nic więcej do porównania

Pisemny: 2 luty 2009
Czas podróży: 2 — 9 luty 2008
Ocena hotelu:
5.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Ocena nie bę dzie zbyt obiektywna, być moż e dlatego, ż e Dragobrat jako pierwszy zobaczył inne warunki ż ycia. Tych. Nie mogę poró wnać . Wcześ niej jeź dzili tylko do Sł awska, wszystko im się tam podobał o. Mieszkanie w Kremnie wydaje się dla nas niezł e, ale z jakiegoś powodu nie chcemy tam wracać . Przywitali nas bardzo serdecznie, przyjechaliś my rano, nakarmiono nas ś niadaniem, w domu jest ciepł o i przytulnie. Moż e daleko od wycią gó w narciarskich - ale nam to nie przeszkadzał o, szliś my do wycią gu, a z powrotem zjeż dż aliś my prosto do domu.
Ogó lnie rzecz biorą c, wszystkie oś wiadczenia dotyczą wył ą cznie wartoś ci odż ywczych. Jedliś my 2 posił ki dziennie: ś niadanie, obiad, lepiej w ogó le nie jeś ć . Nie jesteś my wybredni co do jedzenia, dla mnie najlepsze ś niadanie to pł atki owsiane lub kanapka z serem…. . ale nie jak ś ledź z makaronem. Serniki był y bez twarogu w ś rodku - jedna mą ka. Najbardziej luksusowe ś niadanie był o - bardzo egzotyczne danie, nigdy wcześ niej nie widziane. Dwa kromki bochenka namoczone w jakimś bulionie, nie wiadomo w czym. Nie dotknę liś my tego. Cał y dom był oburzony - 4 pię tra lokatoró w, zwł aszcza gł odnych mę ż czyzn. I co najciekawsze - menu nie poprawił o się ani grama, powiedziano nam, ż e jeś li nam się nie spodoba, moż emy poszukać innego miejsca do ż ycia.
Sł yszał em, ż e na Dragobrat prawie wszę dzie jest ostatnio taki problem. Wszyscy narzekają na jedzenie.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał