Solidne trio.

Pisemny: 17 lipiec 2018
Czas podróży: 1 — 13 lipiec 2018
Komu autor poleca hotel?: Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
3.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 3.0
Usługa: 3.0
Czystość: 4.0
Odżywianie: 4.0
Infrastruktura: 3.0
Mieszkaliś my w hotelu na począ tku lipca. Jechaliś my z lotniska przez dwie godziny, nie mniej, woziliś my wszystkich turystó w po Side i Manavgat, ao 22 byliś my już u celu. Hotel od razu mi się nie spodobał , bo straszny huk ze wszystkich stron, sumiennie pracowali animatorzy, w holu też rozbrzmiewał a muzyka, dookoł a krzą tali się wczasowicze i ich dzieci. . . Kró tko mó wią c, ludzie odpoczywali. Dostaliś my maleń ki pokó j z jednym ł ó ż kiem nad dyskoteką , w odpowiedzi na moją odmowę zameldowania grzecznie zauważ yli, ż e do jutra nie bę dzie pokoi. Rano przypomnieliś my sobie i dali nam pokó j bardziej przestronny z dwoma ł ó ż kami. Nie ma sensu szukać cichszego pokoju w tym hotelu, ponieważ jest on otoczony ze wszystkich stron drogą , po któ rej autobusy jeż dż ą dzień i noc, oraz hotele, w któ rych animacje przestają dział ać do pó ź nych godzin nocnych. Restauracja Labrandy jest niewielka i podczas napł ywu turystó w trzeba dokonać wyboru: najpierw przyjdź i pę dź do stoł u, albo przyjdź na koń cu i zadowolić się tym, co został o. Wypró bowaliś my obie opcje i woleliś my tę drugą . W hotelu odpoczywają gł ó wnie Niemcy, są tu kochani i oczekiwani. Reszta jest przyjmowana doś ć chł odno, co jest szczegó lnie widoczne w restauracji. Raz w tygodniu w hotelu wył ą czany jest prą d, dział a tylko oś wietlenie w ł azience. Cię ż ko, bo bez klimatyzacji cał y hotel się dusi. W tym dniu wł ą czają podstację , któ ra zagł usza nawet dyskotekę są siedniego hotelu. Teren jest mał y, doś ć czysty, ale nie mogę powiedzieć , ż e jest otoczony zielenią . Droga na plaż ę jest naprawdę fajna. Plaż a jest czysta, ale morze jest wzburzone i gł ę bokie. Jednak bardzo ciepł o i stosunkowo czysto. Na plaż y znajduje się bar, toaleta, prysznic i przebieralnia. Leż akó w wystarczy dla wszystkich, nad nimi są markizy i moż na wygodnie odpoczą ć . Ale też nie znajdziesz tu ciszy: wszę dzie dudni muzyka, klubowa czy popowa (preferowana jest nasza popowa muzyka…) Jeś li chcesz cieszyć się ciszą , przyjdź od 7 do 10 rano. To najlepszy czas na relaks. Sprzą tanie pokoju był o normalne, raz dał em napiwek, ale go nie wzię li, potem na koniec delikatnie podpowiedzieli, przekrę cili rę cznik i zostawili serwetkę z nazwiskiem i kwestionariuszem. Oczywiś cie podzię kował em. Osobno o wycieczkach. Na począ tku chciał em ciszy i fok odpoczynku, ale nie pozwolili mi się zrelaksować . Osobny przewodnik przyjechał nastę pnego dnia i zaproponował wycieczki! Ceny ach, jak chore, ale po targowaniu się , wybraliś my się na dwie wycieczki: Side i Pamukalle. (Z lotniska zastraszył y nas lokalne urzę dy). Podobał a mi się wycieczka do Side. Był mał y autobus z dobrą klimatyzacją . Elise, lokalna przewodniczka, doskonale mó wi po rosyjsku, cał y czas ż artuje i duż o wie. Pojechaliś my do historycznej czę ś ci miasta, obejrzeliś my ruiny ś wią tyń , zjedliś my lody, potem poszliś my do muzeum odlewó w. Muzeum jest cudowne, był już inny przewodnik, któ ry opowiedział nam wszystko o gotowaniu masł a. Jedliś my w wodospadach Manavgat, jedzenie cał kiem przyzwoite, napoje pł atne. Woleliś my wypić kawę w pobliskiej mał ej kawiarni. Potem był o jeszcze inne muzeum nomadó w. Ró wnież bardzo ciekawe miejsce. Opowiedziano nam o sposobie ż ycia ludó w koczowniczych, pokazano nam przedmioty gospodarstwa domowego. Za kilka dni pojechaliś my do Pamukalle. Wyjechaliś my o 3 nad ranem. rano. . . Autobus jest ogromny, jest duż o dzieci, któ re został y zerwane z ł ó ż ek przez ż yczliwych rodzicó w i zabrane w poszukiwaniu przygó d. Przygody znaleź liś my od razu: autobus zepsuł się gdzieś w gó rach. . . Dobrze, ż e się nie pojawili. Czekali jeszcze godzinę , po czym rzucili się na swoje miejsca i wszyscy się przestraszyli. Niesamowity! O 6 rano był o ś niadanie (nie dla osó b o sł abym sercu) trzeba był o zabrać ze sobą jedzenie. Pamukalle to oczywiś cie bardzo ciekawe miejsce, ale taki napł yw turystó w, ż e nie potrwa to dł ugo. Szkoda. . . Czę ś ć trawertynó w jest już zamknię ta dla zwiedzają cych. Ceny na Pamukalle szaleją na punkcie wszystkiego: kawa jest droż sza niż na Arbacie. Lunch był dobry, przyniesiony do restauracji, gdzie był bufet i cał kiem przyzwoity. Potem zakupy i dom. Droga, mó wię wam, był a mę czą ca i niebezpieczna: kierowca sł yną ł z jazdy autobusem po serpentynach. Ogó lnie dobrze wypoczę liś my. Ale nastę pnym razem bę dę bardziej ostroż ny przy wyborze hotelu.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał