Morze i Wi-Fi za 5, jedzenie i napoje za 3

Pisemny: 13 styczeń 2022
Czas podróży: 19 — 29 grudzień 2021
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
8.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 8.0
Usługa: 10.0
Czystość: 10.0
Odżywianie: 6.0
Infrastruktura: 9.0
Bę dę polegał na recenzji Ryana jako najbardziej kompletnej.
Kupują c bilet - Tinkoff Travelata, cena jest taka sama dla wszystkich, a tu 3% cashbacku. Na 10 nocy dla dwojga z „kolacją ś wią teczną ” 155t. r. - zwrot gotó wki w wysokoś ci 5 tys. Bilet elektroniczny sam wypeł nił em, nic skomplikowanego, wszystko po rosyjsku, internet jest peł en instrukcji.
Lot - Dzień przed wylotem dokumenty nie został y wysł ane, napisał em na poparcie, podali numery biletó w do rejestracji. Za miejsce przy oknie zapł acił em 450 rubli. Za bagaż powyż ej 10 kg ró wnież trzeba zapł acić . Wcześ niej odlot był o 5:00, na okoł o dzień został przeniesiony na 8:25 (moż na spojrzeć na tablicę wynikó w Wnukowo lub na stronę Azury), o dziesią tej już wystartowali. W samolocie są monitory 10-calowe, duż o filmó w, nowych i starych, naszych i przetł umaczonych. Port USB do ł adowania. Oparcie plecó w. Jedliś my raz, pyszne. Moż esz sam zbierać wodę z toalet, są kubki.

Lecieliś my do La Romana, musieliś my stać w kolejce do kontroli paszportowej, samolot jest doś ć duż y. Osobom, któ re nie posiadał y biletu elektronicznego, wystawiał personel lotniska. Do BocaChica dotarliś my w godzinę .
Zameldowanie - Czekolada Alenka i lekka znajomoś ć ję zyka hiszpań skiego (mehor abitasyon por favor) bardzo nam pomogł y, naprawdę podobał nam się pokó j obok baru i basenu na 1. pię trze. Telewizor 32" sł uż ył do oglą dania filmó w z pendrive'a na noc, mał a cicha, lekko zardzewiał a lodó wka, garderoba, balkon. Teraz nie ma podział u na 18+, wszystkie bransoletki są takie same.
Morze - Zatokę chronią rafy, nie ma fal i glonó w. Dzię ki temu woda jest najczystsza, wieczorem z piasku wychodzą gwiazdy, a rano moż na ją wykopać . 300 metró w do lasu namorzynowego (z czego 250 moż na przejś ć ), moż na tam ł owić wszelkiego rodzaju ryby. Oczywiś cie nie Egipt, ale warto zabrać go z maską . Dno jest tam zł e, trzeba nosić zagrody. Mił oś nicy fal jeż dż ą do Juan Dolio minibusem za 50 pesos, raz nam wystarczył o, ale warto pojechać , tam jest pię knie. Na trasie poznaliś my wczasowiczó w z Puntakana. Mó wili, ż e morze jest cał y czas sztormowe, wiatr uniemoż liwia pł ywanie.
Rozrywka - tylko morze. Nie ma animacji, sił ownia jest zamknię ta. Idź do supermarketu Ole. Czasami miejscowi zatrzymywali się , przy duż ym basenie robił o się fajnie i gł oś no. A to tylko grają ca muzyka. Moż na wypoż yczyć rower wodny, deskę SUP.

Jedzenie — Dominikanie są naprawdę ś wietni w tł umaczeniu ż ywnoś ci. Przeważ nie bez smaku. Ale woł owina, bekon, wieprzowina, kurczak i owoce morza (kał amarnice, mał ż e, a nawet krewetki) był y podawane regularnie. Lubił am puree bananowe (nie da się tego odró ż nić od ziemniakó w) z boczkiem, rano kasza kukurydziana z cynamonem, kawa z mlekiem. Z owocó w, arbuzó w, melonó w, papai, ananasó w, jabł ek, gruszek, marakui, mango, bananó w - ale nie wszystkie na raz : ). Lunch był pysznymi lodami. Restauracja a la carte, co drugi dzień meksykań ska lub wł oska. Taka rozrywka. W barze z przeką skami smaż one hamburgery i ziemniaki, piwo jest w porzą dku.
Napoje - Piwny „prezydent”, jasny lager. Rum, tequila, wó dka, whisky itp. - jedno imię , z identycznych butelek "Kabaretu". Po normalny rum - do sklepu Ole. W stoł ó wce nalewamy sobie takie sobie biał e i czerwone wino i piwo. W barach przeszkadzają koktajle wszystkich koloró w, moż na napić się dla odmiany. Herbata w torebkach przypominał a mi pieczone buraki, herbaty nie mogł em znaleź ć ani na Dominikanie, ani w Meksyku (jeź dziliś my po kraju). Dla kogo jest to krytyczne - weź to ze sobą .
Ś wią teczny obiad - 8500 dla dwojga w oprawie. Szynka, homary, chorizo ​ ​ i sery REAL. Szampan o smaku kwaś nego soku jabł kowego. Szmaciane serwetki. Wieczorem na scenie przy mał ym basenie odbył się program rozrywkowy, wystą pił a grupa taneczna. Nastę pnego dnia w naparstkach przy basenie wlewano kupiony w sklepie rum, a na twarzach dzieci malowano twarze.
Wi-Fi jest szybkie, dział a na cał ym terytorium, w pokojach i na plaż y. Nie wzię li karty SIM.
Pojechaliś my do Samany z Pedrotour za 90 $. Konie, Cytryna, Bacardi, cią gle leje Brugal. Sami pojechaliś my do stolicy (bardzo podobał a mi się jaskinia „3 oczy”). Natrę tna policja za darmo eskortowana do latarni morskiej Columbus. Poszliś my też do Jaskini Cudó w, bardzo pię knej, ale nie wolno im robić zdję ć . Aby zobaczyć ciekawe zabytki (a są to gł ó wnie na pó ł nocy, 250 km od Boca Chica w ró ż nych kierunkach) trzeba jechać autem na 2-3 dni, nigdy tam nie dotarliś my.
Có ż , jak wszystko. Z poważ aniem Renat z Kirowa, 52
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał