Wakacje w Dubaju

Pisemny: 22 luty 2011
Czas podróży: 1 — 7 luty 2011
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Do Dubaju pojechaliś my w lutym 2011 roku. Muszę od razu powiedzieć . ż e przed wyjazdem przeczytał em duż o opinii, w tym o hotelu. Był y zaró wno pozytywne, jak i negatywne recenzje, ale wszystkie opinie był y prawdziwe, chociaż moi znajomi twierdzili, ż e recenzje został y napisane przez przedstawicieli touroperatoró w, biur podró ż y lub hoteli. 1. Hotel Wersal. W recepcji w holu nie ma osó b mó wią cych po rosyjsku. Ale w zasadzie, jeś li znasz przynajmniej minimalne sł ownictwo w ję zyku angielskim, nie bę dzie ż adnych szczegó lnych trudnoś ci. Osiedliliś my się na najwyż szym, sió dmym pię trze, gdzie w wię kszoś ci mieszkają tylko Rosjanie, chociaż muszę powiedzieć , ż e w hotelu był o 25 procent Rosjan. Pokó j był normalny, tak, okna nie otwierał y się i nie był y idealne, ale w zasadzie nie przeszkadzał o nam to w odpoczynku, nie musieliś my otwierać okien, nasz pokó j miał osobny regulowany klimatyzator, osobisty, a nie jeden na pię tro, jak mó wią w innych recenzjach hoteli, ale szczerze mó wią c , wył ą czyliś my to prawie w dniu przyjazdu, w pokoju był o doś ć chł odno, nie gorą co, a w nocy nawet pod koł drą czasem zamarzał , czasem musiał em się przykryć narzutą . Natychmiast poprosił o jedno lub dwa ł ó ż ka. W pokoju lodó wka od razu wypeł nił a się colą , wodą mineralną , piwem, na stole stał koszyk pasty czekoladowej. Orzechy, sł odycze, coś jeszcze, wszystko jasne, ekstra. usł ugi. Niczego nie uż ywaliś my, uż ywaliś my go tylko jako lodó wki do przechowywania ż ywnoś ci, podczas gdy przy kasie nikt nie przyszedł sprawdzić naszego asortymentu, podobno już to sprawdzili. Nikt nam nie powiedział ani sł owa, piszę to do tego, ż e wielu niezadowolonych rodakó w narzeka, ż e ​ ​ bezpodstawnie przypisuje się im to, co wypili i zjedli. Po zameldowaniu natychmiast dostaliś my notatkę , kiedy autobus jedzie na plaż ę , harmonogram ś niadania i lunchu, a oni od razu zabrali nam paszporty, z repliką „nie ma problemu”, nie przeklinali i nie pobierali praw , zwł aszcza po angielsku nie umieliś my się wypowiedzieć , a ja już z gó ry to przewidział em, czytają c recenzje na innych hotelach, w hotelach 3-gwiazdkowych, to powszechna praktyka, nie oferowali pienię dzy za kaucję , od razu zabrali paszporty. Nastę pnego dnia, gdy nasz przewodnik podszedł , poprosili o zwrot paszportó w, na co Asiu powiedział a, ż e ​ ​ paszporty zostaną zwró cone, ale w zamian zaoferowano im wpł atę kaucji, powiedzieliś my, ż e nam to nie przeszkadza, ale nie $ 100, ale po jej rozmowie paszporty został y zwró cone bez ż adnych pytań . Od razu dokonam rezerwacji. Ż e kupują c wycieczkę od razu szukaliś my jedzenia: ś niadanie-obiad, Natalie tours zapewnił y nas, ż e hotel ma do wyboru obiad lub kolację , jednak przy zameldowaniu, ponownie w recepcji, dziewczyna powiedział a, ż e ​ ​ ś niadania i obiady są powiedział przewodnikowi nastę pnego dnia to nieporozumienie, znowu wyjaś nił a, okazał o się , ż e moż na jeszcze wybrać , ale obiad to bufet, a na kolację trzeba wcześ niej zamó wić kilka dań , my po zastanowieniu nie Kł opot, zostawił obiad. Ale wniosek: miej oczy otwarte w recepcji. Jednocześ nie minusem był o to, ż e agentka Natalie Tours spotkał a się z nami już w drugiej poł owie dnia po naszym przybyciu, kiedy byliś my już na chybił trafił w hotelu i rozmawiają c na plaż y z Rosjanami mieliś my z grubsza poję cie jak poruszać się po mieś cie taksó wką , metrem, na jakie wycieczki lepiej jechać itp. , jak dzwonić itp. . , zabraliś my mapę w recepcji, a takż e dzię ki licznym recenzjom na stronach internetowych naszych rodakó w, pojechaliś my do kraju, mają c już na ten temat bardziej szczegó ł owe wyobraż enie. Jedzenie w hotelu jest monotonne, ale zdrowe: warzywa, kurczak, mię so, ryby w cieś cie, sał atki, ziemniaki. . . jak nasza przecię tna rosyjska stoł ó wka, stó ł się nie stł ucze, ale gł odu nie bę dziecie i na pewno nie bę dzie. otruć się , jak to był o ze mną w Egipcie. Gotowane pyszne, domowe. Niewiele był o niedojrzał ych owocó w, był y tylko melony i arbuzy, czasem pomarań cze i winogrona. Ciastka są takie same każ dego ranka: jeden rodzaj buł eczek i rogalikó w, na obiad też ten sam deser z galaretką . Có ż , przepraszam, 3 gwiazdki… Nie widzieliś my nikogo kupują cego alkohol na ś niadanie lub lunch. Widział em jednego karalucha w restauracji, nie był o go w pokoju. Brak muzyki wieczorami i nocami w cał ym hotelu, chociaż czasami przychodziliś my po pó ł nocy, ale jedyną rzeczą jest to, ż e naprawdę sł ychać konstrukcję za oknami, nie myś l, ż e to plac budowy w pobliż u hotelu, po prostu wszę dzie trwa budowa, nawet w nocy, w dzień tł oczno, nie zwracasz tak uwagi, ale w nocy cisza, wszystko sł ychać . I ż aden muł ł a z poranną modlitwą we ś nie się nie obudził , był o cał kiem spokojnie. Pokó j jest przestronny. Prawie cał a ś ciana okna, zasł ony grube niebieskie, na zdję ciu jak oglą dał am prezentację hotelu, pokoje wydawał y mi się bardzo ponure, okazał o się nie bardzo ł adne, czyste, mieliś my ogromne lustro i duż a plazma, Pierwsza dział ał a z rosyjskich kanał ó w, ale nie w tej kolejnoś ci był y programy, takie jak nasz i nie wszystkie. I tak był o 15 kanał ó w. Sejf w pokoju jest za darmo, trzymali w nim dokumenty i pienią dze, ale szczerze mó wią c, przez pierwsze dwa dni na ogó ł zgubiliś my sejf, myś leliś my, ż e nie dział a, bo nam go przedstawiono. Z bezpł atnym sejfem tylko w recepcji, nikt niczego nie ukradł . Co wię cej, drugiego dnia pospieszyli na plaż ę i zostawili dokumenty i dolary na stole gdzieś okoł o 100, wszystko pozostał o nienaruszone. Widać był o tylko, ż e kurz był wycierany ze stoł u. Chł opcy bardzo dobrze sprzą tali, przede wszystkim odkurzali (zauważ ono), codziennie zmieniali poś ciel i rę czniki, pierwszego dnia zabraliś my jeden rę cznik na plaż ę , wię c poł oż yli nam kolejny, w koń cu okazał o się , ż e jest jeden dodatkowy. Ale nikt go potem nie zabrał . Jedna szklanka był a stł uczona, nie przedstawiono nam rachunku. Na począ tku codziennie wkł adali nowy szampon, ż ele, mydł o, aż mieliś my trzy zestawy, po czym przestali. Ponieważ napiwki nie są tutaj obowią zkiem, a tylko wdzię cznoś cią , postanowiliś my przyjrzeć się jakoś ci sprzą tania i przez pierwsze dni w ogó le nie dawał y napiwkó w, potem zaczę li, jakoś ć sprzą tania nie zmienił a się od tego, został y po prostu wyczyszczone takż e. Bez egipskiej obsesji, bardzo mił o. W pobliż u hotelu znajduje się kilka sklepó w spoż ywczych, w któ rych moż na kupić coś do ż ucia, sery, owoce, warzywa, soki itp. . w ogó le nie ma kieł basy, jak powiedział nam przewodnik, prawie nigdy jej nie sprzedają nigdzie w Deira, nie pró bowali lokalnych produktó w mlecznych, a chleb i buł ki są bardzo smaczne, ceny niskie. Harmonogram na plaż ę nie jest zbyt wygodny, wyjazd o 0930 jest wygodny, ale o 1300 są już odbierane. ponieważ w lutym nie jest tak gorą co, chciał em być na plaż y dł uż ej, wię c czasami wracaliś my taksó wką , okoł o 25 dirhamó w. Ogó lnie rzecz biorą c, należ y pamię tać , ż e w Deira wszystkie hotele są miejskie, a koszty podró ż y są nieuniknione, lepsze niż taksó wka lub metro. Duż o czytam o taksó wkarzach, takż e tych negatywnych. Ale podam tylko jeden przykł ad. Ostatniego dnia musieliś my opuś cić pokó j o godzinie 1.00, zdecydowaliś my się opuś cić plaż ę o 1.00, aby jeszcze spakować walizki, jechać okoł o 20 minut, ale kierowca po pierwsze nie znał zbyt dobrze miasta, zawió zł nas inną drogą , aby w efekcie jechaliś my dł uż ej, potem zaczę li się mylić w okolicach hotelu, zaczą ł pytać przechodnió w jak się tam dostać , bo nawet wedł ug schematu z hotelu to trudno był o to rozgryź ć , w rezultacie zaczę liś my przeklinać mię dzy sobą . Ż e musieliś my wyjechać wcześ niej, spó ź niliś my się itd. , podobno inaczej zrozumiał nasze woł ania, ż e ​ ​ nie podoba nam się to, ż e celowo zatacza krę gi w pobliż u hotelu, ale nie moż e tego przywieź ć , w koń cu po prostu wył ą czył em licznik, po 8 minucie znaleź liś my nasz hotel. To znaczy, nie są dzę , ż e to był o celowe, chociaż mogł em się tym potrzą sną ć , kto wie… Plaż a, Al Mamzar Park jest bardzo osobista, jest teren zielony i sama plaż a, chociaż przy wejś ciu do plaż a, na któ rej jest najwię cej ludzi, nie jest bardzo czysta, na piasku - niedopał ki papierosó w, ś mieci, obok palm są bardzo urocze. Woda miał a 20 stopni, ale pł ywaliś my, czasami wiał chł odny wiatr (nawet bardzo zimny wiatr), byliś my syci 8 dni, jednego dnia padał o wieczorem, jeden był tylko zachmurzony i zimny, wieczorem się przejaś nił o . Zabrał em ze sobą krem ​ ​ ochronny. Pierwszego dnia skorzystał am, zniknę ł a, po prostu nie był o takiej potrzeby, chociaż moja skó ra jest kapryś na. Bardzo mi się to podobał o, w przeciwień stwie do tego czasu w Egipcie, gdzie zimą temperatura powietrza przyzwoicie spada, tu jest tylko 3-4 stopnie, jest bardzo ciepł o, wieczorem moż na chodzić jak w dzień , z goł ymi rę kami i nogami . Wybraliś my się na 2 wycieczki: zwiedzanie Dubaju i Oceanu Indyjskiego. Ocean Indyjski to wycieczka po prostu bierze swoją nazwę , a nie ma szczegó lnie wodnego ś wiata, leż ysz na plaż y nad Oceanem Indyjskim na kilka godzin w hotelach wyż szej klasy, plus lunch w formie bufetu, plus na począ tku po prostu przejeż dż asz emiraty. Zwiedzanie Dubaju bardzo mi się podobał o, chociaż to jest tzw. „galop po Europie”, począ tkowo pomysł się rozwiną ł , a potem sami dotarliś my do Dubai Mall, oglą daliś my ś piewają ce fontanny, gigantyczne akwarium itp. . . Porada dla tych, któ rzy nie wiedzą , bilety na taras widokowy Burj Khalifa w dniu inspekcji kosztują.400 dirhamó w, kup wcześ niej 100 dirhamó w, ale lepiej kupić od razu, przyjechaliś my 3 dni przed wyjazdem, biletó w nie był o dla tych dat. Byliś my na wycieczkach z Aladynem, są też Rycerze Arabscy, przeczytał em, ż e Rycerze Arabscy ​ ​ są lepsi, potem poró wnał em ich programy, wycieczki są bardzo podobne, ró ż nią się pewnymi niuansami, ceny są takie same, wydawał y się lepsze, Arabowie Rycerzy, ale kupiliś my u Aladyna, bo codziennie są na plaż y, Rycerzy Arabskich widzieliś my 4 dnia, kiedy już wykupiliś my wycieczki u Aladyna. Przewodniczki Aladyna są bardzo dobrymi Rosjankami, opowiadał y nam cał kiem fascynują co. Nie bę dę wymieniać zabytkó w, któ re warto odwiedzić , bo informacji w internecie jest bardzo duż o, piszę , ż e tam nie przeczytacie. Chcę ró wnież zauważ yć , ponieważ nasz hotel znajduje się w Deira, po prostu duż o chodziliś my po mieś cie wieczorami i nocami, bardzo spokojnie i dobrze. Weszliś my w okres zakupowy festiwalu, oczywiś cie rabaty, to bardzo gł oś no mó wi się , ale generalnie jest coś do kupienia na wyprzedaż y, opanowaliś my tylko Deira City Center i Al Guair. Na wszystkie nasze pytania odpowiedział a, ż e ​ ​ pojutrze, po poł udniu, spotkaj się ze swoim przewodnikiem. Przewodnik oczywiś cie przybył na czas, ale najpierw potrzebowaliś my pomocy pierwszego dnia, dnia rozliczenia, ponieważ nie mó wimy po angielsku. Ponadto chciał em się dowiedzieć o kraju, jego cechach, co jest moż liwe, a czego nie, jak się po nim poruszać itp. Tej informacji ró wnież nie otrzymaliś my od agencji, kiedy kupowaliś my wycieczkę (odwoł aliś my się do przewodnika na przyjazdu) lub po przyjeź dzie. Czytanie recenzji przed wyjazdem. Spotkał em wiele podobnych skarg na Natalie Tours, bo duż o czytał em i sam studiował em o kraju, aż po mapy tras, to pomogł o, a takż e komunikacja z naszymi rodakami na plaż y iw hotelu. Nawiasem mó wią c, na stronie internetowej Natalie Tours jest notatka dla osó b podró ż ują cych do ZEA, jest wskazane, ż e jest ona wrę czana turystom i jej przedstawiana, nic takiego, powtarzam jeszcze raz brak informacji o kraju, z wyją tkiem za reklamę sklepu z futrami Planeta Futra i wycieczki nie był y nam zapewnione. Przewodniczka, któ ra podeszł a do nas w hotelu, odpowiedział a na wszystkie pytania jakoś niejasno i powtó rzę raz jeszcze, gdy się z nią spotkaliś my, mieliś my już podstawowe informacje, a po metodzie szturchania jej wizyta był a bezuż yteczna. Przed wyjazdem umieszczają pod drzwiami informację o tym, kiedy jest odjazd i tyle, schodzisz z bagaż ami na dó ł , a concierge rozumie, ż e masz wyjazd i dzwoni do kierowcy. Kilka razy jeź dziliś my do Egiptu z wycieczką Tez i turystą Pegas, zupeł nie inne podejś cie, karmiliś my się jak dzieci, dostaliś my od nich wszystkie informacje o kraju i towarzyszyliś my im tam i z powrotem, wtedy naprawdę poczuliś my troskę o turyś ci. Ale moż e po prostu mieliś my pecha z przewodnikami… albo jesteś my tacy wybredni. daj nam informacje o kraju, opowiedz nam i pokaż nam. . . Zjednoczone Emiraty Arabskie to wspaniał y kraj. Wszystkim radzę odwiedzić i jeszcze raz dzię kuję za wszystko za zgodne z prawdą recenzje, tym, któ rzy piszą je z korzyś cią dla są siada, a nie na zamó wienie. Przepraszam za bł ę dy, brak gdzieś znaku interpunkcyjnego, pisał em szybko, nie dla dzieł a literackiego, dla treś ci.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał