Lepiej raz zobaczyć

23 Kwiecień 2010 Czas podróży: z 18 Luty 2010 na 25 Luty 2010
Reputacja: +13
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

Wybierają c się w podró ż , ponownie przeczytał em wiele potrzebnych i niezbyt przydatnych informacji, odwiedził em wszystkie moż liwe strony, spę dził em miesią c na wyborze wycieczki. I, jak pokazał a podró ż , nie na pró ż no. Był a nas czwó rka: ja z mę ż em i dwoje dzieci - 15 i 6 lat. Nigdy nie byliś my w Egipcie, wię c dł ugo nie mogliś my się zdecydować , któ ry oś rodek wybrać . Zatrzymaliś my się w Hurghadzie i bardzo dobrze, napiszę pó ź niej.

Wycieczki zarezerwowane przez Tez Tour. Chł opaki są po prostu wspaniał ymi, bardzo mił ymi, uprzejmymi, piś miennymi dziewczynami. Dł ugo i cierpliwie odpowiadał em na moje telefony i e-maile. Przyszedł na specjalną ofertę . Cał kowity koszt dla cał ej czwó rki okazał się.2 razy niż szy niż zwykle - 1189 USD za system all inclusive, hotel Sunrise Le Jardin 5 *.

Lecieliś my z Moskwy, z naszego rodzinnego Orenburga wszystko wyszł o za 2.000 rubli. kosztowny.


Samolot I-Fly, zgodnie z obietnicą , wystartował bez zwł oki, choć na lotnisku byliś my prawie cał kowicie rozebrani. Przeszliś my przez odprawę celną bardzo dł ugo, dł uga kolejka i wszystko był o bardzo powolne.

Nawiasem mó wią c, wię kszoś ć moich doś wiadczeń był a zwią zana z tym, ż e pojechaliś my do Moskwy bez dokumentó w podró ż y. Pł atnoś ć został a dokonana przez bank i wszystko. Oczywiś cie martwił em się , ż e kiedy przyjadę na lotnisko o 5 rano, wydarzy się jakiś incydent. Nie, Tez Tour okazał o się mieć wszystko bardzo szybko i wygodnie - podeszli do lady, otrzymali paczkę dokumentó w (bez bł ę dó w).

Samolot leciał bez problemó w, nakarmiony bardzo dobrze - do wyboru peł ny ciepł y obiad - mię so, ryby, kurczak. Zmieniono w toalecie przed przyjazdem. Egipskie zwyczaje minę ł y w 3 minuty, za wizę pł acono po 16 dolaró w.

Jeszcze raz pochwał a Tez Tour – organizacja spotkania jest po prostu bezbł ę dna. Jeś li obawialiś my się , jak znajdziemy drogę , natychmiast się zatrzymali, gdy zobaczyliś my przewodnikó w w ż ó ł tych koszulkach stoją cych co 20 metró w. Po dotarciu z ich pomocą do naszego autobusu i oczekiwaniu na 5 kolejnych turystó w, udaliś my się do hotelu. Po drodze oczywiś cie widok z okna jest straszny - pustynia i zwał y kamieni, ale w ogó le na to nie zareagowaliś my, nie poszliś my z namiotem jak dzicy.

Przyjechaliś my, jeden przewodnik przekazał nas drugiemu (swoją drogą wszyscy przewodnicy doskonale mó wią po rosyjsku, cytują nawet KVN, duż o rozmawiają i ż artują ). Zostaliś my bardzo ciepł o przyję ci w recepcji hotelu. Muszę powiedzieć , ż e mó j mą ż przed wyjazdem nauczył się kilku zwrotó w po arabsku, co zaoszczę dził o nam ogromne pienią dze, bo gdziekolwiek zaczą ł mó wić w ich ojczystym ję zyku, byliś my zachwyceni i zrobiliś my dobre zniż ki. Nawiasem mó wią c, tak naprawdę nie zwracają uwagi na kobietę z mę ż czyzną , wię c nie trzeba się tego bać i kobieta nie powinna tam wdawać się w negocjacje.


Po zainwestowaniu 10 dolaró w w paszport, ugruntowują c tym samym sukces wywoł any znajomoś cią ję zyka arabskiego, dostaliś my pię kny pokó j z pię knym bocznym widokiem na morze, basen i ogró d. To tylko bajka. Znasz taki stan, kiedy duch zapiera dech w piersiach z zachwytu. Wychodzą c na balkon i widzą c takie pię kno, wł aś nie tego doś wiadczyliś my. Pokó j jest dobry, przestronny, dostaliś my dwa dodatkowe peł ne ł ó ż ka. Wszystko dział ał o, nie doś wiadczyliś my ż adnych owadó w, zapachó w ani innych niedogodnoś ci.

Rozpakowany, zjadł obiad i od razu poszedł popł ywać w basenach. Wszystko jest po prostu ś wietne.

O jedzeniu. Jest ich wielu, ale nie są ani lepsi, ani gorsi od naszych, są po prostu inni. Na przykł ad drugiego dnia zasł abł am z okropnym zatruciem (choć mó j mą ż powiedział , ż e dopiero się aklimatyzuję ). Mą ż i dzieci przez cał y czas nie mieli ż adnych dolegliwoś ci. Swoją drogą zapomniał am też o wszystkich moich migrenach, katarach i osteochondrozie. Klimat, szczegó lnie w lutym, jest niesamowity. Mieliś my niesamowite szczę ś cie, przez 8 dni nie był o ani jednego chł odnego dnia, nie był o wiatró w typowych dla tej pory roku.

A wię c o jedzeniu. Tak, jest trochę monotonnie, niektó re sosy, podlewania, sał atki, zupeł nie nie rozumieliś my z czego i po co, nie ma bardzo duż ego asortymentu na ś niadanie, ale na pewno - nikt nie bę dzie gł odny, zwł aszcza ż e moż na iś ć gdzieś i coś zjeś ć (all inclusive). Bardzo nam się spodobał o piwo i czerwone wino, zabraliś my ze sobą koniak.

Wieczorem na tarasie przygotowywane są bardzo ciekawe dania - chleb pita z ró ż nymi nadzieniami, grill, coś w rodzaju szaszł ykó w itp.

Baseny są pię kne, woda bardzo dobra, morze też ciepł e i czyste. Dzieci nie wyszł y z wody. To prawda, ż e ​ ​ pomimo licznych smarowań kremami był y mocno spalone.

Jeś li chodzi o animatoró w, to mogę powiedzieć , ż e są naprawdę bardzo przecię tni, nie widział em ż adnej ich szczegó lnej pracy, ale po prostu nie znalazł em animatoró w dla dzieci. Ale muszę powiedzieć , ż e w ż aden sposó b nas to nie zdenerwował o, ponieważ po prostu nie był o dla nich czasu ani energii.

Z 8 dni spę dzonych w Egipcie 4 spę dził em na wycieczkach, a ostatni dzień był generalnie zwią zany z wyjazdem.

Mają c na uwadze obecnoś ć dzieci skorzystaliś my z wycieczek „Rajska Wyspa”, „Biał e Sł oń ce Pustyni”, wycieczki krajoznawczej oraz „Ś piewają cych Fontann”.


Osobom z dzieć mi polecam Biał e Sł oń ce Pustyni. Był o duż o entuzjazmu. To prawda, ż e ​ ​ przewodniczka – Rosjanka – rozczarowana swoją arogancją i wyimaginowaną wszechwiedzą . Ale ogó lnie bardzo ciekawa, emocjonują ca podró ż . Najpierw dotarliś my do był ej bazy wojskowej, gdzie każ dy dostał quada i przez 40 minut jechaliś my nimi po pustyni. Wszystkim bardzo się to podobał o, weź cie ze sobą arafatki, są sprzedawane w każ dym sklepie za kilka dolaró w. potem wspinali się po gó rach, pojechali na pustynię do Beduinó w, jeź dzili na wielbł ą dach, oglą dali mał e zoo, jeź dzili na buggy, wieczorem był a kolacja na powietrzu, fajki wodne, tań ce orientalne (swoją drogą - straszne).

Ledwo ż ywy dotarł do hotelu o godzinie 22, a rano – Paradise Island. Myś leliś my, ż e nie wstaniemy. Ale w Egipcie ś pi zaskakują co dobrze i ł atwo wstaje. O 6 rano nie masz już ochoty spać , wstajesz, idziesz na ś niadanie i idziesz na leż ak.

Rano pojechaliś my na Rajską Wyspę . Naprawdę nam się podobał o. Ciepł e morze, ryby, korale, ł ó dka, drobny piasek, dobry obiad. ogó lnie byliś my bardzo zadowoleni.

Wycieczka po mieś cie nie jest zł a, ale nic specjalnego. Nie zabrali ze sobą dzieci, by im się to nie podobał o, to dla nich mę czą ce.

Ale Ś piewają ce Fontanny to rzadki nonsens. Nie jak dzieci, my sami upadliś my ze zmę czenia. Wycieczka koń czy się o 23:30. W sumie nie mogę polecić tej wycieczki.

Jeś li chodzi o zakupy: nie postawiliś my sobie za cel kupowania czegoś , wię c zabraliś my tylko koszulki, rę cznik, pamią tki, kupione truskawki. Wcale nie jest taka jak nasza: pię kna, duż a, ale nie sł odka i nie pachną ca.

Tak, kiedy wybraliś my się na wycieczkę po mieś cie, byliś my w fabryce herbaty, zbieraliś my olejki i herbaty. Polecić .

Był y wtedy w fabryce esencji. Za duż o zapachó w. Nic tam nie zabrano, teraz tego ż ał uję . Dostaliś my serwetki do wycierania rą k wysmarowanych esencjami, jedna z serwetek został a w mojej torbie, nadal pachnie (cudowny zapach ciemnego piż ma). A minę ł y już.2 miesią ce.

Wydane pienią dze to tylko 380 dolaró w i 1200 rubli (trzeba był o je pilnie wymienić , przewodnicy mają stawkę.40 rubli za 1 dolara).

Teren hotelu jest po prostu niezró wnany, pię kno, czystoś ć dookoł a, kwiaty, palmy, wszystko jest myte, sprzą tane, sprzą tane, przycinane od 6 rano. Po prostu wspaniał e miejsce, jeś li nie wychodzisz poza hotel, ale nie ma tam nic do roboty.

pokó j był codziennie sprzą tany, raz zostawił dolara, raz pudeł ko czekoladek. Nie ma ró ż nicy w czyszczeniu, wszystko jest tak dobre.


W czasie wakacji miał am urodziny. Został o to już zapisane na kuponie przez personel Tez Tour. Tego dnia do pokoju przyniesiono tort. Drobiazg, ale bardzo ł adny.

Poszliś my do restauracji rybnej. Niegrzeczny i niesmaczny.

Na terenie nikt nas nie niepokoił , nie był niegrzeczny, wszystko był o bardzo przyzwoite. Tylko có rce (ma 6 lat) nie brakował o ż adnemu Arabowi. Wszyscy mrugali do niej, komplementowali ją , machali rę kami, robili miny, wzywali ją do mał ż eń stwa.

Restauracje są czyste, nigdzie nie był o komaró w i much, myszy i innych zł ych duchó w.

Ludzie w hotelu byli bardzo przyzwoici, gł ó wnie Rosjanie, Ukraiń cy, kilku Niemcó w, Brytyjczycy, Polacy, Koreań czycy.

Wzię liś my duż o rzeczy, prawie nic nie był o przydatne, jeś li jedziesz, weź minimum. Z lekarstw przydał mi się tylko ś rodek na zatrucie i krem ​ ​ na rany dla dzieci (porysowany na schodach przy wejś ciu do morza, uważ aj tam). Odstraszacz komaró w nie dział ał . Wodę wkł adano codziennie do lodó wki na 2 butelki.

Napoje w barach (bezalkoholowe) są takie sobie, ale moż na pić .

Ogó lnie mogę powiedzieć , ż e wszyscy byliś my niesamowicie zadowoleni z naszego pobytu w Egipcie, jeś li pojedziemy ponownie, to do tego hotelu. Jak mó wią , nie szukają dobra od dobra.

Specjalne podzię kowania dla Tez Tour. Przez cał y czas nie był o problemó w i nierozwią zanych spraw. Organizacja wakacji jest znakomita. Nie bę dziemy też pró bować innego touroperatora.


Jedyny stres nastą pił w drodze powrotnej. Począ tkowo przechodzili przez odprawę celną nieskoń czenie dł ugo, w rezultacie nie mieli czasu na bezcł owym, ale tam rzeczywiś cie wszystko jest wielokrotnie tań sze niż w mieś cie. A potem, podczas startu przez okoł o 15 minut, samolot tak gadał , ż e wszystko spadł o, otworzył y się drzwi bagaż owe, potoczył y się wó zki, z klimatyzatoró w kapał a woda. Niektó rzy ludzie wpadli w histerię . Skrzydł a, któ re znajdował y się bezpoś rednio przed naszym iluminatorem, zwisał y jak przywią zane do sznurkó w. Potem wszystko się uspokoił o, ludzie rozluź nili, niektó rzy zaczę li pić koniak, minę ł o pó ł godziny, po czym kapitan statku ogł osił , ż e lecimy w strefę turbulencji i poprosił wszystkich, aby usiedli i zapię li pasy. Tam wł aś nie był horror. Myś lę : samolot tego wszystkiego nie wytrzyma. Ale albo kapitan zwró cił się do nas z opó ź nieniem, albo lataliś my wokó ł tej strefy, ale nigdzie indziej nie byliś my wstrzą ś nię ci.

Ogó lnie wyjazd zakoń czył się sukcesem, dzię ki Bogu. Nie moż emy się doczekać kolejnego spotkania z tym krajem.

Dobrego wypoczynku, dobrego nastroju, mię kkiego lą dowania i wielu pozytywnych wraż eń .

Jeś li masz pytania, pisz, jeś li mogę , odpowiem.

Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią
На экскурсии Белое солнце пустыни
Во внутреннем дворике
Опять вид с балкона
Вид с балкона
Podobne historie
Uwagi (2) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
awatara