Moje magiczne błędy

Pisemny: 8 wrzesień 2011
Czas podróży: 28 sierpień — 6 wrzesień 2011
Komu autor poleca hotel?: W przypadku podróży służbowych
Ocena hotelu:
2.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 4.0
Usługa: 2.0
Czystość: 5.0
Odżywianie: 2.0
Infrastruktura: 3.0
Odpoczywał od 28.08 do 06.09 2011. Bilet został zabrany na wycieczki przez NataliTours.
Po przybyciu do Antalyi NataliTours nie miał o wł asnego licznika, był facet ze znakiem. Autobus jechał do hotelu przez 1.5 godziny, mę czą c nas myś lami o czasie na lunch! Zameldować się:
Na recepcji „naszego brata” był o 4-5 rodzin i trzeba był o czekać.40 minut. Dziewczyna, któ ra dokł adnie kopiował a paszporty i miejmy nadzieję , ż e przejrzał a każ dy arkusz pod ką tem zł oż onego banknotu 10-20 dolaró w. „Zieloni turyś ci” jako pierwsi weszli do pokoi na I pię trze z widokiem na ś mietniki i do ż ycia w stylu „tydzień za zasunię tymi zasł onami i zatkanym balkonem”. Dalej, jak się okazał o, 2/3 pokoi wychodzi albo z okien są siedniego hotelu, albo na otwarty strych. Ł ą cznie w hotelu wypoczywa okoł o 500 osó b (70% Rosjanie z regionó w, 30% Turcy). W Turcji nie jesteś my nowicjuszami i samo wzię cie pierwszego numeru, któ ry się pojawi, nie jest w naszym stylu, pierwsza inspekcja.

Numer:
II pię tro, pokó j naroż ny z widokiem na wczasowiczó w w hotelu Asdem*****, czę ś ć ulicy z karł owatą roś linnoś cią . Balkon o szerokoś ci 1/2 metra z krzesł em i taboretem, ale co najważ niejsze z porę czą do suszenia ubrań ! ! ! Po upewnieniu się , ż e nie jesteś my oszukiwani z pokojem - balkon jest zamknię ty, ś wiatł o jest wł ą czone, klimatyzator dział a, daliś my wł aś ciwy napiwek facetowi, któ ry nió sł naszą walizkę . Lekko rozpakowany, "poszedł na sł ony"!
Po przejś ciu w linii prostej 200 metró w obok 2 hoteli po lewej stronie i mał ego rynku po prawej, mieliś my zaszczyt zobaczyć tabliczkę z nazwą naszego hotelu… a wł aś ciwie AkDeniz (morze) samo.
Plaż a:
Wielki. Kamyki przeplatane narzę dziami proletariatu. Jest duż o leż akó w, okoł o 250. Odległ oś ć mię dzy leż akami to 0.5 metra!!! ? ? ? Musisz zabrać leż ak do 9 rano, w przeciwnym razie bę dziesz leż eć na skał ach na wydanym rę czniku plaż owym. 10-20% leż akó w ma zł amane plecy. 5-10% materacy jest w nieestetycznym stanie. Szczerze mó wią c nie podobał o mi się wejś cie do morza.

Podobno buldoż erem grabiono kamienie z brzegu okoł o 3 metry od linii brzegowej, a nastę pnie - na 4 metry gł ę bokoś ci. W dó ł do boi. Rezultat - nie da się bujać na falach i po prostu tarzać się w pł ytkiej wodzie. Przeklinają c z duż ych kamieni, szukasz luki w barierze ż oł ą dkó w, gł ó w i plecó w, aby pł yną ć dalej. Wzdł uż wybrzeż a, na cał ej dł ugoś ci plaż y cią gnie się ł ań cuch szczę ś liwych i uś miechnię tych ludzi. Raz na 10 dni widzieliś my nawet naszego chł opaka z plaż y (jesteś my dumni)! ! ! Bar na plaż y z przyjemnoś cią oferuje napoje bezalkoholowe. Lubił em Ayrana, kiedy nie był rozcień czany wodą . Arbuzy, jeś li w kolejce wystarczył o. Babcia w sł omianym pudeł ku, któ ra bł aga o „napiwek”, rozdaje darmowe tortille i zawsze wskazuje na kubek z leż ą cym tam dolarem. Leż ą c komuś po pię tach, dostajesz swoją porcję promieniowania ultrafioletowego. Niechę tnie wychodzi z plaż y, ale ż oł ą dek przypomina o sobie! Prysznic z zimną wodą , brudna rustykalna toaleta, jeś li ktoś jest naprawdę niecierpliwy, droga do hotelu.
Ż ywnoś ć:
Jadalnia, aż szkoda nazwać restaurację.250 miejsc. Z ł okciami „jak Ty” ruszamy na imprezy!
Obiad / Kolacja.
W menu zawsze jest kurczak lub indyk, takż e koś cista ryba rzeczna. Duż o duszonych i smaż onych pomidoró w i papryki, kalafior. Zawsze kroj ogó rki i improwizowane ś wież e i wczorajsze sał atki. Trawa turecka. Kotlety sojowe i frytki smaż one na zewną trz, kolejka ok. 20 min. Wszystkie dania BEZ przypraw i soli są dla każ dego! Arbuzy lub melony każ dego wieczoru. Cukiernicy jak we wszystkich hotelach - na wierzchu!
Ś niadanie.
Dieta musli jajecznych. Kieł basa turecka. Ś wież e buł eczki. Moż esz zrobić swó j wł asny jogurt ze sfermentowanego produktu mlecznego i owoce z kompotu (to nam się podobał o).
Alkohole i napoje - standard dla Turcji z systemem "ALL".
Chociaż jesteś my smakoszami, nie udał o nam się „zł amać brzucha”. Nadal nie rozumiemy dlaczego? Brak tł uszczu, a raczej tł uszczu zwierzę cego w gotowaniu?
Ale to pierwszy raz! Każ dy posił ek przypominał uż ycie Doshiraku – jak „nic”, a po 10 minutach znowu mam ochotę . Zadowolony tylko na ś niadanie.
Nie zawsze czyste naczynia i zawsze brudne noż e i widelce. Jednorazowe plastikowe kubki na napoje. Ró ż nica w nastawieniu w barze dla Turkó w i Rosjan (np. turecką herbatę dostali gratis - dla nas 5 lir, koktajle są takie same)
Rozrywka/Animacja:

Wpadliś my w okres dwó ch ś wią t tureckich jednocześ nie, Ramadanu i Dnia Zwycię stwa (nie mylić z 9 maja). W zwią zku z tym wię kszoś ć animacji + wieczornych pokazó w był a w ję zyku tureckim dla wczasowiczó w w duż ej liczbie mieszkań có w! ! ! Wybaczcie, ż eby kontemplować tanie produkcje lokalnej budki lub posł uchać przez 30 minut jednej melodii dź wię kó w fajki i bę bna – „do ogrodu”! Dyskoteki z muzyką z pobliskiego hotelu. Rzadkie propionistyczne wybryki animatoró w w stylu „anukamalchiki” ró wnież bezpiecznie przegapiliś my ...
Internet:
Hotelowe WiFi dział a tylko w recepcji. Bardzo pomogł a sł aba otwarta sieć Asdem i L`Oceanica, widoczna był a też Zena – serdeczne podzię kowania dla nich! ! ! Byliś my zadowoleni z urlopowiczó w tych hoteli - mają wszystko jak ludzie, Internet Vip i plaż ę , a nawet park! Ale skoro w naszym hotelu nie był o odpowiednio parku, a strefa internetowa też ! Przy takim poró wnaniu pozostaje pytanie, czy mieliś my plaż ę?
Odpoczynek i sprzą tanie w pokoju:
Instalacja wodno-kanalizacyjna nie przeciekał a, zawsze był a gorą ca woda. Mydł a i szampony - mnó stwo! Suszarka dział ał a nie dł uż ej niż.1 minutę . Rę czniki są biał e i czyste. Sejf jest opł acany dla gł upcó w. Telewizor jest trochę wię kszy niż iPad, na ś cianie. 3 rosyjskie kanał y RuTV, 1st, RtR. Klimatyzator z dziwnie dział ają cą elektroniką (zawsze na zegarze) ż yją cy wł asnym ż yciem, ale dział ają cy. Jeś li zgaś niesz ś wiatł o, moż esz obserwować mieszkań có w są siedniego hotelu, któ rego okna są oddalone o 5-7 metró w.
Za oknami jest droga, na któ rej w nocy pijani „bracia” krzyczą : „Tagiyil”, a pijani Turcy jeż dż ą na motorowerach bez tł umikó w. Sprzą taczka z ś cieleniem ł ó ż ka, wynoszeniem ś mieci i wymianą rę cznikó w (na tym koń czą się jej obowią zki) przychodzi od 9 do 16.
Sport:

Na plaż y znajduje się miniaturowa siatkó wka plaż owa (piasku już nie był o). Pił ka musiał a boso dogonić kamienie. Jedna z trzech latają cych pił ek pochodził a od wś ciekł ego urlopowicza, któ ry nie lubił pokojowego bombardowania.
Tenis stoł owy - przynieś rakiety i siatkę . Rzutki - nie grał em. Bilard - pł atny.
Zakupy:
Vooobscheee oddzielny numer! ! ! Po niskich cenach w Side – szok!
Nikt nie chce niczego zabierać w gó ry. Bazar w Camyuva jest skierowany do turystó w rosyjskich i ukraiń skich. Jak „te Urusy” zjedzą i kupią wszystko. Podobny obraz jest w samym Kemer.
Nie poszliś my na ś mierdzą cy, bo pobliskie miejskie wysypisko Kirish - 20 minut na piechotę od hotelu, chociaż byliś my przekonani, ż e tam jest wię kszy rynek. „Nasi Turcy” nie chcą się targować : „…był eś w butiku, a nie na bazarze…”!
Uciekali i unikali nać panych lub po prostu zmę czonych mł odych ludzi z lokalnych biur podró ż y, któ rzy byli prawie wię cej niż sklepami na cał ym bazarze.
Wię kszoś ć pamią tek i drobiazgó w kupiliś my odwiedzają c sklepy sieci DIO% i Migros w sklepach Camyuva i Kemer (ceny są o 50-80% niż sze od cen rynkowych). Migros i Dio% 20 minut spacerem od wioski w kierunku autostrady za meczetem wzdł uż Dalmus (autobus) w kierunku Kemer. Tam ró wnież moż esz dokonać wymiany po dobrym kursie swoich dolaró w/euro (zmiana przy zakupie podana jest w lirach).
Kupiliś my ubrania jadą c na wł asną rę kę dalmuszem (7 liró w za bilet) do Antalyi - 1 godzina jazdy do OtoGara (dworzec autobusowy).
Pominę liś my lunch, prawie spó ź niają c się na kolację , nabraliś my wielu wraż eń i wiedzy o mieś cie, dojeż dż ają c komunikacją miejską (2.5 liry za bilet) prawie do Havalimani (lotnisko Antalya).

W ostatnim dniu odpoczynku zobaczyliś my ogł oszenie z NataliTour, ż e autobus 9950 odjeż dż ają cy o 11.10 bę dzie o 6.40 rano. Nazwiska nie został y wskazane na mał ej kartce! Spę dziliś my 30 minut na lotnisku, samolot rozbił się na pasie startowym w Domodiedowie jak kaczka na lodzie. I dlaczego, (co znowu zauważ amy), kiedy lecisz z powrotem, piloci tak brzydko obchodzą się z samolotem? ?

Wniosek - z reszty w TYM HOTELU wyczuł się smak tureckiej goryczy ! ! !
Aby dopeł nić uczucie relaksu, zabrakł o im jedynie wspó lnej toalety na podł odze!
Moż e ktoś lubi odpoczywać w hostelu, gdzie wszyscy są ró wni, gdzie „kto pierwszy wstanie, dostanie kapcie” – po co wię c jechać tak daleko, moż na pojechać do Jał ty i na Krym?
NIE WIERZ W POZYTYWNE RECENZJE! ! ! - CAŁ KOWITE OSZUSTWA! ! !
Dla każ dego moż na znaleź ć dobry hotel za grosze! ! !
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał