NIE RADZĘ!!!

Pisemny: 28 wrzesień 2018
Czas podróży: 13 — 28 wrzesień 2018
Dzień dobry wszystkim! ! ! Chciał bym podzielić się wraż eniami na temat reszty (delikatnie mó wią c) w hotelu plaż owym „AVALON” w poró wnaniu z są siednimi hotelami). Odebrano nas o ó smej rano. zameldowanie rozpoczyna się o godzinie 14:00. Przyjechał o z nami takż e pię ć rodzin. Zostawiliś my walizki w recepcji i sami poszliś my na plaż ę . Po obiedzie, o godzinie 14, przyszli po klucze. ale wyjaś niono nam, ż e podobno pokoje nie został y jeszcze usunię te. Poproszono nas o czekanie. rozglą dają c się , zauważ yliś my, ż e wszyscy, któ rzy przyszli z nami, zasiedli już przed obiadem. jak się pó ź niej okazał o, zapł acili administratorom, z zasady nie dawaliś my im rę ki, czekaliś my pó ł godziny. a kiedy zaczę li się oburzać kosztem rekwizycji, rzucili nam klucze do pokoju. bez towarzyszenia, w któ rym bloku się osiedlić . (hotele z trzech blokó w).
Drugiego dnia przewodnik z „wycieczki po aneksie” zebrał nas, aby podzielić się informacjami. zareklamował a też wycieczkę do cudownych miejsc (Co wię cej, wszystkie wycieczki oferują naszym przewodnikom dwa razy droż sze) my, z niewiedzy, wybraliś my się na jedną wycieczkę , któ rej pó ź niej oczywiś cie ż ał owaliś my. lepiej był oby wybrać się na bazar i kupić tę samą wycieczkę za poł owę ceny.
O jedzeniu i czystoś ci nie opiszę . dlatego a tyle jest opisane w recenzjach. Chcę opisać bezpieczeń stwo hotelu. wię c nie ma zabezpieczenia. nie ma ochrony. kamery, któ re wydają się być zainstalowane wszę dzie. nie pisz. ze wszystkich zainstalowanych kamer. tylko osiem jest pokazywanych w czasie rzeczywistym. a potem tylko sam recepcjonista. Piszę to, ponieważ . ż e pienią dze zniknę ł y, filce dachowe pokoju, filce dachowe wypadł y na terenie restauracji...przez dwa dni kilkakrotnie pukali w progi recepcji z proś bą o pokazanie kamer monitorują cych. ale nie osią gnę li tego, dopó ki nie wezwano ż andarmó w. i razem z nimi chcieli obejrzeć film z terytorium. Na tył ach hotelu nie ma ogrodzenia. chociaż po co im ogrodzenia, jeś li hotel nie jest w ogó le strzeż ony. administracja hotelowa w szczegó lnoś ci dwó ch pracownikó w. jeden wysoki Turek, drugi Azerbejdż an z nim w ogó le zachowują się chamsko wobec klientó w bez wahania, proszą c o pienią dze na przyspieszone odprawę i dobre pokoje. W ogó le resztę też zepsuł y nerwy.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał