Poziom się nie zgadza.

Pisemny: 4 czerwiec 2017
Czas podróży: 11 — 21 może 2017
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
5.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 5.0
Usługa: 7.0
Czystość: 9.0
Odżywianie: 4.0
Infrastruktura: 8.0
Kiedy dotarliś my do hotelu ROYAL GRAND SHARM, mile nas zaskoczył swoim rozległ ym terytorium, architekturą i przyrodą . Widok z okna fajny (pokó j na 5 pię trze) - widać morze po horyzont, plaż ę , basen, palmy, inne hotele po lewej/prawej. Przy wejś ciu do budynku gł ó wnego znajduje się ogromny, elegancki hol z recepcją , kanapami, fotelami, stolikami, fontanną , chł odem, szklanym naczyniem z zimnym hibiskusem na stole, sklepami, wejś ciem do restauracji Caravanserai.
Przy wejś ciu do pokoju, w przedpokoju znajdują się pojemne szafy wnę kowe, mini lodó wka oraz sejf (bezpł atny). Ł azienka posiada standardowy komplet armatury wodno-kanalizacyjnej. Wszystko dział ał o, prawie bez uwag. Był o wystarczają co duż o rę cznikó w i szamponó w. Na plaż ę recepcja wydał a dwie karty - musisz zdobyć dla nich rę czniki plaż owe i zmienić je, jeś li chcesz. Pod koniec wakacji ponownie wymień karty i oddaj wraz z kluczami. Tak, do drzwi jest karta-klucz.
W samym pokoju wszystkie blaty (komoda, stolik kawowy, stolik nocny, stolik nocny w przedpokoju) wykonane są z marmurowego kamienia. Bardzo ł adny.

Ale potem, kiedy się uspokoili, uznali, ż e nie wszystko jest takie pię kne. Wszystko był o szykowne i pię kne, ale 25-30 lat temu. A z biegiem lat meble niszczał y, zakurzył y się , a tapicerka postrzę pił a się , a na loggii zł apał em drzazgę o balustradę , klosz lampy stoł owej z pę knię ciem, w ł azience są odpryski na kafelkach . To niesprawne gniazda (trzy z sześ ciu), dziwnie dział ają ce wł ą czniki. Klimatyzacja dział ał a dobrze, ale był a bardzo gł oś na. Poś ciel jest dobrej jakoś ci, a materac bardzo wygodny. Komary nie dał y mi spać tylko przez jedną noc, potem wezwali specjalistó w przez recepcję , przyjechali, pojechali, ale fumigator był jeszcze wł ą czony na noc.
Fajne w hotelu jest cał y zespó ł animatoró w! Chł opaki poszli na cał oś ć . Dyskretnie, z uś miechami, dobrze wykonali swoją pracę . Wieczorem ró ż ne pokazy z zaproszonymi artystami iz goś ć mi iz dzieć mi. Po poł udniu aqua aerobik, joga, konkursy, z dzieć mi przygotowywał y pizzę i leczył y rodzicó w i nie tylko i nie tylko. . .
Menedż er z Tez Tour Muhammad pracował dobrze, dzię ki niemu i jego kolegom wszystko był o super! Doskonał a wycieczka do Petry, jachtem z nurkowaniem i nie tylko.
Co nie podobał o się :
Do 10 rano nie ma gdzie pić kawy.
A ś wież a woda pod prysznicami przy basenie i na plaż y jest wł ą czana od godziny 11:00.
Darmowe WI-FI tylko w recepcji, a nie zawsze!
„Pacjent jest bardziej martwy niż ż ywy”.
W hotelu nie ma miejsc dla palą cych, ludzie palą wszę dzie i wszę dzie. Có ż , przynajmniej popielniczek jest duż o.

Nie podobał mi się system cał kowitego oszczę dzania ż ywnoś ci. Wszystko jasne, kryzys, ale nie tak w tym samym stopniu. Uderzają cym przykł adem jest dł uga kolejka rano na ś niadanie do dań jajecznych – jajecznica, jajka sadzone itp. Wszystko inne nie pozostawił o pozytywnych wspomnień . Czy to, ż e arbuz był sł odki, pyszny. Wino stoł owe, biał e (lepsze) i czerwone. Piwo lekkie, choć butelkowane, tylko jedna odmiana. Brak kawy w restauracji! Lepiej pić w lobby, przy basenie lub w barze na plaż y. Ale nawet tam jakoś ć czasami się koł ysał a. Jest tylko jeden rodzaj herbaty – Lipton. Desery są pyszne, bardzo mi się podobał o. Zaż ywaj je czę sto po obiedzie. To takż e jeden z negatywnych wskaź nikó w jakoś ci dań gł ó wnych. Nigdy wcześ niej tego nie robił em.
Restauracja a la carte: koszmar! Umó wił em się z gó ry na randkę , przyjechał em, usiadł em. Proszę zabrać ze sobą listę win do wyboru i zapł acić za dobre wino na kolację , jak to zawsze robiono w innych hotelach. Ale niestety nie jest to moż liwe. Musisz iś ć do baru, tam go kupić i zanieś ć do stoł u. Dobry. Pijemy zwykł e wino stoł owe. Potem przynoszą nasze zamó wienie - mię so i ryby. Stek jest twardy, potrzebował wykał aczki. Ryba był a smaczna, ale z niejadalnym dodatkiem pomidorowym. A potem przynoszą jeszcze dwa talerze, na jednym makaronie z keczupem. Po co? Co to był o? Potem deser – jakiś herbatnik, wypeł niony czymś trują cym zielonym, pokrojonymi w plasterki owocami – drewnianą brzoskwinią , jabł kami, zwię dł ymi plasterkami pomarań czy i kilkoma daktylami. Nie zostaliś my na kawę . I te same restauracje a la carte w Marmaris Park Hotel, tureckie i rybne, w Greenwood Resort, wł oskie, zapadają mi w pamię ć , gdy wyjeż dż aliś my tam zachwyceni, z morzem pozytywnych emocji! I nie ską pij napiwkó w.
Ogó lnie rzecz biorą c, wynik - hotel nazywa się pię ciogwiazdkowym, bardzo trudny!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał