Naprawdę podobał nam się hotel!

Pisemny: 25 lipiec 2012
Czas podróży: 12 — 23 lipiec 2012
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 10.0
Usługa: 10.0
Czystość: 10.0
Odżywianie: 10.0
Infrastruktura: 10.0
Wł aś nie przyjechaliś my z tego hotelu dwa dni temu. Ogromne, czyste, zielone terytorium uderza od pierwszego wejrzenia. Ale zacznijmy od noclegu. Z cał ego autobusu był o nas tylko dwoje, któ rzy przybyli na odpoczynek w Desert Rose, co na począ tku bardzo mnie ucieszył o. W recepcji tak nas oszukał a osada (ale ja sama jestem winna). Pytają „Twoje ż yczenia dotyczą ce pokoju? ”. Oczywiś cie odpowiadam, ż e chciał bym ł adny pokó j z widokiem na morze. Odpowiadają : „Te pokoje są bardzo drogie. Musisz dopł acić.10 USD dziennie. Ale mogę ci zrobić dobry pokó j, jeś li mi podzię kujesz. W przeciwnym razie twó j pokó j bę dzie w tym budynku, w któ rym jest recepcja”. Trochę się rozluź nił em i odpowiedział em, ż e oczywiś cie podzię kujemy (pomyś lał em, ż e dam 10$). Radoś nie donosi: „Oto tylko jeden dobry pokó j, któ ry znalazł em w budynku 2 z widokiem na gł ó wny basen. Z tobą.20 $”. Wyją ł em go i dał em 20 dolaró w. To gł upie, ale co robić ? Przyjechaliś my pó ź nym wieczorem, zmę czeni i zgodziliś my się na jego warunki. Pokó j jest duż y, przestronna ł azienka z prysznicem, bidetem. Widok z balkonu na 3 pię trze był ś wietny, oś wietlenie basenu jest pię kne. Pokó j bardzo mi się podobał . Mimo ż e przyjechaliś my pó ź no, udał o nam się zjeś ć obiad, co też był o mił ym faktem. Poszedł em natychmiast, aby zobaczyć terytorium - ogromne, pię kne. Szliś my brzegiem laguny nad morze - cisza, spokó j. Ką pał się w nocy. Mą ż od razu nadepną ł na jeż a (nie pł ywaj w nocy, jeż e wył aż ą z norek). Ale to nie popsuł o nam humoru - przyjechaliś my w bardzo dobrym nastroju iz pozytywnymi emocjami. Chcę powiedzieć , ż e nie straciliś my ich przez cał ą resztę .
Nigdy nie skupiam się na jedzeniu - nie to jest najważ niejsze w dobrym wypoczynku, ale napiszę kilka sł ó w do tych, dla któ rych to pytanie nie jest ostatnie. Szeroka gama pysznych dań negatywnie na nas wpł ynę ł a - z powodu przejedzenia zaczę liś my pomijać ś niadania lub obiady. Nie moż na był o się oprzeć naleś nikom, rybom, owocom morza, bardzo smacznym produktom kulinarnym, a w koń cu owocom. Jeszcze raz był barszcz, oczywiś cie nie taki sam jak w domu, ale jednak. Przejadać się ! A wzdł uż plaż y nieś li arbuzy (ć wierć -2$) - drobiazg, ale fajny. Facet pokroił je w plastry, dał widelce.
Mnó stwo leż akó w, wystarczają ce dla wszystkich, bez wzglę du na porę przybycia. Rano zmusił am mę ż a do zaję cia miejsc (od 5 rano biegał po hotelu i pł ywał w basenie olimpijskim), ale potem zdał em sobie sprawę , ż e nie muszę go brać - miejsc był o wystarczają co dla wszystkich zaró wno na morzu, jak iw lagunie. Morze jest niesamowite. Moż esz obijać się na mieliź nie i pł ywać w gł ę binach do raf karalowych. Cał y czas nurkowaliś my z rurką w ś wiecie nieustraszonych ryb. Ryby wbijał y pyski w maski, ktoś karmił je buł ką z rą k, jak kurczaki (choć to jest zabronione, ale to ALL INCLUSIVE i Rosjanom trudno cokolwiek zabronić ). Widzieliś my ogromnego ż ó ł wia, pł aszczkę . Lecieliś my na spadochronie i robiliś my pię kne zdję cia hotelu z gó ry. Na plaż y laguny stale odbywają się aerobik, treningi taneczne i jakiś biznes z dzieć mi. Nauczanie windsurfingu. Statki wycieczkowe odpł ywają z prywatnego molo. Zaró wno dzieci, jak i doroś li jeż dż ą na wielbł ą dzie po plaż y.

Wybraliś my się na wycieczkę do Kairu do piramid. Bardzo trudna wycieczka. Na piramidach jest wielu Cyganó w, któ rzy wkł adają im w rę ce wszelkiego rodzaju bzdury, a nastę pnie ż ą dają pienię dzy (nie moż na im nic zabrać ). Nawet policjant podjechał do nas na wielbł ą dzie, jakby pozwalał nam zrobić sobie zdję cie na piramidzie, a potem zablokował drogę , ż ą dają c dolara. Ogó lnie wraż enie piramid był o zł e. 5 lat temu uderzył y mnie piramidy. Ale z drugiej strony tym razem wpuś cili mnie do wnę trza piramidy, w rabusió w. Nie czuł em nic specjalnego. Odpoczywaliś my od upał u w wygodnym klimatyzowanym autobusie. Pł ynę li ł odzią po Nilu. Był y w muzeum narodowym. Mó wiono, ż e został splą drowany, ale uwierz mi, został o jeszcze wiele rzeczy do zobaczenia. Nie starczył o nam czasu, wszystko ciekawe.
Poszliś my nurkować . Có ż , to wyją tkowa piosenka. Nurkuję już szó sty raz i nie mogę przestać się zachwycać , mó j mą ż pierwszy raz i był bardzo zachwycony. Na dnie morza zobaczyli ogromną , grubą murenę , dł ugą na trzy metry. Wspię ł a się mię dzy skał ami i zamarł a. Począ tkowo myś leliś my, ż e to atrapa i instruktor „prowadzi” do niej turystó w. Ale nasz instruktor postawił nas przed mureną , podpł yną ł do niej od tył u i pogł askał ją po plecach. Poruszył a gł ową , a ja mam tremę . Ale kocham ekstremum. Siedzę z wybał uszonymi oczami (chciał am napisać , ż e otwieram usta. Ale gdybym nie miał a wę ż a w ustach, na pewno otwarł abym go ze zdziwienia). Mą ż nie mó gł tego znieś ć i popł yną ł też pogł askać mureny. Poruszał a się jeszcze mocniej. Myś lał em, ż e teraz pę dź naprzó d i poż eraj mnie. Potem na ł odzi wyjaś nili nam, ż e są ś lepi i jedzą tylko w nocy. Ogó lnie nam się podobał a ta przygoda. Polecam nurkowanie wszystkim począ tkują cym. Poznaj nowy ś wiat.
Pojechaliś my na quadach na pustynię . Tutaj był am począ tkują cą , a mó j mą ż jest już doś wiadczonym kierowcą . Jazda po raz pierwszy. Każ dy miał swó j quad, ja jechał em tuż za instruktorem. Doś wiadczył em WYSOKIEJ! . Przyszedł do Beduinó w. Jedliś my, oglą daliś my miejscowe zoo, jeź dziliś my na wielbł ą dach, a nawet na maszynach do pisania. W koń cu był program pokazowy z obiadem. FAJNE! Radzę .
Codziennie chodziliś my do baru karaoke, na programy animacyjne w amfiteatrze, na tań ce w ogrodzie zimowym. Animacje obfitują zaró wno dla dzieci, jak i dorosł ych.

Ogó lne wraż enie z reszty był o bardzo dobre! Có ż , tego wł aś nie szukaliś my. Mamy bardzo duż o pozytywnych wraż eń ! I starali się nie zauważ ać zł a, chociaż to nie wystarczył o. Hotel przystosowany jest dla rosyjskich turystó w. Cał y personel zna rosyjski i nie jest tak chamski jak w innych hotelach, w któ rych jest niewielu Rosjan. Bardzo uprzejmy, przyjazny, nie bł agaj o napiwek. Był o nam bardzo wygodnie.
Ż yczymy dobrego nastroju i wspaniał ego wypoczynku!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał