"Ani w bajce do powiedzenia, ani do opisania długopisem ....." ((

Pisemny: 5 październik 2017
Czas podróży: 31 sierpień — 7 wrzesień 2017
Ocena hotelu:
1.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 1.0
Usługa: 1.0
Czystość: 1.0
Odżywianie: 3.0
Infrastruktura: 4.0
O wszystko w porzą dku.
Zatrzymał em się w tym hotelu na począ tku wrześ nia 2017 r.
Spontanicznie zebraliś my się na wakacjach na wycieczce last minute, zaprosiliś my też znajomych, któ rzy wcześ niej nie byli w Egipcie. Opinie o tym hotelu pochodził y z wiarygodnych ź ró deł - kolega ostatnio odpoczywał w nim w kwietniu 2014 roku. Był a zadowolona.

Przyjechaliś my pó ź nym wieczorem okoł o 24.00, zameldowanie w recepcji przebiegł o bardzo szybko. Ale po otwarciu drzwi do naszego pokoju byliś my po prostu przeraż eni: zapach był nie do zniesienia, trochę pleś ni i ś ciekó w, osobna szafa, a za nimi drzwi od szafy, ł ó ż ko w kolorze ziemi z czyimiś wł osami, wł osy suszarka w ł azience z goł ymi drutami ogó lnie , rę czniki w jakichś plamach (dodam zdję cie)....Pokó j znajomych był niedaleko w podobnym stanie - ś mierdzi, prysznic nie dział a.
Zadzwonili na alarm, przyszedł sprzą tacz, spojrzał , pową chał i zaczą ł do kogoś dzwonić...
Ogó lnie musiał em pilnie wró cić do recepcji. Nie tylko my z nowo przybył ych goś ci wró ciliś my tam, oni mieli podobny problem. Recepcjonista powiedział , ż e nie ma innych dostę pnych pokoi, ale menedż erowie biura podró ż y, któ re sprzedał o nam hotel, byli ś wiadomi stanu hotelu i powinni byli nam przekazać tę informację . „Teraz nie ma dyrektora generalnego, nie ma dyrektora, jutro bę dzie przedstawiciel touroperatora i dowiesz się z nim, co kupił eś ”.
Ponieważ w pokoju nie ma czym oddychać , uznaliś my, ż e bę dziemy musieli spę dzić noc na kanapach w recepcji. Poszliś my do pokoju po ró ż ne rzeczy.
Ale „niespodzianka” nie był a sama.
Potrzebna woda. Powiedzieli, ż e moż na to wykrę cić w "restauracji", tam jest tylko pó ź ny obiad. Jak się okazał o, plastry 15 kawał kó w kieł basy i sera rozł oż one na tacy (to pomimo tego, ż e do hotelu wjechał o z nami kolejnych 20 goś ci), zerwane winogrona i pomarszczone ogó rki - to dania pó ź nego obiadu. Namię tnoś ci był y wysokie. Idą c korytarzem „gł ó wnej restauracji” do chł odnicy wody, buty przyklejone do kafelkó w na podł odze. . . Szok się nasilił , ale musiał em jakoś przeż yć do rana. . .

Cicho przyszli do pokoju po rzeczy, myś l, ż e muszą tu jakoś zamieszkać przez tydzień , nie dawał a spokoju. Nagle zadzwonił telefon i gł os powiedział , ż e jednak numery zostaną zmienione. Wydawał o się , ż e byli zastraszani. Przeniesiono nas na drugie pię tro, trochę mniej ś mierdział o, w ł azience wszystko dział ał o. Spaliś my przy szeroko otwartych drzwiach balkonowych.
Wcześ nie rano poszliś my na ś niadanie, to puszka, restauracja jest brudna, serwetki pokryte są wró blami, któ re siedzą na stoł ach, jedzą chleb, stoł y są w jakimś starym tł uszczu, kucharze są w tł ustych, brudnych szatach , jak na stacji paliw. Rodzaj miał ś niadanie.
Po wysł uchaniu naszych wraż eń przewodnik hotelowy Ragab, któ ry okazał się cał kiem adekwatnym goś ciem, powiedział , ż e rozumie, o czym mó wimy i zaproponował , ż e przeniesie nas do innych normalnych pokoi. Ale biorą c pod uwagę stan hotelu jako cał oś ci - cał kowicie niehigieniczne warunki i brud, nawet centralne drzwi wejś ciowe są ś liskie, tł uste, chcieliś my przenieś ć się do innego hotelu. Przewodnik powiedział , ż e na odpowiedź z hoteli trzeba czekać przez czas nieokreś lony, ponieważ mają one ś wię to Id al-Adha, nikt nie pracuje.
Generalnie po raz trzeci przeniesiono nas do normalnego pokoju, gdzie wszystko dział ał o. Zaczę li czekać . Jedzenie jest obrzydliwe, tylko porcje kucharza kł adą potrawy, w któ rych obecne jest mię so i ryby, wypieki są zwietrzał e.
Z plusó w - pię kne, duż e terytorium, ogrodnicy pracują jak pszczoł y, a morze niezwykł a, pię kna rafa.
Po trzech nocach z siedmiu otrzymaliś my odpowiedź z kilku hoteli z ofertami, oczywiś cie nie za darmo, za pozostał e dni musieliś my dopł acić prawie 300$ od rodziny i kto wie co nas tam czekał o. Postanowiliś my wybrać się na wycieczkę za te pienią dze.
Kró tko mó wią c, jeś li potrzebujesz „takich wakacji”, to jesteś tutaj.
W tej samej zatoce odpoczywali w Hiltonie w 2014 roku - „niebo i ziemia”.

Być moż e kryzys w ich kraju ró wnież przyczynił się do tego, ale przynajmniej ten hotel trzeba po prostu posprzą tać .
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał