stosunek jakości do ceny - jeden z najlepszych

Pisemny: 8 może 2018
Czas podróży: 28 kwiecień — 5 może 2018
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; W przypadku podróży służbowych; Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
9.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 9.0
Usługa: 10.0
Czystość: 9.0
Odżywianie: 9.0
Infrastruktura: 9.0
Piszę w poś cigu. Byliś my w tym hotelu z rodziną (3 osoby) w maju 2018 roku. Od razu zauważ am najważ niejsze - hotel jest wspaniał y: stosunek ceny do jakoś ci jest jednym z najlepszych, jakie widział em. Wszyscy jesteś my zachwyceni.
Te minusy, któ re są , absolutnie nie wpł ywają na ogó lne doskonał e wraż enie i dobry odpoczynek.
Dalej opiszę bardziej szczegó ł owo dla tych, któ rzy są przyzwyczajeni do tego, ż e ich ogony są zamiecione w prawo na zakrę cie, a dobrze… wycierane w prawo w biegu - tak się nie stanie. Weź drogie hotele za 1000 dolcó w na osobę i tam ż ą daj. Tutaj wszystko jest prostsze, ale wcią ż na bardzo przyzwoitym poziomie.

Zameldowanie był o prawie natychmiastowe, mimo ż e przyjechaliś my o 1 w nocy. Cał a nasza grupa (nie tylko my) został a zał atwiona natychmiast i tam, gdzie został o to uzgodnione. Nikt nie oszukiwał , nie powiedział , ż e nie ma liczb - dopł acaj itp. Natychmiast zabrali walizki, a takż e przynieś li jedzenie bezpoś rednio do pokoju (o pierwszej w nocy !! ! ). Nikt nie ż ą dał bakszyszu, wszystko był o szybko, spokojnie, przyjaź nie. Wszystko dział ał o w pokoju (klimatyzacja, telewizor, suszarka do wł osó w, sejf itp. ), nigdy nie musiał em do nikogo dzwonić , ż eby coś naprawić . Duż ym plusem jest darmowy sejf. Kolejnym plusem jest darmowe Wi-Fi. Niektó rzy bardzo sprytni narzekają , ż e jest powolny. Tak, powoli, ale co z tego? Przyszedł eś odpoczą ć lub pobrać gigabajty? Ale jest wszę dzie - zaró wno w pokojach, jak i na terenie hotelu i jest bezpł atny.
Pokó j (mieliś my pokó j rodzinny) jest duż y, 2-pokojowy, pię kny, jest tam wszystko co potrzebne. Sprzą tanie odbywa się codziennie, cał kiem przyzwoicie. Nie zauważ yliś my niczego zł ego. Napiwki nie są wymagane, zostawiliś my to raz - rozł oż yli nam rę czniki z serduszkami i innymi figurami, poza tym wszystko jest takie samo. Rę czniki zmieniane są codziennie. Zabraliś my go ze sobą na plaż ę - dodali wię cej, w efekcie okazał o się nawet wię cej niż to konieczne : ) Wszystko jest pod prysznicem - mydł o, waciki, zatyczki do uszu, czapka, ale szamponu nie ma. Niektó rzy narzekali, ż e nie ma pasty do zę bó w. . . W jakim hotelu podają pastę do zę bó w? Nie spotkał em się z czymś takim.
Nawiasem mó wią c, bezalkoholowy mini-bar jest ró wnież bezpł atny i codziennie uzupeł niany - bardzo wygodne. Jeś li chcesz coś do picia (lub napić się ) w nocy - proszę , wszystko tam jest. Plus kawa i herbata.
Podobał nam się widok z okna - z jednej strony step, aw oddali gó ry. Bardzo malowniczy. A z drugiej strony (mieliś my 2 balkony na rogu) - widok na przepię kny hotel, wcześ niej okreś lony przez jedną z panien jako "sanatorium". Obecnie został odnowiony i wyglą da imponują co.
Basen jest duż y, dł ugi - wygodnie się pł ywa i nie czuje się jak sardynka w sł oiku - jest wystarczają co duż o miejsca dla wszystkich. Woda jest bardzo dobra, w ogó le nie ma chloru.

Najwię kszą wadą dla mnie osobiś cie był o wejś cie do morza – pas 1.5-2 metry wyją tkowo nieprzyjemnych kamykó w. Chociaż , o ile widział em, dla wię kszoś ci ludzi to nie był problem. Ale dla chorych lub wraż liwych stó p - bardzo cię ż ko. Ale potem ł adny piasek. Morze jest bardzo dobre, czyste. 30 metró w drobny i piaszczysty - odpowiedni dla dzieci. Prawda, ze wzglę du na to, ż e jest pł ytko, nie ma duż ych fal – na falach nie da się jeź dzić (jestem amatorem, a dla mnie to minus).
W odległ oś ci 30-50 metró w od brzegu znajdują się kamienie. Niektó rzy mó wią , ż e widzieli tam ryby, a nawet kraby. Osobiś cie nie widział em, chociaż pł ywał em z maską . Ogó lnie rzecz biorą c, jeś li jest, to bardzo mał o i nie ma potrzeby mó wić o ró ż norodnoś ci.
Plaż a jest dzika. W pobliż u baru i tam, gdzie leż aki są przyzwoite i cywilizowane, reszta bardziej przypomina step, a to ma swoisty urok.
Droga do plaż y moż e budzić wą tpliwoś ci, 600 metró w drogą gruntową . Ale autobus kursuje BARDZO czę sto, dosł ownie co 5-10 minut. A jeś li widzi, ż e zgromadził o się duż o ludzi, od razu odchodzi. Oznacza to, ż e nie ma problemó w z dostaniem się do morza.
Ogó lnie podobał o mi się jedzenie, chociaż mogł o być lepiej. Niektó re opinie, ż e „nie bę dziesz gł odny” nie są wskaź nikiem, jasne jest, ż e nie zostaniesz w all inclusive, ale chciał em wię cej ró ż norodnoś ci i smaku. Dobrze, ż e zieleni jest duż o. Wybó r mię sa nie jest zł y, ale niezbyt duż y i nie wszystko jest smaczne. Ogó lnie rzecz biorą c, nie ma skarg na mię so.
Przysmakó w praktycznie nie ma. 3 razy był y mał ż e, jeden był zupeł nie bez smaku. Ryba z grilla jest prymitywna. W rzeczywistoś ci nie wiedzą , jak ł owić .

Na ś niadanie, jeś li nie lubisz jajek (są one we wszystkich postaciach) – po prostu nie bę dziesz miał nic do jedzenia. Tureckie kieł baski są po prostu okropne. To nie dla ludzi. Moż na by zrobić zieloną sał atę , ale na ś niadanie nie ma sosó w, a na obiad pojawiają się , chociaż w ogó le nie są już potrzebne. Ogó lnie ś niadanie jest bardzo sł abe. Ale są naleś niki) Obiady i kolacje są znacznie lepsze, wybó r nie jest zł y, choć nie genialny. Kilka razy jadł em pyszną jagnię cinę i dobrego grillowanego kurczaka.
Niektó rzy chwalili wybó r seró w i oliwek - nie mogę się z tym zgodzić , wię kszoś ć seró w STRASZNIE sł ona, cię ż ka do jedzenia, kilka seró w jak feta - niezbyt sł one, jadalne, ale nie na najwyż szym poziomie. Prawie te same oliwki, jest ich wiele, ale wszystkie są czymś w rodzaju „pod” lub „nad” – jestem fanem, ale nie mogł em ich zjeś ć .
Z korzyś ci - zaskakują co pyszny ryż i dolma. Duż o grillowanych warzyw, rewelacyjne czerwone papryki, bakł aż any i pomidory. Oczywiś cie są ró ż nego rodzaju buł ki, makarony i frytki, ale tego nie wzię liś my. Zjadanie makaronu i ziemniakó w na all inclusive to przestę pstwo. Chociaż wielu tak robił o: gó ra makaronó w, gó ra buł ek i ziemniakó w - dla takich ludzi nie ma w ogó le potrzeby wyboru.
Gł ó wnym rozczarowaniem są sł odycze. Tutaj byli chwaleni przez wielu. Gł upie gadanie. Jest ich naprawdę duż o, pię knie wyglą dają , ale DOSŁ OWNIE wszystkie są zupeł nie bez smaku. Gł upi sł odycz, bez smaku. Nie ma prawie z czego wybierać . Ale moja ż ona i dziecko lubił y trochę - uwielbiają to. Z owocó w, jabł ek i pomarań czy kilka razy był o coś lokalnego, jak morela.

Nie ma skarg na alkohol. Do dyspozycji są.4 bary: w lobby, przy basenie, na plaż y, a nocą w disco barze. Najbardziej normalne - w holu. Tutaj mogą nawet zrobić coś podobnego do koktajlu. Jeś li dopisze nam szczę ś cie. Jest jeden facet, któ ry rozumie, reszta po prostu leje na oko, podglą dają c kompozycję w menu : ) Ale niewygodne jest to, ż e daleko od basenu, o plaż y nie wspominają c. Przy basenie lekkie piwo (gł ó wny i jedyny plus to zimne), brudne wino, a na proś bę mogą zrobić coś w stylu: „sprite z ginem z tonikiem” lub „whisky cola”. Na plaż y tylko piwo i wino. Nawiasem mó wią c, na plaż y są przeką ski - nie moż na nawet wró cić do hotelu na lunch. Mał y wybó r, ale gł odny nie wyjdziesz : )
Slajdy dział ał y począ tkowo tylko godzinę - od 14 do 15. Najgł upszy czas. To albo lunch, albo zaraz po kolacji. Kto wspina się po zjeż dż alniach zaraz po obiedzie? Ostatnie kilka dni - wydł uż one - z 14 do 16. Najwię ksza najbardziej ekstremalna zjeż dż alnia - nie dział a.
Kolejnym rozczarowaniem jest to, ż e nie ma restauracji a la carte, chociaż są one deklarowane.
Pł atny bilard – 5 dolaró w/godz. a potem Amerykanin. Jest stó ł dla n/tenisa, ale rakiety są kiepskie - trzeba wzią ć wł asne. Dart, co prawda zapowiedziane, ale tak naprawdę nie da się w nie zagrać – tylko z animatorem i garstką innych ludzi wedł ug jakichś dziwnych, cią gle zmieniają cych się zasad. Wię cej niż.3-4 razy nie bę dzie moż na zrezygnować . Kró tko mó wią c, jest to bardziej rozrywka rozrywkowa niż prawdziwa gra. Czasem zbierają druż yny do pił ki wodnej w basenie (cał kiem zabawne), a na plaż y - do siatkó wki. Ogó lnie animacja jest sł aba, ale nie byliś my nią zainteresowani.

Poł oż enie hotelu jest dalekie od cywilizacji. Tego chcieliś my, wię c nam się podobał o. Nie ma specjalnej imprezy, po pó ł nocy jest dyskoteka, ale nie terkocze, wszystko jest przyzwoite i szlachetne. W pobliż u są chł odniejsze hotele "Kumul" i "Jacaranda" (popatrzyliś my na ceny: każ dy jest 3 razy droż szy). Z pewnoś cią jest bardziej gwał townie i wię cej terytorium. Poszliś my tam, jak w ogrodzie botanicznym - "Kumul" i bajce 1001 nocy - "Jacaranda". Bardzo pię kne, pię kne roś liny, ogromne ró ż e. Ale dotarcie tam nie jest takie ł atwe - mogą tego nie przegapić . Kiedyś w Kumul mieliś my szczę ś cie - przeszli w nocy, wzię li nas dla siebie. Kiedy przyszli sfotografować w cią gu dnia, nie wpuś cili mnie. W Jacaranda nie był o problemó w - z kamienną twarzą przeszli przez recepcję wprost do ogrodu.
Wszystko inne jest bardzo daleko. Bazar - 1600 m. Szczegó lnie nie da się biegać , zwł aszcza w upale, im jest droż ej.
Pojechaliś my do Side. Podobał o mi się to bardzo. Pię kne staroż ytne miasto. Polecam. To niedaleko - 17 km. Bardzo czę sto jest minibus - 2 dolary/os. Taxi tam 15 dolaró w, z powrotem - 17. Jeś li jedziesz minibusem, to przed dojechaniem 100 m do ostatniego, znajduje się okrą g (punkty orientacyjne Burger King i McDonald's). Po lewej stronie jest dobry kantor. Koniecznie zmień liry, inaczej nie wejdziesz do amfiteatru (20 lir/os. ), dolary nie przyjmują , a w pobliż u nie ma kantoró w. A po prawej - dyskontowy - jest mał y wybó r, ale to, co jest, jest tanie. Magnesy kosztują.0, 5 dolara. Reszta Side - taka sama jak w hotelu - ś rednio 1 USD.
Zaskakują ce był o przeczytanie recenzji niektó rych o zł ym stosunku do Rosjan. Tak, prawie nie ma innych! Hotel skupia się prawie wył ą cznie na rosyjskoję zycznych. 60-70% Rosjanie, reszta - Ukraiń cy, Kazachowie i inna rosyjskoję zyczna Azja Ś rodkowa. Z obcokrajowcó w - Turkó w, Irań czykó w i paru Niemcó w przypadkowo wtargnę li w ich drogę . Sami musieli być w szoku, bo nie widział em nikogo z Europy – wszyscy mieszkają w fajnych są siednich hotelach. Wś ró d sł uż by jest wielu rosyjskoję zycznych Kirgizó w. W zasadzie nie ma wię c mowy o zł ym nastawieniu. Inna sprawa, jeś li zachowujesz się jak ś winia - wtedy oczywiś cie podejmą dział ania. Postaci był o kilka: jeden ze skorupiakó w wspią ł się do windy, rzucają c wszystko po kolei, drugi w zasadzie nie poruszał się dalej niż.10 metró w od baru i zawsze siedział ze szklistymi, zamyś lonymi oczami. Czelabiń sk, jak mó wią , to surowi ludzie : )

Ale ogó lnie, jak powiedział em, wszystko był o w porzą dku. Postawa personelu jest doskonał a. Oto przykł ad: w nocy był o trochę zimno, poprosiliś my o 2 koce - od razu nam przynieś li, najpierw cienkie, a potem zimowe. Szybko go zapeł nili i nie prosili o napiwek. Swoją drogą w zasadzie nikt nie wymusza napiwkó w, ale jeś li je dasz, to są bardzo szczę ś liwi i mogą zrobić coś „wyją tkowego” przy barze. Dodatkowo kilka razy zrobiono dla nas "wakacje" - osobno serwowany stó ł z pł atkami ró ż i cał ymi ró ż ami - był o bardzo przyjemnie.
Polecam ten wspaniał y hotel, a jeś li weź miecie pod uwagę mał e nierozstrzygają ce niedogodnoś ci, któ re opisał em, nie poż ał ujecie.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał