Hotel przeciętny, kolejki w restauracji, Wi-Fi w recepcji, ale słabe

Pisemny: 26 październik 2020
Czas podróży: 25 wrzesień — 9 październik 2020
Ocena hotelu:
6.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 5.0
Usługa: 4.0
Czystość: 7.0
Odżywianie: 5.0
Infrastruktura: 5.0
Podró ż owaliś my z grupą.4 osó b dorosł ych po zł agodzeniu ograniczeń kwarantanny od 25 wrześ nia 2020 r. Zarezerwowaliś my 2 podwó jne standardy. Zatrzymaliś my się w tym hotelu, bo to najmniejszy z oferowanych, nastawiony na Niemcó w, myś lą c, ż e nie bę dzie wielu ludzi, a obsł uga jest odpowiednio europejska, niedaleko morza, choć nie pierwszej linii. Koncentruje się na recenzjach, w wię kszoś ci pozytywnych. Cena był a ś rednia na poziomie hoteli 4-gwiazdkowych, nieco bardziej spadł a przy rezerwacji. Organizator wycieczek Anextour.
Do hotelu dotarliś my okoł o 9:00. rano. Nie ustalili się od razu, powoł ują c się na fakt, ż e pokoje jeszcze się nie zamknę ł y. Od razu zostaliś my zaproszeni na ś niadanie. Jak zwykle w takich przypadkach zostawiliś my swoje rzeczy w przechowalni bagaż u na recepcji i po ś niadaniu udaliś my się na plaż ę . Wiedzieliś my, ż e w naszym hotelu są dwie plaż e. Pobliska plaż a był a peł na. Ponadto ł ó ż ka znajdują się w bliskiej odległ oś ci, co narusza wymagania dotyczą ce kwarantanny.
Tam odesł ano nas do odległ ego, któ rego nie znaleź liś my, nigdzie nie był o znaku (jest, ale widać go z drugiej strony, kiedy wró cisz i nie wyjdziesz z hotelu).

Już po godzinie 14:00 dostaliś my jeden pokó j w budynku B na 2 pię trze, drugi - w budynku A na 5 pię trze. Ale pierwszy okazał się być z jednym podwó jnym ł ó ż kiem, chociaż od razu zauważ yliś my, ż e potrzebujemy dwó ch oddzielnych ł ó ż ek, ponieważ nie jesteś my krewnymi. Kiedy oburzyliś my się , ż e ten numer nam nie odpowiada, zaproponowali są siada, któ ry już dawno zrezygnował . Recepcja nie rozumie dobrze angielskiego, wię c na pró ż no musieliś my czekać pó ł dnia.

Rozliczenie w pokoju: wiadomo, ż e to rodzaj ruletki, jakie szczę ś cie. W recenzjach pisali, ż e lepiej zamieszkać w budynku, ale nie na parterze. W efekcie zamieszkaliś my, tak jak prosiliś my, w budynku B na drugim pię trze, ale… z balkonem wychodzą cym na restaurację . Hał as z okapó w i transformatora jest prawie przez cał ą dobę.
Sł ychać gł oś ne firmy siedzą ce do pó ź na w restauracji. Nie ma izolacji akustycznej, zamknię te okna nie eliminują hał asu. Pokó j jest mał y, mniej niż deklarowane 18 metró w. Myś leliś my nawet, ż e to ekonomia. Ale nasz przewodnik hotelowy zapewnił , ż e jeś li jest balkon, to jest to standard. Materace na ł ó ż kach są zgniecione - od razu spadasz i ś pisz jak w dziurze, a potem zaczynają boleć plecy. Ale widać , ż e remont był niedawno, reszta mebli jest nowa. Pomyś leliś my, ż eby poprosić o przeprowadzkę , bo hotel jest peł ny, i tak musielibyś my poczekać kilka dni, a każ dego ranka poprosić nas o przeprowadzkę . Obsł uga pokoju jest mniej wię cej normalna, zmieniaj rę czniki co drugi dzień , ł ó ż ko raz w tygodniu.
Nasi znajomi, któ rzy zakwaterowali się w budynku A na 5 pię trze, mieli wię kszy pokó j, duż y balkon, widać z niego nawet zatokę z kawał kiem morza i ciszę nocną . Tylko meble nie są nowe. Dlatego nie trzeba argumentować , ż e budynek „B” jest lepszy niż „A”.

Atmosfera w hotelu w tym czasie był a zupeł nie odwrotna do tego, co czytaliś my w recenzjach przed wyjazdem. Hotel był wypeł niony turystami z Rosji w ponad 90%. Ale Niemcó w był o niewielu. Sztab nie jest przygotowany do pracy w ekstremalnych warunkach najazdu Rosjan, a bardzo go brakował o. Jest to szczegó lnie widoczne podczas serwowania przez okno w restauracji.

Restauracja. Przy ś niadaniu na rozkł adzie są.2 osoby na 8 gablot. Cią gł e kolejki, tł umy, tł umy, kł ó tnie. Oczywiś cie nikt nie zachowuje dystansu. , to po prostu niemoż liwe. Obsł uga spokojnie obserwuje, serwuje bez przyspieszania. Szczegó lnie duż a jest kolejka na herbatę , kawę i napoje. Kawa z ekspresu nie jest dobra. Niewiele wlewa się do liś ci herbaty, wię cej wody nie jest brane pod uwagę przy zamó wieniu mocnej herbaty. Natomiast bar, w któ rym moż na napić się naturalnej kawy/herbaty, czynny jest od godziny 11:00.
A dla tych, któ rzy na ś niadanie lubią jajka sadzone, jajecznicę czy naleś niki, smaż enie zaczynają się już po 8 rano, kiedy wię kszoś ć ludzi mogł a już zjeś ć ś niadanie i wyjś ć na plaż ę . W tym przypadku kolejka tworzy się nawet w momencie przygotowania do smaż enia i porusza się bardzo wolno.
Dlatego czę sto trzeba był o zrezygnować z peł nego ś niadania na rzecz plaż y. Ró wnież na lunch zmuszeni są wybrać , za czym staną ć w pierwszej kolejnoś ci, a niekoniecznie za resztą . Lub, opcjonalnie, przyjdź pod koniec lunchu, ale wtedy zjesz to, co został o. Nastawienie do oszczę dzania dó br jest wyczuwalne we wszystkim. Proś ba o dodanie kawał ka mię sa lub nawet ł yż ki tł uczonych ziemniakó w zwykle powoduje niezadowolenie wś ró d personelu przy dystrybucji, a takż e z owocami i innymi rzeczami, z wyją tkiem moż e zieleni. Oznacza to, ż e ż ywnoś ć wedł ug systemu „all inclusive” został a zamieniona w system „co bę dziesz przesł uchiwać ” (lub co dostaniesz).

Oczywiś cie powoduje to oburzenie ludzi, zwł aszcza Rosjan, w swojej zwykł ej chamskiej formie, pł acili też za all inclusive i zmuszeni są do stania w kilku rzę dach, a nawet bł agania o wł asne jedzenie.
Jeś li chodzi o jakoś ć jedzenia, to na począ tku kilka dni po przyjeź dzie, jedzenie zupeł nie nie istniał o, gdzieś po kilku dniach zauważ yliś my, ż e wszystko się zmienił o i stał o się cał kiem smaczne, potem znowu był o gorzej. Zapewne są to ró ż ne zmiany kucharzy, bo sł yszeliś my, ż e personel pracuje na zmiany. Ale dobrze, ż e nikt z nas nie został otruty.

Poszliś my tylko na daleką plaż ę - naprzeciwko ż andarmerii. Przynajmniej przed godziną ó smą był y bezpł atne leż aki. rano i jest trochę bardziej przestronny, odległ oś ć mię dzy leż akami jest wię ksza, ale na plaż y nie ma baru. Jeś li masz ochotę na wodę lub kawę , bę dziesz musiał iś ć albo do baru na pobliskiej plaż y, albo do hotelu, i znowu nie moż esz chodzić tam i z powrotem w upale i chcesz popł ywać dł uż ej, gdy morze jest jeszcze ciepł e.
Ró wnież pracują ca plaż a ze swoim zamieszaniem, delikatnie mó wią c, nie pozwala się zrelaksować , potem czyś ci materace, potem przestawia leż aki, a zaraz po godzinie pią tej. w poł udnie zaczyna zbierać materace, zamykać parasole, pokazują c cał ym swoim wyglą dem, ż e czas opuś cić swoje terytorium.


Pó ź niej dowiedzieliś my się , dlaczego w hotelu był o tak tł oczno. Jej wł aś ciciel ma w pobliż u dwa hotele, jeden na pierwszej linii Sun Beach, któ ry nie został otwarty w tym sezonie, a każ dy, kto go zarezerwował , zamieszkał w drugiej - Sun Beach Park. Ponadto wł aś ciciel stopniowo obniż ał cenę hotelu, aby jak najlepiej go zapeł nić i zarobić wię cej w tym niepeł nym sezonie.

Jeś li chodzi o ten hotel, negatywne recenzje okazał y się bardziej prawdziwe niż entuzjastyczne. Oczywiś cie ten hotel nie jest najgorszy z tych, w któ rych byliś my, ale nie chcemy tam jechać po raz drugi. Po dwó ch tygodniach takiego „odpoczynku” przy nieustannych „goś ciach” w jadalni i chronicznym braku snu nie czujemy, ż e dobrze wypoczę liś my.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał