Jest wiele niuansów, ale można się zrelaksować, to zależy od nastroju

Pisemny: 23 wrzesień 2019
Czas podróży: 10 — 19 wrzesień 2019
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
5.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 7.0
Usługa: 5.0
Czystość: 5.0
Odżywianie: 4.0
Infrastruktura: 5.0
Wedł ug najnowszych danych jest to 4*, reklamowano nam, ż e remont miał miejsce w 2018 roku. Ale polegał on na pojawieniu się nowego budynku po drugiej stronie ulicy. Stare nie są dotykane, są „zmę czone”. Nowy budynek - nowe meble, wł asny mał y basen i plac zabaw. Cicho, animacja tu nie dział a, wszystko w gł ó wnych budynkach na plus. Odpowiada nazwie relaks.
W któ rym się osiedlą - ruletka. Wylą dowaliś my w starym, pią tym budynku. Zarezerwował em pokó j ekonomiczny bez balkonu. Powiedzieli nam tak: dajesz nam 10 dolaró w i prosisz, abyś my zrobili lepiej. Tak też zrobili, a nawet poprosili o osiedlenie się wcześ niej niż oczekiwano. Nie mogliś my dostać pokoju od razu, ale dzień pó ź niej. Ale nie zmieniliś my tego. Standardem był strych, szczerze mó wią c mniejszy, z niskimi sufitami i trzecim mniejszym ł ó ż kiem. Dla pary - to tyle, dla nas trzech - nie ma opcji. Plus, w nim klimatyzator dmuchał na ł ó ż ko, a u nas wisiał nad naszymi gł owami i dmuchał maksymalnie na nogi. Obecnoś ć balkonu nie uratował a nowego pokoju. Tak, od razu poszczę ś cił o mi się z numerem. Choć znajduje się pod dachem, potencjalnie nagrzewa się bardziej, ale zasł ony i klimatyzacja poradził y sobie z upał em.
Meble i wyposaż enie są szczerze zmę czone, popeł nione jako bł ą d w drobiazgach, ale z ogó lną chę cią „drogo-bogatego”: marmurowy pró g w drzwiach z oś cież nicą , pię ś ć w tyle za ś cianą , lodó wka jest bardzo mini i bez pó ł ek , meble wykonane z najtań szej pł yty wió rowej. Schody w budynku są wył oż one pł ytkami, ale wszystkie mają ró ż ną wysokoś ć : w rzeczywistoś ci ż adne z 6 przę seł nie pasuje. Dla dzieci są bardzo wysokie, co jest nawet niebezpieczne. Jak zbudowali ci sami Ravshan i Dzhamshut. Ogó lnie - normy: myj się i ś pij. Cał kiem dobrze radzi sobie z tą funkcją , z wyją tkiem cienkich ś cianek i cienkich zamkó w.

Sprzą tanie jest takie sobie, nie zauważ yli zmiany rę cznikó w, a jeś li pokoje są posprzą tane, to sam budynek jest czę sto szczerze brudny.
Jedzenie - bez wyobraź ni: koszmarna kieł basa, kurczak, podroby, wą tró bka, ryba kostna, makaron, ziemniaki, ryż , ogó rek, pomidor, zioł a, energiczne marynaty, dziwne sał atki i monotonne desery. Ogó lnie rzecz biorą c, moż esz uł oż yć swoje menu i być peł ne, ale nie urozmaicone. Pieką pyszne ciasta i pity. Dzieci szczerze nie są zainteresowane: makaron jest jadalny, jeden rodzaj kieł basy, moż e kurczak, moż e buł ki i pł atki ś niadaniowe z mlekiem o poranku. Ale po powrocie do domu dziecko jest zadowolone z KAŻ DEGO innego jedzenia.
Rozrywka: basen jest duż y, ze zjeż dż alnią , ale woda na nim nie zawsze jest wliczona w cenę . Tak, schody są niebezpieczne. Syn upadł , poleciał z powrotem, ja zrobił em się szary. Ogó lnie rzecz biorą c, nie korzystaliś my zbyt wiele z basenu. Ostrzegali, ż e w zasadzie wodę wylewa się raz na sezon i aż strach pomyś leć , ż e w koń cu jest w niej tylko chemia. Jest plac zabaw z kompleksem, huś tawki i karuzela, tenis stoł owy. Jest klub dla dzieci, ale nie korzystaliś my z niego. Na plaż ę . Zabierają cię skrzypią cym autobusem wedł ug rozkł adu, do któ rego moż esz się dostosować nawet przy ś nie dziecka w cią gu dnia. Podobał y mi się markizy jutowe na plaż y - o wiele wygodniejsze niż parasole - zawsze jest cień . Prysznic, moż e jest, ale daleko, wię c umyj się z soli - wą ż z odrobiną wody. Po przyjeź dzie zawsze znajdowaliś my dwa leż aki, ale widzieliś my, ż e nie wszyscy mieli tyle szczę ś cia. Za mał o.
Animacja jest przecię tna, do godziny 23.00, a nawet mniej, ale dla nas to plus. Od 20.00 dzieciom pokazywane są bajki, ale wszyscy czekają na animatora. Jego program jest ten sam, ale dzieci są szczę ś liwe, czekają nawet na koniec bajek. Potem dla dorosł ych: 50/50 – przedstawienia amatorskie, takie jak konkursy, loterie, tań ce lokalnych robotnikó w i goś cinnie artystó w, był a nawet grupa afroamerykań skich akrobató w.

Najbardziej nieprzyjemną niespodzianką jest pł atne Wi-Fi nawet w lobby. 3 USD dziennie, 20 USD tygodniowo. Z zasady odmó wiliś my. Poszliś my na miasto w kawiarni lub McDonald's na darmowym WiFi.
Ogó lnie rzecz biorą c, panuje cią gł e wraż enie, ż e hotel oszczę dza na wszystkim: nie da się trzymać w rę kach plastikowych kubkó w - są mię kkie, detergenty są rozcień czone, owocó w brakuje: jabł ko, ś liwki, niesł odzony arbuz, winogrona, na koń cu pojawił się zielony melon. Niektó rzy narzekają , ż e alkoholu nie podaje się duż o, ale my nie sprawdzaliś my. W ekspresach czę sto brakował o czekolady. Ogó lnie utajone nieprzyjemne.
Podsumowanie: 4 zdecydowanie nie cią gnie, 3* - chyba tak. Ogó lnie rzecz biorą c, jeś li nie oczekujesz czegoś wow, moż esz się zrelaksować i tę sknić za domem.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał