Татьяна, Донецкая область.
В день заселения написала бы «ни за что! », в последний «да и ладно! Так классно отдохнули, так загорели! А с каким красивым видом на зелень, здания и бассейны, с какой музыкой проходили завтраки – обеды – ужины». Сервис в отеле - ни о чём, но отдохнули мы прекрасно, потому что не зацикливаемся на недостатках. Отель выбрали сами из приоритета «цена - близость моря – наличие растительности». Отель был заполнен под завязку, не смотря на недостатки сервиса. Контингент: славяне, пара немецких бабушек, много турок семьями, мужскими парами. Всё мирно.
Отдыхали вдвоём с подругой с 12.06. 2018 (примерно в 16.30 заселились в номер) по 20.06. 2018 (в 17.00 выехали из отеля), 8 ночей/9 дней. Тур стоил 814$. /2 чел, туроператор «ANEX Tour», турагентство «Поехали с нами! », авиаперевозчик «AZURAir» вылет из Киева.
Ресепшн – 0 баллов. Море – 3 балла. Территория – 5 баллов. Уборка комнат – сойдёт. Официанты – 0 баллов. Питание – 5 баллов. Анимация – 4 балла.
Поселение. В отеле на ресепшн работает мафия. Изначально всем туристам предлагают номера на 1-ых этажах, а это: запах канализации и сырости (помоют), вид с балкона иногда и удручающий, не закрываются двери на балкон (техник придёт), не работает фен (техник придёт). Нам показали 3 комнаты standard, и все на 1-ых этажах. Вернулись на ресепшн – и пошла торговля, ещё и поупрашивать надо было за доплату, «нэту свободных номеров» - и всё! Мы доплатили за family room, 2-комнатный, в нормальном состоянии, с нормальным видом 24$ за двоих. Из бесед с отдыхающими, кто как поселялся, услышали следующее: не переселили даже за деньги; переселили за 40$ с двоих; с помощью представителя туроператора переселили без доплат на 4-ый (! ) день отдыха; переселили бесплатно. Раньше 14.00 не заселяют.
Море. Близко, но «шо в Одессе» (прости, любимый город! )! Не для любителей бирюзы и прозрачности. Море серое из-за песка, более прозрачное видно только гуляя по понтону. Но если для детей (а также их родителей) – то, что доктор прописал. Абсолютный песок, прекрасный берег для постройки замков и пр. , море мелкое. Променад хороший. Бар (с 10.00) на пляже спасал от жары, там ловит халявный Wi-Fi, в 11.30 начинается такой полноценный ланч, что можно в 12.30 на обед не идти.
Территория. Чистая, ухоженная. Пальмы, хвойные и лиственные деревья высоченные, цветы, трава ковриком прямо, много тени, газоны типа «альпийские горки» замечательны, зеленые, поливаются. Очень красиво смотрится зелень на фоне белоснежных корпусов. Когда идёшь с моря и входишь на территорию – как в лес попадаёшь, прохлада, красота!
Уборка комнат. Наверное, как обычно во многих отелях: пару дней выкладывают полотенца и ночные рубашки, осыпают цветами, не получают доллар – и перестают уделять внимание. А мы их и не ждали! Выходили сами на коридор, меняли полотенца, сколько хотели, и какие хотели.
Официанты. Ни о чём. И местные, и ребята из Киргизии. Но мы их не винили. Ощущение такое, что им толком не объяснили, что, как и с какой частотой им нужно обслуживать. И вообще во всём сервисе чувствовалось отсутствие руководства и управления этой большой машиной под названием «сервис».
Питание. Всё прекрасно, разнообразно, всего хватало, фруктов много и постоянно.
Анимация. Хорошая зона со сценой и «залом» под открытым небом. Аниматоров несколько во главе с местным старшим. Дневные мероприятия: волейбол, дартс, водное поло и пр. , с детьми развлекушки. Вечером сначала детские конкурсы, потом взрослые. Не было танцев (дискотек), вместо этого каждый день предлагают за 10$ с носа выезды на ночные пляжные дискотеки с 00.00 до 03.00. Бизнес, все в доле, поэтому и не давали потанцевать, хотя радиорубка, ди-джей и аппаратура имеются. Ну съездили мы один раз, оторвались. Каждую ночь не охота, ещё и за деньги.
Отдыхающие говорили, что были здесь 6 лет назад, сервис был лучше. Значит всё-таки отсутствие толкового управления.
Tatiana, obwó d doniecki.
W dniu rozliczenia pisał bym „nie ma mowy! ”, a ostatniego dnia „Tak, dobrze! Tak fajny odpoczynek, tak opalony! A z jakim pię knym widokiem na zieleń , budynki i baseny, z jaką muzyką odbywał y się ś niadania - obiady - kolacje. Obsł uga w hotelu to nic innego, ale wypoczę liś my super, bo nie czepiamy się niedocią gnię ć . Hotel został wybrany przez nas z priorytetu "cena - bliskoś ć morza - obecnoś ć roś linnoś ci". Hotel był wypeł niony po brzegi, pomimo niedocią gnię ć w obsł udze. Kontyngent: Sł owianie, para babć niemieckich, wiele rodzin tureckich, pary mę skie. Wszystko jest spokojne.
Odpoczywaliś my razem z koleż anką od 06.12. 2018 (okoł o 16.30 zameldowaliś my się w pokoju) do 20.06. 2018 (wyszliś my z hotelu o 17.00), 8 nocy / 9 dni. Wycieczka kosztował a 814 USD/2 osoby, touroperator „ANEX Tour”, biuro podró ż y „Chodź my z nami! ”, przewoź nik lotniczy „AZURAir” odlatują cy z Kijowa.
Recepcja - 0 punktó w. Morze - 3 punkty. Terytorium - 5 punktó w. Zrobi sprzą tanie pokoju. Kelnerzy - 0 pkt. Jedzenie - 5 punktó w. Animacja - 4 pkt.
Osada. W recepcji hotelu dział a mafia. Począ tkowo wszystkim turystom oferowane są pokoje na 1 pię trze, a są to: zapach kanalizacji i wilgoci (umyją ), widok z balkonu bywa przygnę biają cy, drzwi na balkon się nie zamykają (technik chodź ), suszarka nie dział a (przyjedzie technik). Pokazano nam 3 pokoje standardowe, wszystkie na 1. pię trze. Wró ciliś my na recepcję - i zaczą ł się handel, no i trzeba był o prosić o dopł atę , "nie ma wolnego pokoju" - i tyle! Zapł aciliś my dodatkowo za pokó j rodzinny, 2-pokojowy, w dobrym stanie, z normalnym widokiem, 24 USD za dwoje. Z rozmó w z wczasowiczami, któ rzy się ustatkowali, dowiedzieli się , co nastę puje: nawet nie przeprowadzali się za pienią dze; przeniesiony za 40 USD z dwó ch; z pomocą przedstawiciela touroperatora przenieś li się bez dopł at w 4 (! ) dniu odpoczynku; przeniesione za darmo. Przed 14.00 nie zapeł niaj.
Morze. Blisko, ale „sho w Odessie” (przepraszam, ukochane miasto! )! Nie dla mił oś nikó w turkusu i przejrzystoś ci. Morze jest szare od piasku, bardziej przejrzyste moż na zobaczyć tylko idą c pontonem. Ale jeś li dla dzieci (jak i ich rodzicó w) - co zalecił lekarz. Absolutny piasek, pię kne wybrzeż e do budowania zamkó w itp. , morze jest pł ytkie. Promenada jest dobra. Bar (od 10.00) na plaż y uratowany od upał u, ł apie darmowe Wi-Fi, o 11.30 zaczyna się taki peł ny obiad, ż e nie moż na iś ć na obiad o 12.30.
Terytorium. Czyste, zadbane. Palmy, wysokie drzewa iglaste i liś ciaste, kwiaty, trawa z prostym dywanikiem, duż o cienia, trawniki jak „alpejskie wzgó rza” są cudowne, zielone, podlewane. Zieleń bardzo pię knie prezentuje się na tle ś nież nobiał ych budynkó w. Kiedy wychodzisz z morza i wchodzisz na terytorium, to jak wkraczanie do lasu, chł ó d, pię kno!
Sprzą tanie pokoju. Zapewne, jak zwykle w wielu hotelach: rę czniki i koszule nocne leż ą na kilka dni, obsypane kwiatami, nie dostają dolara - i przestają zwracać uwagę . I nie spodziewaliś my się ich! Sami wyszli na korytarz, zmieniali rę czniki ile chcieli i co chcieli.
Kelnerzy. O niczym. Zaró wno miejscowi, jak i chł opaki z Kirgistanu. Ale nie obwinialiś my ich. Wydaje się , ż e tak naprawdę nie wyjaś niono im, co, jak iz jaką czę stotliwoś cią należ y je serwisować . A generalnie w cał ej sł uż bie brakował o przywó dztwa i kontroli nad tą wielką maszyną zwaną „sł uż bą ”.
Odż ywianie. Wszystko w porzą dku, urozmaicone, wszystko wystarczył o, był o duż o owocó w i cią gle.
Animacja. Ł adna okolica ze sceną i „salą ” na ś wież ym powietrzu. Jest kilku animatoró w prowadzonych przez miejscowego seniora. Codzienne zaję cia: siatkó wka, rzutki, pił ka wodna itp. z animacją dla dzieci. Wieczorem najpierw konkursy dla dzieci, potem dla dorosł ych. Nie był o tań có w (dyskotek), zamiast tego codziennie oferują za 10$ od wycieczek na nos po nocne dyskoteki na plaż y od 00.00 do 03.00. Biznes, wszyscy mają udział , wię c nie pozwolili nam tań czyć , chociaż jest sala radiowa, DJ i sprzę t. Có ż , poszliś my raz, oderwaliś my się . Każ dej nocy nie poluje, takż e dla pienię dzy.
Urlopowicze powiedzieli, ż e byli tu 6 lat temu, obsł uga był a lepsza. Oznacza to, ż e nie ma sensownego zarzą dzania.