nawet za pienią dze przed 14:00 nie mogliś my się zameldować . Ludzie po nocnych lotach, przeprawach przez 5-6 godzin siedzieli w recepcji, bransoletek nie dawali, nawet nie dawali wody w barze!
2. Teren jest zwyczajny, nie najgorszy i nie najlepszy, mał o jest zieleni i kwiató w, wię cej budynkó w i schodó w. Pokoje nie są najgorsze jak na Egipt (w tym przedziale cenowym). Woda pod prysznicem był a naprawdę ledwo, hotel oczywiś cie nie był w stanie poradzić sobie z liczbą wczasowiczó w!
3. Gł ó wnym plusem jest morze i spokojna zatoka! Rafa jest dobra, prawie cał a ż ywa. Zatoka nie jest mał a, moż na daleko pł ywać , podwodny ś wiat jest doś ć bogaty.
4. Plaż a to inna historia. Leż akó w jest trzy razy mniej niż ludzi. Jeś li w godzinach od 6 do 7 rano nie wzią ł em, to tyle! Na plaż y Arabowie na sł uż bie zajmują , a nastę pnie sprzedają wczasowiczom leż aki.
5. A najbardziej obrzydliwe jest jedzenie i tak zwana restauracja!
Oczywiste jest, ż e wszyscy wyjeż dż ają do Egiptu gł ó wnie za granicę ! I nie chodzi o iloś ć i ró ż norodnoś ć potraw, nie! Cał y horror polega na tym, ż e ludzie w tym hotelu zostali przerobieni na jakichś dziwakó w, któ rzy pró bowali wyrwać kawał ek, widelec lub kubek, w przeciwnym razie - zatrzymaj się i poczekaj, aż przyniosą tylko elementarne potrawy! Brakował o stolikó w, brud był okropny, serwetki nie moż na był o przesł uchać , spł ukiwali jednorazowe plastikowe kubki - to horror! Naczynia został y umyte, wniesiono brudne kubki, zatł uszczone talerze i widelce, a po nie trzeba był o jeszcze stać w kolejce. Na lunch trzeba był o spę dzić.2 godziny na gonitwie za stoł em, sztuć cami i jedzeniem, zamiast cieszyć się morzem.
Nikt nie spodziewał się "fanaberii", ale po prostu nie ma do czego wsypywać pł atkó w, nie ma mleka, jak przyniosą - to woda pomalowana mlekiem, torebki to niedostę pny luksus, z kadzi - burda zwana kawą i herbata!
Szkoda czasu spę dzonego na gonitwie za naczyniami, stoł em, jedzeniem! W ogó le nie mó wimy o jakoś ci jedzenia i picia! Zamiast soku - "yuppie" rozcień czony prawie do wody, piwo był o jeszcze w puszkach - barman strzą sną ł je do stanu piany i nalał.1 puszkę do 3 plastikowych szklanek, nigdy czegoś takiego nie widział em! A biedni ludzie stali i czekali na coś do picia, bo zanim jeszcze zaczę li odpowiadali - "Piwo - finisz", "Cola - finisz" i tak dalej!
I podsumowanie - wyglą da na to, ż e wł aś ciciel hotelu postanowił za wszelką cenę "wycisną ć " z hotelu jak najwię cej, aby "wepchną ć " do hotelu tyle osó b, ile jest pokoi, bez wzglę du na to, ż e personel, stoł y, leż aki i jedzenie są trzykrotnie mniej obliczone.
Nie widział em gorszego hotelu i stosunku do turystó w w cią gu ostatnich 2 lat w Egipcie (5 ró ż nych hoteli).