Pierwszy raz w Turcji

Pisemny: 2 październik 2007
Czas podróży: 3 — 10 wrzesień 2007
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
9.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 10.0
Usługa: 9.0
Czystość: 9.0
Odżywianie: 9.0
Infrastruktura: 9.0
W tym roku zdecydowaliś my się pojechać do Turcji po wysł uchaniu entuzjastycznych recenzji od znajomych i krewnych. Zdecydowaliś my się pojechać we wrześ niu, bo nie jest tak gorą co, a dzieci w wieku szkolnym jest mniej. Potrzebowaliś my hotelu 5* z piaszczystą plaż ą i dobrym wejś ciem do morza, no có ż , z normalnym stosunkiem ceny do jakoś ci. Antalya, tylko jest bezpoś redni lot z Barnauł . Przestudiowaliś my katalogi wycieczek Pegasus, Neva i TEZ, skonsultowaliś my się z lokalnym biurem podró ż y i osiedliliś my się w regionie Side, a po kilku wyszukiwaniach i poró wnaniach cen zdecydowaliś my się na JOY NASHIRE.

Od Barnauł u za 2 przez 15 dni kosztował.70 500 rubli. Przycią gnę ł o mnie to, ż e hotel jest ś wież y (wybudowany rok temu), wiele basenó w i ogromna plaż a.

Rozmawialiś my z doś wiadczonymi turystami i zabraliś my z nimi:
- kompaktowe ż elazko;
- maska ​ ​ i fajka do pł ywania;
- suszone kalmary i anchois (do piwa na plaż y);
-czekoladowa „Inspiracja” i pistacje (do koniaku i whisky wieczorem w barach);
-3 opakowania tanich karmelkó w dla pokojó wki;
-3 bloki papierosó w;
- leki;
- produkty higieniczne, w tym szampon i mydł o, ponieważ w pokoju nie był o nic poza mydł em w pł ynie;
- kilka ksią ż ek i czasopism z krzyż ó wkami;
- aparat z ł adowarką , zapasowymi bateriami, dwoma pendrive'ami;
-Telefony komó rkowe;
- ubrania jak zwykle na morzu (nie zabraliś my duż o ś mieci).

Nasze biuro podró ż y poinformował o, ż e organizatorem wycieczek bę dzie Pegasus. To był o trochę krę pują ce, bo w recenzjach ludzie czę sto narzekali na swoich przewodnikó w. 13.09. 07 poleciał do Antalyi, szybko przeszedł przez celnikó w i straż graniczną . Na placu spotkał a się duż a grupa przewodnikó w Pegasus, któ rzy za jednym zamachem posortowali wszystkich do autobusó w. W naszym kierunku był o 8 osó b i dwó jka dzieci. W towarzystwie przewodnika Ismaila, mł odego humorystycznego faceta, moim zdaniem z Kazachstanu. Generalnie chodziliś my z dowcipami, dowcipami, informacjami informacyjnymi o Turcji i jej atrakcjach, wię c 1.5 godziny do hotelu przeleciał o niezauważ one. W JOY NASHIRE wyszliś my z ż oną sami, reszta osiedlił a się w innych hotelach.
Ismail wyjaś nił , jak wypeł nić kartę w recepcji, a resztę zabrał dalej. Był a godzina 14.00 czasu lokalnego. Kilku naszych ludzi przybył o wcześ niej i czekał o już dwie godziny na posprzą tanie pokoi.


Z personelu recepcji w ję zyku rosyjskim nikt nie mó wił , gdy rozliczenie nie jest jasne. Za radą naszych rodakó w poszliś my do restauracji na obiad. Po obiedzie od razu otrzymaliś my klucz do pokoju, poszliś my zajrzeć . Pokó j na tym samym pię trze co recepcja z widokiem na las i parking. Poszliś my poprosić o pokó j z widokiem na morze, ale Turcy w recepcji najpierw wł ą czyli „uzbecki” (nie rozumiem twojego ani mojego), a potem zaproponowali dopł atę.10 euro za dzień . Nasz przewodnik hotelowy Pegasus Muslim miał pojawić się nastę pnego ranka, postanowiliś my na niego poczekać , a nie pł acić.

Pokó j jest przestronny - przedpokó j, ł azienka, pokó j, mał y balkon.
W pokoju ł oż e mał ż eń skie, kanapa, fotel, stolik, szafka nocna z lustrem i telewizorem, ł awa, centralna klimatyzacja (dział ał a dobrze). Oś wietlenie ogó lne i kinkiety nad ł ó ż kiem. W przedpokoju szafa (jest w niej sejf), suszarka na ubrania, lustro. W ł azience wanna ze stacjonarnym prysznicem, muszla klozetowa ze smoczkiem i kranem do mycia, umywalka, lustro, suszarka do wł osó w. Meble z pł yty wió rowej, ale wcią ż ś wież e.
Po spę dzeniu nocy postanowiliś my nie zmieniać pokoju, bo balkon wychodzi na spokojną , zacienioną stronę , z drugiej strony wszystko jest w pobliż u - cał odobowy bar, sklepy, recepcja, centrum SPA, restauracja i brama wejś ciowa z drugiej z boku, wię c nie ma smrodu i hał asu autobusu. Mimo to przewodnik muzuł manin został zapytany o widok na morze.

Powiedział , ż e Pegasus rezerwuje tanie pokoje z widokiem na las, ci, któ rzy mają pienią dze i chę ci dopł acają.10 euro dziennie, wszystko wydaje się oficjalne, taka jest polityka hotelu. Swoją drogą muzuł manin też jest rodakiem, choć z Krymu.
Bardzo inteligentny facet, wszystko jasno wyjaś nia, bez fał szywych obietnic, zawsze w kontakcie.

Budynek hotelu robi bardzo dobre wraż enie, przestronne czyste hole, schody, oryginalne przeszklone windy itp. Bardzo duż a ogó lna restauracja (czę ś ć miejsc na ulicy jest pod baldachimem), zawsze są wolne miejsca i jest ich duż o z nich. Kelnerzy serwują szybko, na stoł ach praktycznie nie ma brudnych naczyń . W menu brakował o normalnego mię sa, bo gł ó wnie smaż one był o mię so mielone i był o coś przypominają cego gulasz. Có ż , kurczaki jadł y rok do przodu iw ró ż nych formach.

Generalnie zawsze moż na był o znaleź ć coś dla siebie, nie był eś gł odny. Poszliś my też do restauracji azjatyckiej, rybnej i wł oskiej. Podobał a mi się ta azjatycka, reszta jest taka sobie.
Wspaniał ą rzeczą w Nashir są baseny, prawie ż aden inny hotel nie ma ich tak wielu. W rzeczywistoś ci zajmują poł owę terytorium. Baseny mają.4 jacuzzi, dwie zjeż dż alnie dla dzieci.
Przy basenach zawsze dostę pne są bezpł atne leż aki.
Plaż a jest duż a (300-400 metró w), jest pomost, piasek, drobne kamyczki, dogodne wejś cie do morza.
Są prysznice i przebieralnie. Leż aki, materace, rę czniki - bezpł atnie. Przy plaż y snack bar z piwem, napojami i przeką skami od 10:00 do 18:00. Niedaleko moja ciocia piecze nadziewane ciasta.
Jest klub dla dzieci (byliś my bez dzieci), dwa korty, centrum sportó w wodnych.

Animatorzy ludzie 10 + 5-6 dziewczą t w programach wieczornych. Czasem nie są zł e (gł ó wnie numery taneczne), ale najczę ś ciej wystę py amatorskie. Kilka razy był y dobre druż yny z zewną trz. Wieczorem muzyka na ż ywo w stylu retro.
W hotelu jest wielu Niemcó w, zwł aszcza emerytó w, ale to osobna sprawa. Naszych we wrześ niu był o też w wię kszoś ci powyż ej 40-50 lat i mł odzi rodzice z dzieć mi. Nie ma gł oś nej dyskoteki, jest mał a w piwnicy, ale niewiele osó b tam chodził o.
Od razu znaleź liś my towarzystwo rodakó w w naszym wieku, wię c bawiliś my się bardzo dobrze. Hotel jest idealnym miejscem na relaksują ce rodzinne wakacje, z bardzo czystą okolicą i dobrym personelem. Jeś li nadarzy się okazja, na pewno jeszcze tam pojedziemy.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał