Średni 4

Pisemny: 20 lipiec 2011
Czas podróży: 9 — 15 lipiec 2011
Ocena hotelu:
5.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 7.0
Usługa: 5.0
Czystość: 3.0
Odżywianie: 3.0
Infrastruktura: 1.0
Dobry dzień . Chcę opowiedzieć o moich wakacjach w jednym z moich ulubionych krajó w.
Sam odpoczynek okazał się spontaniczny, poszedł em odpoczą ć z przyjació ł mi.
Organizator wycieczki: TUI
Nie ma ż adnych skarg na organizatora wycieczek, ale zmienił bym przewodniki hotelowe. Cał kowity brak szacunku dla turystó w, stronniczy stosunek do ich pracy i obowią zkó w.
Przewoź nik lotniczy: Transaero
Lot bez opó ź nień . Jedzenie jest w porzą dku. Nie był o problemó w. Doskonał e jak zawsze!
Hotel:
Hotel poł oż ony jest w odległ ym miejscu, mił oś nicy zgieł ku miasta i nocnych dyskotek bę dą musieli zaszaleć na taksó wkę , aby dostać się do najbliż szej wioski lub miasta. Jak tylko zjedziesz z autostrady na drogę do hotelu, jedziesz przez las przez 10 minut, bez cywilizacji.

Sam hotel to doś ć duż y budynek. Na pierwszym (zero w hotelu) pię trze znajduje się recepcja, bazar oraz pokoje.
Miał em pokó j z widokiem na gaj palmowy. W pokoju znajduje się sejf (pł atny), mini-bar (1.5 litra wody dziennie), TV, klimatyzacja, suszarka do wł osó w. Niezbę dne ró wnież : czepek, zestaw do szycia, waciki.
Restauracja (gł ó wna) na pię trze -1. Jedzenie jest monotonne, powiedział bym bardzo monotonne. Nie poż yjesz dł ugo na jednym ziemniaku (w zależ noś ci od tego, jak lubisz). Codziennie frytki, ziemniaki w mundurkach, ziemniaki smaż one, ziemniaki gotowane. Mię so jest bardzo rzadkie, a nawet w niezrozumiał ej formie, ala „kwaś ne klopsiki”, smaż ony kurczak, czasem duszony. Brak baru grillowego, ale o rakach i krewetkach kró lewskich (w recenzji wcześ niej. Generalnie milczę ). Warzywa są albo już w sał atkach, albo już nieś wież e. Z owocó w tylko arbuz, melon, grejpfrut, pomarań cza. Lody co drugi dzień . Napoje: soda colafantasprits, alkohol jak gdzie indziej, ale sam kierownik hotelu ostrzegał przed jego sł abą jakoś cią .
Baseny są czyste, Niemcy od rana zajmują leż aki.
Na terenie dwa bary, basen i plaż a. Zawsze chodziliś my na kolację na plaż y, był o co najmniej trochę urozmaicenia, ale lunch jest wię cej dla mił oś nikó w fast foodó w: nuggetsy, hamburgery, kanapki, hot dogi, gozleme, pizza. Z dodatkó w ryż , kasza bulgur, frytki, ró ż ne sał atki, ś wież e warzywa i owoce.
Plaż a jest bardzo brudna, na piasku moż na znaleź ć wszystko. Morze nie nadaje się dla dzieci, dosł ownie metr i od razu klif. Jest molo, zejś cie do morza. Duż o leż akó w, wystarczy dla każ dego, nawet jeś li przyjdziesz o każ dej porze.

Animacja jest jak wszę dzie, nic specjalnego: boccia, ł uk, boisko, siatkó wka, prosta i dyskretna)
Ogó lnie na zakoń czenie chcę powiedzieć , ż e za 40 tysię cy (za jednego) tygodniowo moż na był o lepiej odpoczą ć .
Nie polecam tego hotelu nikomu i nie wró cę tam ponownie.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał