НЕ ВЕРЬТЕ РЕКЛАМЕ И СТАРЫМ ФОТО НА САЙТАХ. УЖЕ ВСЁ ДАВНО НЕ ТАК.
В отеле теперь функционирует лагерь. Пару корпусов отдано детям. Дети питаются в ресторане, где ранее питались гости. Гостям отдали хол для переговоров со сценой, куда и разместили столики. Помещение маленькое, столы стоят очень близко друг к другу. Очередь за едой огромная.
Еда уровня столовой. Очень скудный выбор. Из фруктов были только яблоки. А из сладкого жирные обгорелые пончики Каждый день одно и тоже меню. Вместо кофе - раствор непонятный. Чай - самый дешевый в пакетиках.
Столов не хватало. Убирали очень медленно. Администратор ресторана сказала, что теперь у неё другая забота, - накормить 1000 детей, что она человек маленький и ничего не решает
Далее о СПА - да, оно есть, но половина всего что там заявлено, - не работало.
С пн по птн - спа для гостей только с 14ти часов, так как дети с лагеря купаются в первой половине дня. И после детей никто не убирает, лежаки мокрые, чистоты просто нет, всё грязное. Фото прикреплю.
Хлорка выедает глаза.
Полотенец не хватало. В 1-й день, - мы были без полотенец.
Детская площадка в аварийном состоянии. Качели вот вот упадут. На улице много мусора.
"Вишенка на торте" - в лобби баре при входе- над помпезной мебелью висит оипкая лента для ловли мух... и это встречает гостей.
Персонал очень уставший, раздражённый, очень много людей просили вернуть им деньги назад и хотели уезжать сразу после заселения.
Всё что вы видите в рекламе и на ютюбе, - это старые фото и видео с тех времён, когда отель был "в рассвете сил" , а сейчас он "на закате".
Напоминает брошенного ребенка.
Очень всё запущенно, грязно, не ухоженно.
Персонала не хватает.
В номере- всё разваливается. За 5 ночей у нас не было уборки. Только мусорные пакеты меняли.
В номере не работал телефон, кондиционер, холодильник.
На столике были чашки и стаканы с чайником. Но ни кофе ни чая ни бутылок с водой не было. Мы купили кофе в магазине, что-бы его заваривать в номере, но увы чайник протекал, так как была трещина.
ВПЕЧАТЛЕНИЙ ОЧЕНЬ МНОГО. ПОЛУЧИЛИ ОПЫТ И УРОК НЕ ВЕРИТЬ КРАСИВОЙ РЕКЛАМЕ И ЗАМАНЧИВЫМ ПРЕДЛОЖЕНИЯМ.
ОДНИМ СЛОВОМ - РАЗОЧАРОВАНИЕ.
Такое, когда-то красивое место, превратилось в развалину.
NIE UWIERZ REKLAMĘ I STARE ZDJĘ CIA NA WITRYNACH. WSZYSTKO NIE JEST TAK DŁ UGO.
W hotelu dział a teraz obó z. Kilka budynkó w przekazanych dzieciom. Dzieci jedzą w restauracji, w któ rej jedli goś cie. Do dyspozycji goś ci oddano salę do negocjacji ze sceną , na któ rej ustawiono stoł y. Miejsce jest mał e, stoł y są bardzo blisko siebie. Linia na jedzenie jest ogromna.
Jedzenie na poziomie stoł ó wki. Bardzo kiepski wybó r. Jedynymi owocami był y jabł ka. A od sł odkich tł ustych zwę glonych pą czkó w Codziennie to samo menu. Zamiast kawy – niezrozumiał e rozwią zanie. Herbata jest najtań sza w torebkach.
Za mał o stolikó w. Usuwany bardzo powoli. Kierownik restauracji powiedział , ż e teraz ma inny problem – nakarmić.1000 dzieci, ż e jest mał ą osobą i o niczym nie decyduje
Wię cej o SPA - tak, ale poł owa wszystkiego, co tam jest napisane - nie zadział ał a.
Od poniedział ku do pią tku - spa dla goś ci tylko od godziny 14, gdyż dzieci z obozu ką pią się w pierwszej poł owie dnia. I nikt po dzieciach nie sprzą ta, ł ó ż ka są mokre, po prostu nie ma czystoś ci, wszystko jest brudne. Doł ą czę zdję cie.
Chlor wyż era oczy.
Zabrakł o rę cznikó w. Pierwszego dnia - byliś my bez rę cznikó w.
Plac zabaw jest w zł ym stanie. Huś tawka zaraz spadnie. Na ulicy jest duż o ś mieci.
„Wiś nia na torcie” – w lobby barze przy wejś ciu – nad pompatycznymi meblami wisi taś ma na muchy… i to wita goś ci.
Personel jest bardzo zmę czony, zirytowany, wiele osó b prosił o o zwrot pienię dzy i chciał o odejś ć natychmiast po osiedleniu się .
Wszystko, co widzisz w reklamach i na YouTube, to stare zdję cia i filmy z czasó w, gdy hotel był „u ś witu swoich sił ”, a teraz jest „o zachodzie sł oń ca”.
Przypomina mi porzucone dziecko.
Wszystko jest bardzo zaniedbane, brudne, nie zadbane.
Nie ma wystarczają cej liczby pracownikó w.
Wszystko w pokoju się rozpada. Przez 5 nocy nie mieliś my sprzą tania. Zmieniono tylko worki na ś mieci.
Telefon, klimatyzacja, lodó wka nie dział ał y w pokoju.
Na stole stał y filiż anki i szklanki z czajnikiem. Ale nie był o butelek z kawą , herbatą ani wodą . Kupiliś my kawę w sklepie, ż eby zaparzyć ją w pokoju, ale niestety czajnik przeciekał , ponieważ był a pę knię cie.
WRAŻ ENIA JEST BARDZO WIELE. DOŚ WIADCZENIE I LEKCJĘ NIE WIERZYĆ W PIĘ KNE REKLAMA I ATRAKCYJNE OFERTY.
W JEDNYM SŁ OWIE - ROZczarowanie.
To niegdyś pię kne miejsce popadł o w ruinę .