Hotel na raz. Nie ma ochoty wracać!

Pisemny: 4 styczeń 2016
Czas podróży: 30 grudzień 2015 — 4 styczeń 2016
Ocena hotelu:
3.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 3.0
Usługa: 5.0
Czystość: 3.0
Infrastruktura: 3.0
Ś wię towaliś my Nowy Rok 2016. Zarezerwowane na 2 tygodnie, wię c nie był o wyboru. Jakoś wtedy nie są dziliś my, ż e gdziekolwiek zadzwonimy jest tł oczno, a tu macie darmowy domek, zwł aszcza na 12 osó b. Gospodarze przesł ali zdję cie przez viber dzień wcześ niej, wszystko na zdję ciu bardzo pię kne - wszystko jest z drewna, proste w zasadzie tak, i jest tam wszystko opró cz jednej...kuchni. W opisie napisano, ż e jest kuchnia, ale po przyjeź dzie okazał o się , ż e jest to stolik kawowy z cudowną brudną starą kuchenką elektryczną na 2 palniki i czajnikiem. Naprzeciw pokoi po drugiej stronie korytarza jest lodó wka, któ ra ró wnież nie przeszkodzi wł aś cicielom w praniu oraz kuchenka mikrofalowa, któ ra prawie nie jest ogrzewana. Jeś li zdecydujecie się na mycie naczyń , proszę w ł azience w mał ej ceramicznej umywalce… Ale to nie wszystkie niespodzianki, jakie przygotował dla nas „Baika”.
Zaraz za drzwiami jest tak zwana kuchnia i stó ł czyli dokł adnie 12 osó b. Na chwał ę są schody, nasi przyjaciele, aby usią ś ć obok nas w sylwestra, osiedlili się tam.
W holu nie ma telewizora. Nie był o choinki, dopó ki nie został a wyprasowana. I to jest Nowy Rok! ! ! Był.80-litrowy bojler na 2 ł azienki, a wody nie starczył o dla wszystkich. Jedna ł azienka jest zupeł nie nowa, ale kanalizacja w kabinie deszczowej przecieka. a woda nie opada. I bardzo, bardzo, bardzo zimno. Ogrzewanie gazowe, wł aś ciciele oszczę dzają , musieli chodzić w kurtkach. Po prostu nie moż na był o być w pokoju z balkonem. To bardzo niewygodne, zwł aszcza w takiej cenie! ! ! ! ! Gdy wł aś ciciele wł ą czą kominek, zapomnij o prą dzie, nie bę dzie, ś wiatł o cią gle gaś nie, nawet gdy wł ą czysz ł adowarkę.

Na trzecim pię trze w jednym pokoju nie ma telewizora, choć z opisu wynika, ż e ​ ​ jest jak ł azienka. On ró wnież zaginą ł . W Bajce nie jest bardzo czysto, gdy osiedlił em się w jednym z pokoi na baterii wisiał em czyjeś spodnie, w szafie-szpilki i spinki do wł osó w. Za ł ó ż kiem jest brudno. Ró wnież w jednym z pokoi sofa był a brudna i trochę podarta.
Rę czniki podawane są pojedynczo, ich wyglą d sprawia, ż e ​ ​ chcesz tego, co najlepsze. Maksymalnie moż na wł oż yć je pod stopy po prysznicu! ! ! ! ! Mydł o podawane jest w sł oikach, kapcie nie są jednorazowe, ale uż ywane. A kiedy otworzyliś my drzwi frontowe, klamka odpadł a, nie z naszej winy, po prostu został a w naszych rę kach, bo drzwi są drewniane i oczywiś cie trochę mokre i trudne do otwarcia, ale nie przeszkodził o to wł aś cicielom nas okraś ć.200 hrywien. Jak widać wł aś ciciele mają nad czym popracować.
Chciał abym podzię kować jedynemu z Baika, niestety się nie spotkaliś my, to starszy pan, któ ry przynió sł nam choinkę , codziennie przychodził do nas po ś mieci i sprzą tał balkon.
Gdyby mł odzi gospodarze byli ci sami, turyś ci chcieliby przyjechać choć raz jeszcze. Niestety. . .
Tłumaczone automatycznie z języka ukraińskiego. Zobacz oryginał

Uwagi (0) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
аватар