najgorsze wakacje w moim życiu.

16 Sierpień 2017 Czas podróży: z 10 Sierpień 2017 na 14 Sierpień 2017
Reputacja: +51.5
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

W tym roku postanowiliś my z synem odwiedzić Odessę i jej regionalne atrakcje, no có ż , tak jak ustaliliś my, okolicznoś ci się rozwinę ł y, a raczej splot okolicznoś ci, nie zdą ż yliś my zrobić paszportu dla naszego syna, okazuje się , ż e tak jest dla nas niemoż liwe wystawienie zaró wno paszportu obywatela Ukrainy, jak i paszportu. Chcę podzielić się z wami swoimi emocjami, ale najpierw powiem, nigdy, przenigdy nie ignoruj ​ ​ znakó w, wszystko po prostu krzyczał o „nie musisz tam jechać ”, ale do cholery, nie szukamy ł atwych dró g, musimy znaleź ć przygody na naszym tył ku, od razu przepraszam tych, któ rym nie podobają się moje komentarze, i tak: Przyjechaliś my do Odessy o 5-20 rano i zdecydowaliś my, ż e w każ dym razie mamy ugodę o 14-00 , trzeba przespacerować się po mieś cie, zdecydowaliś my się przejś ć od dworca kolejowego i na Schody Potiomkinowskie, po drodze popatrzeć na ulicę Deribasowską . Przez cał ą drogę był o wraż enie, ż e idziesz przez wysypisko ś mieci, wszystko był o zaś miecone, wszę dzie leż ał y ś mieci, asfalt - to gł oś no mó wi, jest wyż ł obiony - rozczarowanie. Wię c nie rozumiem, Krym już nam odebrano, Odessa i jej region pozostał y, moż na by rzec, uzdrowiskowym centrum Ukrainy, wię c dlaczego nie moż na uporzą dkować tego historycznego miasta! ? Ulica Deribasowska, moim zdaniem, a la mieszanka Hydroparku, trochę Andreevsky Descent i po prostu sklepó w, ale prawda jest dopiero teraz, kiedy zaczą ł em opisywać naszą podró ż , zajrzał em do Google i zdał em sobie sprawę , ż e widział em mał ą jej czę ś ć , ale to co widział em to nic specjalnego, Ogromne owoce stoją wzdł uż ulicy (ś wiatł a - rozumiem, ż e ś wiecą wieczorem) w cią gu dnia wyglą dają tak, oczywiś cie, chyba czegoś nie rozumiem, ale zrozumiał em mi się to nie podoba. Potem poszliś my na Schody Potiomkinowskie, tam bardzo pię kne, widok niezró wnany i czysty, teren parku, no bajka. O Odessie nic wię cej nie mogę powiedzieć , spę dziliś my 4 godziny w pustym miejscu. Nastę pnie udaliś my się w dalszą drogę do Zatoki. Nasze centrum rekreacyjne znajduje się w obwodzie odeskim, w rejonie Bieł gorod-Dniestrowski, mieś cie. Zatoka, Mierzeja Budak (https://favorit.zatoka-ua.com/), bardzo trudno dostać się z dworca minibusem od 1.5 do 2 godzin jazdy do centrum Zatoki, muszę powiedzieć , ż e takiej stodoł y nie widział em, jest brudno, asfalt wyż ł obiony, jest duż o ludzi, to trzeba wzią ć lokalny minibus numer 6, muszę powiedzieć , ż e kosztuje 5 gr. , podchodzili taksó wkarze za niecał e 100 gr. odmó wili wyjazdu, a to, jak mi powiedziano, jest 5 km od Zatoki. Kró tko mó wią c, z ż alem na podł odze, dotarliś my do celu zmę czeni, nie ś pią c wystarczają co dł ugo. Nie wypł acił em gotó wki, duż a kwota do spł acenia salda za pobyt w pokoju, ze wzglę dó w bezpieczeń stwa, ale pomyś lał em, ż e to cywilizowane miejsce, powinny być przynajmniej bankomaty, ale nie, ż eby wypł acić gotó wkę trzeba wró cić prawie do samej Zatoki, trochę przed dotarciem do niej, po osiedleniu się musiał em wró cić . Bardzo martwił em się o pokó j, jego wyposaż enie, lokalizację i nie bez powodu. Sam pokó j okazał się zgodny z opisem i zdję ciami jak na stronie, ale dyrektorzy tej instytucji nie wskazali wszystkich informacji w opisie, a mianowicie cienkich ś cian i lokalizacji bazy nad drogą , a takż e nad drogą nie ma drogi jako takiej - w terenie, czyli otwó rz okno, nie moż na przewietrzyć pomieszczenia, w cią gu dnia jest duż o kurzu, a w nocy - oderwanie komaró w, moskitiera, wię c niespodziewanie zawiodł a. Poza tym nie ma gdzie wyjś ć na spacer, wiesz, a buty powinny być odpowiednie, musiał am iś ć kupić sobie najtań sze gumowe kapcie, ż eby nie zabić moich normalnych butó w. Sam pokó j to pokó j typu studio, nowe meble, naprawdę bardzo ł adne, ale aneks kuchenny sł aby w wyposaż eniu, jest mał a pł ytka na 2 kamfory, kilka ł yż ek, kilka widelcó w, w ogó le nie ma noż a, nie ma gł ę bokich misek na zupę , brak patelni, dwie patelnie, dwie filiż anki, dwie szklanki, karafka, czajnik, brak mikrofali, jest mał a lodó wka, stó ł , krzesł a, ale tak znoś nie. W pokoju znajduje się szafa, toaletka, dwa ł ó ż ka, jedno duż e ł ó ż ko i kanapa, któ ra ró wnież nie jest mał a. Pierwsze wraż enie cał kiem niezł e, już był em zachwycony, no chyba ok, ż e nie da się wietrzyć , jakoś bę dziemy pod klimatyzacją i tym samym busem moż na się przespacerować bliż ej Zatoki, przy okazji , nie dotarcie do Zatoki jest bardzo normalne. W ogó le poł oż ył em się po cię ż kim dniu i wtedy zdarzył a się pierwsza znajomoś ć z są siadami, ludzie przyszli do ich pokoju i mam wraż enie, ż e wszystko, co się dzieje dzieje się w moim pokoju, kró tko mó wią c nierealistycznie cienkie ś ciany, dosł ownie wszystko slychac jak bylem w bazie 5 dni troche mniej choc oni zaplacili i zarezerwowali na 10 dni ci sasiedzi zmienili sie na innych jeszcze gorzej, krotko ktora przyjechali ludzie walili i trzeba bylo na poczatku zabawy w porze lunchu i do pó ź nego wieczora przerwa na okoł o kilka godzin, kiedy spali lub szli na plaż ę , w tym samym czasie doroś li wali, dzieci krzyczą , przyjechał o kilka rodzin, w towarzystwie chyba okoł o 3-4 dzieci, moż e nikogo innego nie widział em, kró tko mó wią c, był em jak piekł o, nie sypiał em wystarczają co, jak zombie na nerwach - kapets. Kró tko mó wią c, wszystko dudni, pijacy zaczę li chodzić tam i z powrotem, trzaskać drzwiami, dzieci bulgoczą , skaczą , a tutaj wcią ż stwierdzam, ż e mam „ż ywy” sufit - Czy kiedykolwiek widział eś „ż ywy” sufit? Tu jestem pierwszy raz, sł owem drzwi trzaskają albo jakaś gopana i sufit szaleje jak morze, z takimi falami, kł adziesz się na ł ó ż ku i modlisz się , ż eby nie upadł i nie bił mnie i mojego syna - blaszany (obejrzyj film do koń ca, bardzo trudno był o wył apać wszystkie te klaskanie, niestety nie został y wykonane na zamó wienie). Ogó lnie rzecz biorą c, chciał em zgodzić się na normalną rzecz z tymi towarzyszami, ale są cią gle pijani, postrzegają wszystko z wrogoś cią , nie, oczywiś cie rozumiem, ludzie przyszli odpoczą ć , mają taki pomysł na odpoczynek - upić się . Koniecznie obejrzyj film, chociaż podał em tam zł y adres i nazwał em bazę hotelem, no i oczywiś cie ze wzglę du na nieprofesjonalny sprzę t niestety nie jestem w stanie przekazać wszystkich dź wię kó w i moich emocji, ale uwierz mi, ż e wszystko jest W rzeczywistoś ci 5 razy gł oś niej. Generalnie w niedzielę.13. 08. , wieczorem nie mogł am już tego znieś ć i zaczę ł am dzwonić do tych dziewczyn, z któ rymi negocjował am i pł acił am, należ y zauważ yć , ż e dziewczyna Marina przyszł a nas policzyć , myś lał am, ż e nie jest ostatnią osobą w tej bazie, sort niejako rozwią zał a ten problem, poprosił a nas o cierpliwoś ć do rana, obiecał a przenieś ć nas do innego pokoju, cisza i spokó j, ja trochę się uspokoił am, a po kolejnych 30 minutach - to pijań stwo uspokoił o się , matki dzieci zaczę ł y je odkł adać , najwyraź niej ojcowie zmienili lokalizację . W poniedział ek rano nawet poszedł em do pokoju, któ ry mi obiecano, byli jeszcze wczasowicze, rozmawiał em z nimi, powiedzieli tak, naprawdę im się tu podoba, zajrzał em do pokoju i był em mile zaskoczony, bo pokó j się obró cił mają być dwa pokoje, pomyś lał em, prawdopodobnie ludzie szanują siebie, boją się utraty wiarygodnoś ci i klienteli, wię c poszliś my się z nami spotkać . Ale w porze lunchu potwierdził y się moje najgorsze obawy, teraz nie mamy poję cia etyki, kultury relaksu, ale po prostu szacunek dla tego, co robisz i mó wisz, Marina przyszł a i powiedział a: „Przepraszam, jakoś nie od razu myś lisz, ż e masz apartament jednopokojowy, a jest dwupokojowy, widzisz, nie bę dę komentował dalej, nie ma sł ó w, któ re mogł yby wyrazić cał ą tę sytuację , a on też mó wi: „Jestem zwykł a pokojó wka”, czyli zwykł a pokojó wka bierze kalkulację za pokoje, obiecuje przesiedlenie!?!?! ? Ogó lnie rzecz biorą c, drodzy towarzysze, był em histeryczny, zadzwoń my pod inny numer, jak powiedział a Marina - „Zadzwoń do Natalii, ona tu rzą dzi”, był em zszokowany naszym dialogiem z Nataszą , nie przeniosę wszystkiego, ale nie przeniosę się , nie obiecali zwrotu pienię dzy, powiedział a Natasza, „Postawię teraz twó j pokó j i jeś li są ludzie, któ rzy chcą się do tego pokoju wprowadzić na ten okres, tylko wtedy zwró cę ci pienią dze, jeś li chcesz moż esz mi pomó c sprzedać ten pokó j na ten okres " - w porzą dku !!!!! ! tylko chuj!!!!!!!! ! Kiedy skoń czył am rozmowę był am na skraju konkretnego zał amania, dodatkowo jestem dziewczyną z dobrą fantazją , kró tko mó wią c mó j mó zg zaczą ł rysować okropne obrazy dotyczą ce naszego zdrowia z moim synem, oczywiś cie sam się nakrę cił em , nie mogę się zatrzymać , piekielna machina - „My Fantasy” biegnie i bardzo trudno ją zatrzymać . Coś rozumiem z tego, jak dział a ten system, mam znajomego w Katsevel, któ ry wynajmuje pokoje na lato, opowiadał mi, jak to dział a, podejmuję decyzje o zbieraniu informacji w Internecie i bieganiu po ludziach. Wię c przygotował em się , powiedział em mojemu synowi: „Zhenya nie otwieraj nikomu drzwi, jeś li w ogó le, zadzwoń do mnie od razu”. Kró tko mó wią c, przez jakiś czas był em nieobecny, przychodzę , mó j syn mó wi - „Ktoś zapukał do drzwi”, a dosł ownie minutę pó ź niej przyszł a zwykł a pokojó wka - Marina, mó wią , moż emy zaproponować przeprowadzkę do innego hotelu , znowu oferuję jej to, czego nie moż esz, nie, dali jej zielone ś wiatł o - odpowiada i wtedy się zał amał em, rozpł akał em się , sł owem nie mogę przekazać tych wszystkich emocji, z ż alem na pó ł , otarł em smarki, ł zy, pojechaliś my. Inny hotel był niedaleko naszego, dalej od morza, pokó j, któ ry mi zaoferowano, okna wyglą dają prostopadle do drogi, myś lę , ż e lepiej, idziemy na gó rę sam pokó j jest 2 razy mniejszy, widać , ż e hotel jest starszy niż nasza baza, nie ma kuchni, są.2 ł ó ż ka, ł ó ż ko + sofa, telewizor, czajnik, lodó wka, brzydka ł azienka, mał y balkon, no mi się nie podobał o, ale mamy jeszcze 5 dni odpoczynku, chyba Dowiem się ile to kosztuje. I muszę powiedzieć , ż e za nasz pokó j zapł aciliś my 9000 gr. (dziewię ć tysię cy) w 10 dni. Wychodzę i pytam Nataszę (też do nas podeszł a) ile to kosztuje? I powiedział a mi - ta sama iloś ć , 900 gr. dziennie jest w porzą dku! Kopnię cie!!!! ! I wszystko mnie okrył o, znowu pł aczę - kapets, reszta był a pokryta, pienią dze stracone, był em w takim stanie, przeraż enie, nie chodzi o to, ż e nie chciał em zostać w tej bazie, nie chciał em chcą w ogó le zostać w tym miejscu, sł owem, chyba się nade mną zlitowali, ale najprawdopodobniej już znaleź li ludzi, obiecali dać pienią dze za pię ć dni. W skró cie pobiegł em do pokoju, histeria przez 10 minut, szykował em się , wrę czyliś my bilety na pocią g 20.08. , dziekuje ze jest prywatna 24 ale nie ma biletow z powrotem , tak chcialem stamtad wyjechac ze bylem gotowy na wszystko ale dzieki Bogu jest autobus z dworca autobusowego w Zatoce jak sie codziennie okazalo do Kijowa jeź dził autobus, a jak - kiedyś był y miejsca, moje szczę ś cie nie miał o granic, kró tko mó wią c o 5 rano 15.08. 2017. Byliś my już w Kijowie, bardzo się cieszył am, ż e widzę moje miasto, czasem przysię gam, ż e jesteś my brudni - tak, jesteś my super, czyś ci, pię kni.

Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią
Podobne historie
Uwagi (16) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
awatara