Za daleko do morza!

Pisemny: 11 może 2013
Czas podróży: 27 czerwiec — 11 lipiec 2012
Ocena hotelu:
6.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 8.0
Usługa: 6.0
Czystość: 6.0
Odżywianie: 5.0
Infrastruktura: 6.0
Wybierają c hotel na ten sezon, postanowił em zostawić opinię o tym hotelu. Nie bę dę opisywał lotó w, nie mają one nic wspó lnego z hotelem. Zacznę w kolejnoś ci. Przyjechaliś my rano, przed 14.00, nikt nie kazał nam czekać , poprosili o pokó j nie wyż szy niż.2 pię tra. Dali bez problemó w, ł adny pokó j z widokiem na basen. Sprzą tane normalnie, zmiana poś cieli, rę czniki też . Zakwaterowanie był o 2+1. W pokoju znajduje się podwó jne ł ó ż ko i mini sofa. Moja có rka jest mał a i wysportowana. Nastę pnie dziewczyna w recepcji otrzymał a tabliczkę czekolady.
Lokalizacja
Hotel jest na takim pustkowiu, ż e nie ma gdzie chodzić . Hotel Golf Club są siaduje z hotelem Golf Park. Moż esz wejś ć na teren hotelu, moż esz skorzystać z basenu, nie ma jadalni. Turyś ci z tego hotelu przyszli do nas i powiedzieli, ż e mamy lepsze jedzenie i terytorium. my też poszliś my do nich, nie znaleź liś my parku i wszystko był o jakoś ciasno. Idą c od plaż y promenadą w lewo dojdziesz do placu na skarpie z zegarem, a przy okazji, jak robi się ciemno, latają stada nietoperzy, widowisko. Od godziny w gó rę jest mał a uliczka ze sklepami, ale tam nic nie kupiliś my, jest trochę drogo, niedaleko są niemieckie hotele, a Niemcy się nie targują . Po przejś ciu alejką do koń ca, mijają c skrzyż owanie, przy okazji znajduje się tam apteka, skrę camy w lewo i docieramy do naszego hotelowego klubu hotelowego golf.

Plaż a.
To osobna historia. Tak jak napisał am w tytule, PLAŻ A DOLEKO. Wychodzą c z hotelu, jadą c 200 metró w wzdł uż linii (spotkaliś my ż ó ł wia), wyjdź na drogę , samochody pę dzą dookoł a, chociaż droga nie jest centralna, tylko promenada do plaż y, wię c 500 metró w i jesteś na plaż y . To był o dla mnie mę czą ce, ale mó j mą ż z każ dym rozmawiał normalnie. Był o duż o matek z wó zkami. Plaż a jest piaszczysta, wejś cie jest ż wirowe. Są prysznice i przebieralnie. Ł ó ż ek wystarczy dla wszystkich. Jest bar, napoje, woda. Hamburgery i takie tam. . . w okreś lonych momentach. Przed barem sprzedają truskawki, czereś nie (kupowane codziennie) 2 dolary za kg. melony i arbuzy został y podane w hotelu.
Jedzenie jest normalne. Nie był o fanaberii, ale nie gł odował y, jak we wszystkich zwykł ych 4x. Nawiasem mó wią c, w hotelu są tylko Rosjanie, niektó rzy z gł odu, chwytają wszystko, a potem zostaje na talerzach.
Zakupy. przystanek autobusowy obok hotelu. Są na nich napisane strony i manavgat. We wtorek i czwartek w Manavgat odbywa się targ. Jest też sklep spoż ywczy. Kupił em owoce kilka razy. Hotel nas nimi nie rozpieszczał . Rynek boczny każ dego dnia. Po kolacji chodziliś my wiele razy do Side na spacer, zakupy. Pię kne ś wiatł a na nabrzeż u. A po poł udniu poszliś my zobaczyć ruiny Apolla. Wró ć na ten sam przystanek i wsią dź do minibusa, na któ rym jest napisany nasz hotel. Myś leć . W Manavgat, przy wjeź dzie do Manavgat, znajduje się supermarket Migros. Kierowca ogł asza BAZAR, natychmiast wysiada i podą ż a za tł umem. Jednego dnia jest w jednym miejscu, a nastę pnego dnia na innym przystanku posł uchaj kierowcy. W drodze powrotnej spó jrz, gdzie jest tł um, jest przystanek. Jeś li już , pokaż bransoletki, a sami kierowcy zorientują się , czy to twó j autobus, czy nie. Tak wyszł a powieś ć . W razie jakichkolwiek pytań prosimy o kontakt.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał