To było prawie horror

Pisemny: 12 lipiec 2009
Czas podróży: 30 czerwiec — 11 lipiec 2009
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 8.0
Usługa: 1.0
Czystość: 5.0
Odżywianie: 8.0
Infrastruktura: 6.0
Postaram się pisać wystarczają co obiektywnie dla tych, któ rzy bę dą jechać , ale też w taki sposó b, aby nie zranić uczuć tych, któ rym się spodobał o. Wiadomo przecież , ż e smak nie jest przykł adem smaku, ktoś kocha arbuza, a ktoś kocha pudeł ko po bananie.
Byliś my 8 osó b - 2 pary z dzieć mi. Mieszkamy w Kijowie, z zawodu jestem analitykiem, mó j mą ż jest lekarzem, mą ż mojej koleż anki jest biznesmenem, koleż anka jest gospodynią domową . Dzieci w wieku 10 i 13 lat. Nie pierwszy raz w Turcji. Nie bę dę zawracał sobie gł owy szczegó ł owym opisem naszych wakacji - co się wydarzył o i kiedy, postaram się podać fakty, któ re dokł adnie nas zbulwersował y, bo. Pozytywnych recenzji jest wystarczają co duż o i to na nich polegaliś my przy wyborze hotelu. Dodam tylko, ż e nie należ ymy do tych osó b, któ re starają się we wszystkim doszukiwać się zł a. Wrę cz przeciwnie, nasza dziewczyna z biura podró ż y, któ ra wysył a nas do Turcji nie po raz pierwszy, jest zawsze tak pewna naszego pozytywizmu, ż e najwyraź niej postanowił a przetestować go pod ką tem zró wnoważ onego rozwoju, oferują c ten hotel na relaks.
1. Rozliczenie. W zasadzie - na czas udał o nam się dotrzeć na 12. Przyjeż dż ają cy rano siedzą.3-4 godziny. dali nam 40 dolaró w i posadzili nas na 2 pię trze, a nie na 5. Widok na są siednie Opla i klimatyzatory. Drobny minus inny niż hał as. Tak się wydawał o, dopó ki „gwó ź dź programu” nie wyszedł .

2. Odż ywianie. Gł ó wnym posił kiem jest kolacja. Iloś ć i jakoś ć jedzenia. Najgorszy jest lunch. 20 minut po starcie po prostu nie ma co jeś ć . Nie ma też stolikó w. Nieco niż ej w recenzjach Marina z Moskwy napisał a doś ć surową recenzję o hotelu i bardzo mi przykro, ż e trafił na inną stronę i nie czytał em jej przed wyjazdem. Nie wiem, czy kuzynem wielkiego szefa jest drań , któ ry nazywa siebie kierownikiem, czy nie, ale to wł aś nie podczas naszych wakacji zaczę ł y się tu dziać , moim zdaniem, potworne rzeczy. . . Najpierw po obiedzie przeszukano nas. Dzieciom nie wolno był o wychodzić z restauracji, jeś li miał y w rę kach na wpó ł zjedzone jabł ko. Có rkę doprowadzono do ł ez i ś cigano prawie do pokoju, podejrzewają c, ż e wł oż ył a do kieszeni morelę . Nastę pnie rewizje został y zastą pione wymogiem pozostawienia toreb plaż owych, w ogó le workó w, w ogó le jakiegokolwiek pojemnika przed restauracją . Najwyraź niej to nie wystarczył o, gdyż kelnerzy zaczę li dział ać jako dodatkowi straż nicy-szpiedzy i po prostu zaglą dali do talerzy. Jeś li ich zdaniem na talerzu był o duż o owocó w, talerze konfiskowano. A ponieważ przez 12 dni pobytu 3 razy podawano jabł ka, 4 razy morele, a wszystkie pozostał e dni arbuzy i melony, ta polityka hotelu jest moim zdaniem doś ć dziwna. Zaoszczę dzenie 5 kilogramó w jabł ek moż e spowodować utratę duż ej liczby przynajmniej szanują cych się turystó w.
Zaczą ł em robić zdję cia cał ego tego cyrku. Kierownik po prostu mnie przekrę cił i zacią gną ł do innego rosyjskoję zycznego kolegi. Zaczę li wypytywać , dlaczego robię zdję cia. Powiedział em, ż e chcę , aby ludzie na Ukrainie wiedzieli, co to za hotel, ż e tak powiem, reklama. Kierownik powiedział , ż e ludzie mogą ź le zrozumieć i zabronił tego. Odpowiedział em, ż e chcę zobaczyć prawo lub inny zakaz, i ż e na Ukrainie mam pewne koneksje i znajomoś ć przepisó w, po czym mnie wypuś cili i już mnie nie dotykali.
3. Sprzą tanie w pokojach. Zał ó ż my, ż e szukamy dziury w cał ym. Albo zepsute. Został a przeprowadzona. Ale bardzo osobliwy. Nasza pokojó wka zawsze się uś miechał a, ale Belmesa nie zna w ż adnym ję zyku - tureckim, angielskim, rosyjskim. Nie reaguje na znaki. Po zł apaniu ropnego bó lu gardł a pró bował em spać w cią gu dnia, budzili mnie 5 razy. Tych. idzie korytarzem i gł upio puka we wszystkie cyfry z rzę du. Potem wchodzi i patrzy - tu sprzą tał a czy nie. I tak do godziny 16.00. Jakie tam są ł abę dzie! W mojej obecnoś ci narzuty był y rzucane na nasze rzeczy, a prześ cieradł a na podł ogę , a nastę pnie rozkł adane z powrotem.
4. Animacja. Ktoś jest zachwycony. Jesteś my przeraż eni. Cholera, w hotelu jest duż o dzieci! Jak moż na urzą dzić pokaz, w któ rym naś laduje się stosunek seksualny dwó ch homoseksualistó w i procedurę wypró ż niania mę ż czyzny z gł askaniem penisa???!!! !

Jeś li twoje dzieci mają.10-13 lat, to po prostu nie mają nic do roboty. Na wejś cie do klubu dla dzieci jest już za pó ź no, a na inne „rozrywki” zwyczajnie nie bę dą mogli, bo są mali. nie pozwolą ci nawet grać w rzutki. Tych. jeś li dziecko ma 13 lat, to zapł ać za nocleg - jak za osobę dorosł ą , a jak korzystać z usł ug animacyjnych - mał y. Dodatkowo animator, któ rego zdję cie bez zbę dnych ceregieli zamieszczę , podstę pnie pokazał naszemu synkowi ś rodkowy palec. Swobodnie i swobodnie. Najwyraź niej został w tyle i nie prosił o wię cej.
5. O straż nikach - czysta prawda. Są naprawdę przeraż ają ce. I ogó lnie cał a atmosfera hotelu jest jakoś nieturecka, czy coś takiego. Jakby wró cił do czasó w Stalina. Podejrzenia, inwigilacja, kontrole. Jesteś my przyzwyczajeni do jakiejś lekkomyś lnej dobrej woli, już cał kiem znoś nie mó wimy po turecku. Ale tutaj z jakiegoś powodu pró by mó wienia w ich ojczystym ję zyku był y dla nas odbierane w sposó b niezrozumiał y. Odpowiedziano nam wył ą cznie po rosyjsku iz powietrzem, jakbyś my wł aś nie zbezcześ cili sanktuarium. No dobra, widać , ż e akcent jest zł y : )
6. Turyś ci. 90% to Rosjanie, reszta to Ukraiń cy. Okazał o się to jednocześ nie dobre i zł e. Z jednej strony wś ró d swoich, z drugiej nieprzyjemnie, gdy obok niego usił uje się wtulić chł op, któ ry ma w jednej rę ce szklankę piwa, a w drugiej szklankę wó dki, a zegar mó wi 9 rano...Lub mamusia, któ ra krzyczy: „Masza , nie idź do toalety - tam jest ś lisko, mó wił em ci sto razy - sikuj do basenu! No tak, taki basen wytrzyma wszystko. Kiedy moja có rka podeszł a do mnie od tył u w nadziei, ż e ż artobliwie mnie przestraszy, nigdy jej się to nie udał o, bo sł yszał em jej zbliż anie się z odległ oś ci 2 metró w przez zapach wybielacza. Byliś my jakoś obraż eni za naszych, bo był a wyraź na pogarda ze strony Turkó w, czy coś , ale z drugiej strony, jak widzisz, ż e to nie wszystko jest zniką d, to jest jeszcze bardziej obraź liwe.
7. Przewodniki hotelowe. Byliś my z przyjació ł mi, któ rzy po raz pierwszy przyjechali do Turcji. I sprzedawano im wycieczki od przewodnikó w. My też byliś my zmuszeni jechać , ponieważ . nie odpowiedział . Szczegó lnie wzruszają ca był a wycieczka do Side do antycznych ruin, któ re osobiś cie widzieliś my wiele razy, ale był a nadzieja, ż e ​ ​ przewodnik poprowadzi wycieczkę , z historią , faktami z historii itp. tak. Teraz. Wyjechaliś my o 9 rano. Do ruin weszliś my o pierwszej po poł udniu. Gdzie był eś ? Có ż , jak! Centra handlowe. Ciekawie był o w skó rze, inscenizowali zbezczeszczenie, dawali dziwne przebł yski, któ re ja jako analityk studiował em w temacie manipulacji i oddział ywań na podś wiadomoś ć . Tak, wszyscy musieli sł yszeć o 25. klatce. Robią to samo za pomocą bł yskó w w okreś lonej kolejnoś ci iz ż ą daną czę stotliwoś cią . Mimo szalonych cen ludzie wcią ż kupowali rzeczy. Z jakiegoś powodu mó j przyjaciel zawsze szukał „tego samego pł aszcza przeciwdeszczowego, co ciotka na podium”.

Ale to nie był o wszystko. Był też sklep jubilerski. Tam, gdzie nie wiem, jak ktokolwiek, ale pró bowali sprzedać mi pierś cionek za jedyne 2200 dolaró w, odpowiednik takiego pierś cionka w Kijowie kosztuje 50 dolaró w.
Po dotarciu do ruin mieliś my nadzieję , ż e wszystko nie poszł o na marne, a teraz rozpocznie się historyczna wycieczka, na któ rą faktycznie jechaliś my. I jak bardzo byliś my zaskoczeni, kiedy przewodnik nas opuś cił i dał nam 40 minut na spacer i zobaczenie wszystkiego. No có ż , ró b zdję cia.
8. „Gł ó wnym punktem programu” – Kolekcjoner. Tylko pestka. Nie uwierzył bym, ż e to się wydarzył o, gdybym sam tego nie doś wiadczył . Pod asfaltem, tuż przy wejś ciu do hotelu znajdują się pojemniki do odprowadzania fekalió w i innych nieczystoś ci ś ciekowych. Spoś ró d nich rurki wentylacyjne wystają po bokach, któ rych po prostu zapomniał em zrobić zdję cie. Tektura falista taka jak w jesiennych maszynach. Od 18:00 te otwory wentylacyjne otwierają się , a smró d, któ ry otacza hotel, jest nie do opisania. Sł owo „ś mierdzi” nawet nie pasuje. Kiedy ś mierdzi, nadal moż na oddychać , ale tutaj po prostu nie moż na oddychać . Pokoje z widokiem na morze wcią ż są przykryte brył ą budynku, podczas gdy nasze poszł y tylko na bok kanał u i sami poczuliś my, co to znaczy udusić się w realny sposó b. Klimatyzator, jak już wspomniano, dział a zgodnie z harmonogramem. W nocy - od 23.30 do 2.00. I to wszystko. I nie moż esz otworzyć balkonu. Nie tylko to, a wię c sam upał , ale w poł ą czeniu z najbardziej nieznoś nym smrodem - to po prostu piekł o. Biorą c pod uwagę , ż e to nie tylko zapach, ale zawiesina patogenó w, któ re rozmnaż ają się i rozwijają w kanał ach, mó j mą ż lekarz biegał jak tygrys w klatce. Ropny bó l gardł a i zapalenie jamy ustnej, któ re przydarzył y mi się nagle w tym samym czasie, trudno nazwać wypadkiem. Mó j organizm reaguje na gronkowce szybko i aktywnie, ż e tak powiem. Dzieci też zachorował y, ale szybciej wracał y do ​ ​ zdrowia, ponieważ mieliś my przy sobie cał y arsenał lekó w, a pró by przeprowadzki do innego hotelu nie przyniosł y rezultató w. Przedstawiciele "Annex Tour" zaproponowali nam anulowanie naszej wycieczki w tym hotelu i peł ne opł acenie nowej wycieczki w nowym hotelu. Jak poprawnie napisano, poradnik niczego nie rozwią zuje. A tym bardziej w tej sferze totalitaryzmu.
W ogó le takiej Turcji jeszcze nie mieliś my.

Z jakiegoś powodu bardzo chciał em spró bować szczę ś cia w innych krajach w przyszł ym roku, ponieważ Waszyngtonowi udał o się prawie zabić naszą mił oś ć do tego sł onecznego i pię knego kraju.
Ż yczę wszystkim wspaniał ych wakacji.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał