Nie przestanę po raz drugi.

Pisemny: 9 styczeń 2010
Czas podróży: 31 grudzień 2009 — 3 styczeń 2010
Ocena hotelu:
4.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 7.0
Usługa: 8.0
Czystość: 8.0
Odżywianie: 5.0
Infrastruktura: 9.0
Jeś li weź miemy pod uwagę opinie o hotelu, to pierwsza z nich, moim zdaniem, został a napisana przez ludzi, powiedzmy bliskich wł aś cicieli. W każ dym razie to moja opinia. Kilka sł ó w o hotelu.
Zacznę od wad.
Po pierwsze, rezerwują c pokó j, trzeba uważ ać , ponieważ mieszkania na parterze mają jeden z pokoi, czyli sypialnię , znajdują cą się w piwnicy, z maleń kim okienkiem pod sufitem, z któ rego widać kawał ek nieba i stó p przechodnió w. Jeś li chcą zainteresować się tym, co dzieje się w Twojej sypialni, nie bę dzie to dla nich trudne, ponieważ zasł ona zakrywają ca to okno jest bardzo przezroczysta. Ta okolicznoś ć bardzo mnie stresował a.

Po drugie, za cał kiem spore pienią dze sprzą tanie odbywa się co trzy dni, zmieniane są też rę czniki, niezależ nie od tego, czy leż ą na podł odze, czy nie, choć etykiety na ś cianach mó wią inaczej.
Nie znaleziono ró wnież deklarowanej powierzchni do gotowania w kuchni - tylko czajnik i mikrofala.
Ś niadania moż na oczywiś cie dopeł nić , ale przygotujcie się , ż e zostaną zakupione gumowe naleś niki z mię sem i oczywiś cie obowią zkowo kieł baski plus sał atka owocowa z owocó w w puszkach. Tym, któ rzy zjedli ś niadanie w Lucky Bulku powiem, ż e jest tam znacznie lepiej w tych samych cenach.
O takich drobiazgach jak brak ciepł ej podł ogi w ł azience nie powiem.
Zaskakują ce jest to, ż e nie wolno chodzić po schodach w butach narciarskich – odpoczywam w Bukowelu od 7 lat, widzę to pierwszy raz. Jak nad morzem zbudowano hotel, a tutaj, wiecie, wszyscy w butach narciarskich przyzwyczaili się do wę drowania po okolicy.
Doś ć daleko od centrum kurortu, co też jest denerwują ce.
Z plusó w, być moż e niezaprzeczalnym, jest to, ż e winda znajduje się dosł ownie po drugiej stronie ulicy. Co do obecnoś ci grilli to z mojego punktu widzenia amatorski i bardzo kontrowersyjny plus.
Podsumowanie - pod ż adnym pozorem nie przestanę i nikomu nie polecę .
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał