Optymalnie normalny lub odpoczynek dla podróżnych z ograniczonym budżetem

Pisemny: 16 marta 2011
Czas podróży: 16 — 30 sierpień 2009
Komu autor poleca hotel?: Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
8.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 7.0
Usługa: 7.0
Czystość: 8.0
Odżywianie: 7.0
Infrastruktura: 6.0
Mó j mą ż i ja pojechaliś my na 14 dni w sierpniu 2009. Bardzo się cieszę , bo teraz wychowujemy dziecko i od kilku lat nic nie ś wieci dalej niż Krym.
Teraz o odpoczynku. Zora jest dla tych, któ rzy chcą zaoszczę dzić pienią dze, dlatego nie moż na tu oceniać wedł ug zwykł ego systemu, na stronie nie ma kryterió w oceny osobno dla gwiazdek 2 * 3 *, 4 *, 5 * itd. okazuje się , ż e jeden rozmiar pasuje do wszystkich, no, a przynajmniej dodaj kryterium oceny, takie jak „cena”, wtedy Zora bę dzie miał a tylko dziesią tki, a pię ciogwiazdki bę dą miał y 2 kulki.
Przede wszystkim podobał a mi się zieleń , w pokoju nie był o gorą co, mimo braku klimatyzacji. Podczas odprawy poprosili administratora o zamieszkanie w pokoju, w któ rym nie ma w pobliż u grup nastolatkó w. Pytali w zwykł y sposó b - z banknotem w paszporcie i ogł aszają c, ż e jesteś my nowoż eń cami, choć tu trochę kł amali : ) W każ dym razie osiedlili nas w spokojnej okolicy.... ATP!

Mnie osobiś cie bardzo podobał o się wejś cie i zejś cie na plaż ę , po 14 dniach dotarł am w ogó le w idealnej formie, a przy okazji mó j mą ż też . W tym celu nadal musisz podzię kować „Zorze” za „jedzenie”: nie bę dziesz gł odny, ale nie bę dziesz też chciał jeś ć . Przede wszystkim zdziwił em się , jak ich lody w ogó le nie mogą się rozpuś cić w gorą cej kawie, co w tym jest? : )
O liczbach pisali tutaj, potwierdzam, ż e to typowa miarka, ale nie w najgorszym tego sł owa znaczeniu. Wystarczają co czyste, udogodnienia w pokoju, jest balkon - jest ś wietny na wakacje ekonomiczne, jeś li chcesz wię cej - zapł ać wię cej.
Personel i ludzie na nabrzeż u są doś ć przyjaź ni, w koń cu nie są muzuł manami, co w dzisiejszych czasach jest znacznie spokojniejsze.
Był am zadowolona z obsł ugi w kawiarni, prawie zawsze serwowano co najmniej odrobinę ponad zamó wienie, np. orzechy do piwa, Malibu do mał ż y, cola do frytek, z frazą „przyjdź do nas ponownie” jest mił o : )
W hotelu naprawdę nie ma barmanó w, wydaje się , ż e jest po prostu na mrozie. Jakoś namó wił a mnie, ż ebym sprzedał a cytrynę (mą ż miał gardł o), ale nie… oni tylko pokroili cukrem. Dł ugo tł umaczył em, ż e nie potrzebuję cukru i nie muszę tego wszystkiego kroić , chyba bardzo dł ugo naprawdę tł umaczył em, ż e facet z recepcji zdą ż ył pobiec do kuchni i przywieź ć mi dł ugo -oczekiwana cytryna, nawet za darmo. Muszę powiedzieć , ż e każ dy ma prawie doskonał y rosyjski, wię c barman mnie „rozumiał ”, po prostu najwyraź niej nie chciał się nadwyrę ż ać . Specjalne podzię kowania za cytrynę - pomogł a : ) Gdzie bym jej szukał a pó ź nym wieczorem.

Osobiś cie w ogó le nie rozumiał em buł garskiego, ale mogą mó wić rosyjskie litery, wię c moż esz czytać , po prostu wychodzi fajnie. Na przykł ad w hotelu na elektroszczotce był napis „NIE ZBIERAJ NIEBEZPIECZNEGO DLA Ż OŁ Ą DKA” (wydaje się , ż e… jak „Nie dotykaj, jest niebezpieczny dla ż ycia : )
Nie zawsze ł atwo przyzwyczaić się do tego, ż e Buł garzy mają inne gesty, na przykł ad nasze „nie” i ich „tak” i odwrotnie. Mó j mą ż raz wpadł w zabawną sytuację , wł aś nie przyjechaliś my i poszliś my do kawiarni, aby ś wię tować . Przekartkował menu i zapytał , czy jest to czy tamto danie… na któ re otrzymał negatywne skinienie gł ową . Po tym, jak był już zdenerwowany, zapytał , co w ogó le jest dostę pne? ! odpowiedział , ż e jest WSZYSTKO. Potem przypomnieliś my sobie ten moment i dł ugo ś mialiś my się z tej sytuacji. Cał kiem moż liwe, ż e miejscowi się z tego ś mieją , aż trudno uwierzyć , ż e przez tyle lat nie rozpoznali ró ż nic, chociaż moż e dziewczyna w jej myś lach był a po prostu… to nie ma znaczenia, jesteś my zabawni ludzie.
Osobno chcę zwró cić uwagę na lokalne koktajle, naprawdę mi się podobał o! Smaczniejszy niż buł garska Pinokolada, Laguna itp. Nie pró bował em. + Wesoł e tanie (lub ogó lnie darmowe, ale na takie prawie nigdy nie chodziliś my) dyskoteki, miejsca z bardzo dobrą muzyką klubową i DJ-ami. Wokó ł są solidni „nasi”, chyba tak jest teraz wszę dzie… Nie ma nawet poczucia, ż e ​ ​ to inny kraj.
Ogó lnie plaż a podobał a mi się , chociaż nie lubię , gdy leje się z ciebie piasek. Na plaż y iw niektó rych kawiarniach baseny są bezpł atne, pł atne są tylko leż aki lub jeś li leż y się pod parasolem. Morze jest ciepł e, ale nieprzejrzyste, nie ma przyjemnoś ci z nurkowania, nie ma na co patrzeć . Kilka razy był o sztormowo i nawet przy bardzo mał ych falach obserwator nie pozwalał nikomu pł ywać , biegać i krzyczeć na wszystkich. W silnej burzy sam bym się nie wspinał , ale tutaj w ogó le był a „burza” dziecię ca, w wyniku czego odepchnę liś my chę ć pł ywania i opuś ciliś my plaż ę . Wię c proces pł ywania w ogó le nie sprawiał przyjemnoś ci, generalnie miał em wraż enie rzeki.

Zakupó w i wymiany walut dokonywano nie na nasypie, ale jadą c drogą z Zory w dó ł . Ceny są znacznie bardziej realne, szczegó lnie polecam Tequilę . W pobliż u jest przystanek minibusó w, pojechaliś my do Warny i ską piliś my drobiazgó w, bardzo mił o. Trzeba też zapytać w wymiennikach, czy są jakieś prowizje, skoro stawka moż e jedną zawiesić , ale zmienią to w zupeł nie inny sposó b, udają c, ż e nie rozumieją o co chodzi, a czek już zł amany, z ich skinieniami gł owy nigdy nie zrozumiesz, czy jest prowizja, czy nie.
Wyszliś my z sytuacji w nastę pują cy sposó b: dali nam 10 dolcó w na zmianę , jeś li wyszł a wymagana kwota, zmieniliś my wię cej.
Z wycieczek nic nie zachwycał o, jedna narzucona nam przez biuro podró ż y na ogó ł zajmował a cał y dzień i prawie go zrujnował a. Zabrano nas na starą ł ó dź po okolicy, wielu ł owił o ryby, a potem marynarze smaż yli to, co zł owili, lub to, co był o w skrytce (na pewno wą tpliwe warunki sanitarne). Teoretycznie obiecali spacer zobaczyć z daleka nocny nasyp, chcieliś my tego, ale na koniec mruczeliś my coś o potrzebie powrotu i przynieś liś my go, gdy tylko zaczę ł o się ś ciemniać . Co robić...poszedł em do pokoju przebrać się i nie chciał em już schodzić po spę dzeniu wieczoru na terenie.
Czyli ogó lnie dobre wakacje za moje pienią dze wspominam z uś miechem, ale z dzieć mi nie radzę … schody hotelu wychodzą na drogę doś ć rytmicznym ruchem, a schodzą c z okruchami moż e nie bę dzie już radoś cią : w dó ł - mogą spaś ć , w gó rę - mocno... .
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał