Właśnie wróciłem dzisiaj z Dionizosa.

Pisemny: 29 sierpień 2009
Czas podróży: 15 — 28 sierpień 2009
Komu autor poleca hotel?: Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 9.0
Usługa: 8.0
Czystość: 7.0
Odżywianie: 9.0
Infrastruktura: 10.0
Odpoczywaliś my w tym hotelu z rodziną (ja, mą ż i dziecko 7 lat) Zacznę wszystko w porzą dku: pojechaliś my z touroperatorem Coral travel, w Turcji gospodarzem ODEON.
Najpierw zostaliś my umieszczeni w doskonał ych klimatyzowanych autobusach, gdzie spotkaliś my się z przewodnikiem transferowym, któ ry zamiast opowiadać o kraju, ludziach, zwyczajach, od razu zaczą ł sprzedawać wycieczki…
Przybywają c do hotelu wypeł niliś my karty przyjazdu i ulokowaliś my się w pię knej sali czekają c na nasz check-in. Najbardziej niecierpliwi zainwestowali 50$ w paszporty i na począ tku trzeciego osiedlili się z nami w zupeł nie innych niż oni pokojach. oczekuje się , ż e otrzymają za swoje pienią dze...

W pokoju byli „mile" zaskoczeni, ż e ł ó ż ko był o bez poś cieli, poduszki i narzuty był y zawalone. Portier mlaskał ję zykiem i prosił , ż eby trochę poczekać (przychodził a sł uż ą ca i je napeł niał a), sejf nie dział ał (poprzedni lokatorzy zatrzasnę li go wbrew przepisom), nie znalazł em ani jednego rę cznika w ł azience, na zlewie był y dwie butelki szamponu i pudeł ko mydł a (któ rego wł aś ciwie nie był o w nim, ale kawał ek celofanu był starannie skrę cony) Telewizor nie dział ał , minibar był pusty.
Postanowiliś my zostawić swoje rzeczy z nadzieją naprawienia brakó w pod naszą nieobecnoś ć . Zostawił em proś bę na recepcji i ze spokojem doł ą czył em do mojej rodziny, któ ra w mię dzyczasie mierzył a gł ę bokoś ć turkusowego basenu. . .
Wracają c do pokoju bliż ej obiadu, z zaskoczeniem zauważ yliś my dziewiczą integralnoś ć (wszystko pozostał o na swoim miejscu).
Po obiedzie postanowiliś my iś ć na spacer i znó w poszedł em na recepcję , ż eby taktownie sobie przypomnieć . Uprzejmie skinę li gł owami na mnie, skł onili się kilka razy i obiecali wszystko naprawić . !!!! !
Rano, zł apawszy chł opca z kluczami do sejfu, wcią gnę ł am go sił ą do pokoju i - cud! Sejf dział a!! !
Ledwo przeż yliś my pierwszą noc (maksymalna temperatura na monitorze klimatyzatora wskazywał a -30, ale w rzeczywistoś ci był o to okoł o -10), wymyci z zaduchu zaczę liś my zbierać się na informacyjny koktajl z naszym przewodnikiem. , czekają c na przewodnika, postanowiliś my jako grupa, ż e ​ ​ nie bę dziemy sł uchać programu wycieczki, dopó ki dziewczyna nie porozmawia z kierownikiem o wyeliminowaniu niedocią gnię ć...Ogó lnie przewodnik uciekł od nas ze ł zami w oczach (wszyscy byli zdziwieni, ż e ma nerwy) po pierwszym pytaniu dlaczego klimatyzator nie dział a . Po 5 minutach przybiegł dyrektor generalny i zapytał dlaczego pł acze. Poprosił ją o zaakceptowanie wszystkich niedocią gnię ć i roszczeń od nas i naprawi wszystko w najbliż szej przyszł oś ci!

Dyrektor generalny, prawdopodobnie martwią c się o ukł ad nerwowy przewodnika, dotrzymał sł owa i zaczę liś my się relaksować...
Kiedy jednak usł yszał , ż e wielu z nich nie był o tu po raz pierwszy i odwiedził o już wszystkie proponowane wycieczki wię cej niż raz, przewodnik wyparował , drapią c telefon z niezadowoloną miną .
Kilka razy zostawiają c napiwek pokojó wce stwierdziliś my, ż e sprzą tanie nie został o przeprowadzone, ł ó ż ka nie był y poś cielone, na podł odze był piasek (dziecko przyniosł o zabawki z plaż y), rę czniki w tej samej pozycji, ale notorycznie pienią dze w tajemniczy sposó b wyparował y. . . ????!! !
Teraz o meritum: stosunkowo czysty i zadbany hotel, chociaż obsł uga jest powalona, ​ ​ ż eby zbierać szklanki i zmieniać popielniczki, ale pod tym wzglę dem jest to znoś ne. Jesteś my bardzo wdzię czni, jeś li przyniesiesz szklankę po drodze do lady samemu. Baseny są duż e, czyste i bardzo pię kne. dwa dmuchane koł a, wię c za nimi jest kolejka, ale dzieciaki są gotowe, ż eby stać przynajmniej do czasu, gdy zrobią się niebieskie. Autobus jeź dzi na plaż ę co 5-10 minut, nie ma problemó w, ale czę sto chodziliś my. Na plaż y wszystko jest w porzą dku, z wyją tkiem niektó rych osó b, któ re zachowują się jak ś winia: grzebią niedopał ki papierosó w w piasku, kubki itp. Leż akó w jest wystarczają co duż o zaró wno na plaż y, jak i na plaż y basen.
Jedzenie jest znoś ne, mię sa naprawdę mał o, ale wystarczy dla wszystkich. Od owocó w - melony, arbuzy, brzoskwinie, winogrona, mango, gruszki. Duż o warzyw, przypraw, sał atek, sok, sok wiś niowy, wszystko inne jest albo chemiczne lub rozcień czone Wino jest niedojrzał e, kwaś ne.

Ł aź nia turecka jest dobra, sauny (prosta i parowa) są ró wnież na poziomie, spa to ogó lnie bajka...
Animacja w czterech ję zykach: rosyjskim, angielskim, niemieckim i tureckim Dobra robota, piosenki, muzyka na ż ywo, tań ce, gry, skecze, karaoke, na basenie stale przed obiadem i po, gry, strzelanie z karabinu, rzutki, gry w pił kę , step aerobik, aqua aerobik.
Z dzieć mi też nie ma problemó w: pł ytkie baseny, pokó j dziecię cy, zjeż dż alnia dla dzieci, dyskoteka.
Ś wietna sił ownia, tylko tam gł ó wnie mę ż czyź ni podnoszą hantle, a symulatory są bezpł atne.
Dzień w hotelu to pią tek, umawiają się na rytualną ofiarę , wyś mienitą kolację , fajerwerki na plaż y.
Tym, któ rzy duż o palą radzę wzią ć duż o papierosó w, w Turcji kosztują.3-5 dolaró w, w hotelu są sklepy, w któ rych sprzedają skó rę , srebro, bibeloty.
Ogó lnie rzecz biorą c, jeś li jesteś skromny i obiektywny, odwiedź ten hotel!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał