Okropny stosunek personelu hotelowego do gości hotelowych?

Pisemny: 31 sierpień 2020
Czas podróży: 23 — 28 sierpień 2020
Ocena hotelu:
2.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 4.0
Usługa: 1.0
Czystość: 3.0
Infrastruktura: 3.0
Do momentu eksmisji WSZYSTKIE MINUSY, któ re ten hotel miał , uważ ano za nieistotne. Ale eksmisja „przeważ ył a” wszystkie zalety tego hotelu, któ rych nawet nie wymienię .
Z minusó w:
- bardzo sł aba klimatyzacja, któ ra nie radzi sobie z wielkoś cią pokoju - musiał em spać przy otwartych oknach;
- w oknach nie ma moskitiery - wię c komary dostał y się do pokoju;
- Okna pokoju wychodził y na podwó rko hotelu. Ze wzglę du na to, ż e spaliś my przy otwartych oknach, dwa razy wcześ nie rano obudził a nas obsł uga hotelu, któ ra podczas przerwy na papierosa dyskutował a o czymś BARDZO GŁ OŚ NO, a raz kierowca samochodu, któ ry wł aś nie stał i trą bił , ż eby przyjś ć do niego;
- klamki w oknach są zepsute, a raczej nie są przykrę cane, ale po prostu wstawiane;

- W pokoju był o ł ó ż eczko dla dziecka. Na ł ó ż eczku zapię cia na wię kszoś ci listew był y zerwane i dlatego cią gle wypadał y, jednej listwy w ogó le brakował o. Szczegó lnie „przyjemnie” był o, gdy blaszki opadał y podczas snu (po wypadnię ciu jednej lameli w nocy, dziecko po prostu spał o z nami). Dyrekcja hotelu prawdopodobnie myś li, ż e to wystarczy dla dziecka.
- w pokoju nie ma gdzie wyrzucić ś mieci, któ re tak czy inaczej zbiera się podczas pobytu w pokoju, poza mał ą urną w ł azience nie był o nic innego. Prawdopodobnie zgodnie z ideą musieliś my jeś ć wszystko z opakowaniem.
- sprzą tanie w pokoju - "brak", czyli w naszym przypadku wyję li worek ze ś mieciami, któ ry zostawiliś my i na tym skoń czył o się sprzą tanie. Miał em urodziny 22, czyli 23. gdy przyjechaliś my i zakwaterowaliś my się wieczorem kupiliś my tort na mieś cie i tam gdzie jedli poprosili o talerz z widelcami i noż em i tak ten talerz z widelcami w naszym pokoju stał do koń ca naszego pobytu w hotelu (wyglą da na to, ż e pokojó wki myś lał y, ż e przywieź liś my je ze sobą );
W naszym pokoju pokojó wki zapomniał y swojego „gł ó wnego” klucza do drzwi. Postanowiliś my oddać je w ich rę ce, wierzą c, ż e jeś li oddamy je na przyję ciu, mogą zostać ukarane grzywną . Od razu przeszył am je kilkoma numerami z naszych. Myś lisz, ż e posprzą tali ten pokó j? Tak, zgadza się , po prostu usiedli na ł ó ż ku i dyskutowali o czymś wesoł o, patrzą c na telefon.
- wymiana kompletu rę cznikó w - codziennie - ale czasami nowe był y gorsze od poprzednich, był y po prostu brudne, kilka razy zabierano, ale w ogó le zapomniano wł oż yć nowych;
- zmiana ł ó ż ka - co trzy dni. Prześ cieradł o na ł ó ż ku był o niewielkie, przez co był o stale owijane. Oni też myś lą – i tak to się dzieje;

- ostatniego dnia (27.08. 2020) zapomnieli dodać ż elu pod prysznic, albo myś leli, ż e wystarczy nam po prostu spł ukać w wodzie, albo powinnam był a po prostu pojechać po ż el, któ rego potrzebował am sklep. I moż e myś leli, ż e jesteś my ostatnim dniem i tak bę dzie nam odpowiadać ;
Na korytarzu był a lampa, ale nie dział ał a. Oni też myś lą – i tak to się dzieje;
- Wi-Fi - jest, ale moż na powiedzieć , ż e nie ma, wię c nie licz na to zbytnio;
- w opisie pokoju wskazano, ż e jest "Mini-lodó wka", jest - ale jest to mini-mini i moż e sł uż yć tylko do lekkiego schł odzenia napojó w.
Wszystkie wady uzasadniliś my zaletami tego hotelu, bez kontaktu z recepcją . Staraliś my się ignorować niedocią gnię cia. Ale „proces” eksmisji radykalnie zmienił nasze wraż enie tego podziemnego hotelu.
A wię c eksmisja.
Ze wzglę du na to, ż e czę sto nie otrzymywaliś my wymaganej liczby rę cznikó w podczas wymiany rę cznikó w, tak jak w ostatnim dniu (27.08. 2020) nie otrzymaliś my trzech rę cznikó w. Podeszliś my (28.08. 2020) do recepcji - oddaliś my klucze, kazano nam czekać , aż pokojó wki sprawdzą pokó j.
Pokó j był "sprawdzony" i powiedziano nam, ż e zabraliś my ze sobą trzy rę czniki. Od razu wyjaś niliś my, ż e ich tam nie ma i to nie był pierwszy raz. Powiedziano nam, ż e teraz zadzwonią do pokojó wek, któ re posprzą tał y nasz pokó j - „wię c zajmij się nimi sam”. Jak mieliś my „zrozumieć ” nie jest jasne.
Przyszł y pokojó wki i zaczę ł y udowadniać , ż e dokł adnie pamię tają , ż e wszystko dokł adnie wł oż ył y. Recepcjonistka po prostu stał a w milczeniu, udają c, ż e to nie jej sprawa.

W efekcie otworzył em walizkę , poł oż ył em wszystkie rzeczy na kanapie w holu przy recepcji, hotelowy ochroniarz, któ ry stał obok mnie, udawał , ż e nie patrzy na nasze rzeczy. Jednocześ nie pokojó wki nadal udowadniał y, ż e na pewno wszystko wł oż ył y, mimo ż e wyję ł am wszystkie rzeczy z walizki i NIE był o rę cznikó w. Nastę pnie podszedł drugi pracownik recepcji i zaczą ł czę stować nas kawą w celu rozwią zania tego konfliktu.
Cał e to upokorzenie miał o miejsce w obecnoś ci personelu hotelowego i innych goś ci tego hotelu, któ rzy znajdowali się w hotelowym lobby.
Podczas cał ego tego upokorzenia w pobliż u recepcji był a obecna jedna pracownica hotelu (moim zdaniem przedstawicielka administracji hotelu), wię c po prostu stał a i w milczeniu obserwował a, być moż e uważ ają c, ż e nie jest jej kompetencją interweniować w tym konflikcie, albo moż e po prostu uważ ał a, ż e ​ ​ to poniż ej jej godnoś ci (musieliś my być obecni podczas jej rozmowy telefonicznej z innym goś ciem hotelowym - odnieś liś my wraż enie, ż e jako liderka moż e pomó c swoim pracownikom rozwią zać ten konflikt).
Niezupeł nie szanowana administracja tego pod-hotelu, czy naraż asz wszystkich swoich goś ci na publiczne upokorzenie, czy po prostu mamy szczę ś cie? Czy uważ asz, ż e masz prawo oskarż ać każ dego, kto zostanie z tobą , o kradzież ? Czy uważ asz, ż e to normalne, czy jest to normalne dla ciebie?
Po tym wszystkim, czy moż na polecić swó j underhotel - myś lę , ż e NIE.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał