Отель выбирали по отзывам на этом и других сайтах, опишу впечатления по порядку:
Заселение:
В отель прибыли в 9 утра. На рецепшене выдали анкету, надели зеленые браслеты. Сказали ждать заселения до 14-00, т. к. у них такие правила. Но не предложили пообедать (обед с 12-30 до 14-00), хотя это было нше законное право. Вещи оставили в комнате для хранения багажа и сразу же пошли на пляж - загорать и купаться: ). Погода ясная, солнце пекло, а свободных зонтов не было (ни стационарных, ни переносных). К 2 часам дня подошли снова на ресепшн, гне нам сказали, что выдадут номер во второстепенном здании (annex building), мотивируя отсутствием свободных номеров в основном здании отеля. Отвели в одноэтажный отсек типа колодца, внутри которого вход в номера. Отсек расположен на уровне подвала основного здания отеля. Вместо окон в номере витражные стеклянные стены с раздвижными дверями вместо окон с форточкой, так что на время отсутствия оставить окно открытым небезопасно. Вместо ванной - поддон с душем и шторкой, вместо коврового покрытия - холодная плитка. Кондиционер не работал (скорее всего был отключен по расписанию). Постельное белье синтетическое, спать под ним парко. Но на вид изумительно-белоснежное. Минибар был заполнен (Вода, газ. напитки по 200мл, пиво Efes, пару маленьких пакетов сока). Выход из номера утопает в благоухающей зелени и цветах жасмина.
Номер:
Мы попросили поменять номер, за что пообещали 20$. На следующее утро номер в основном здании отеля был обеспечен (угловой, с видом на море и лес, на 2(3) этаже).
Уборка в номере оставляет желать лучшего (лучше бы ее вообще не было), одеяло, заправленное в пододеяльник, оказалось с неприличным пятном размером в четверть одеяла. Это уже не тянет на 5*. Когда попросили поменять - поменяли на 3-й день на одеяло с еще более неприличным пятном. На третий раз поменяли без пятна. Зато после замены одеяла в минибаре подъели конфеты, которые мы привезли в подарок работникам отеля: ). Спать было не совсем уютно, опять же на синтетическом спальном белье. Порадовал прекрасный вид на море из номера, очень красиво перед рассветом. Кондиционер в номере включается только при закрытой двери на балкон, и конечно же при вставленной карточке-ключе в слот в прихожей. В номере сейф бесплатный, и это радует. Как и положено - ковровое покрытие, смежный санузел с ванной и отличной сантехникой. Однако при всем сервисе мне не хватало тряпочки и щеточки: ).
Пляж: Большой песчано-галечный, просторный. Можно попрыгать с пирса днем и отдохнуть на нем в любое время. Утром кормили рыбок с пирса. Море - фантастика! Вода бирюзово-голубая, видимость метров 15. Один раз в день (как оказалось, на пол-часа) можно поплавать на каноэ (бесплатно). Рядом есть услуги катания на парашюте за катером (50$! , можно поторговаться до 45). Одно омрачало - на пляже очень мало переносных зонтов, да и стационарных не очень много. Место под зонтом занимают, как по команде, до 7 утра, а ручной зонт нужно брать еще раньше. Мама просыпалась ночью с мыслью, что не сможет занять утром свой любимый зонт: ). Для отеля такого уровня четыре ручных зонта на весь пляж - это позор! Рассветы встречал на пляже, просыпаясь через силу, чтобы полюбоваться красотой.
Питание:
Много разных блюд. Разнообразие тушеных овощей, но невкусно. Поначалу порадовала картошка в разных видах. Есть курица, телятина, много зелени. Очень хорошо делают запеченную рыбу (не каждый день). Зато какая выпечка!!! Тортики - свежайшие, нежные и при этом не приторные, а также десяток видов булочек, лукум, сухие завтраки, молоко, мед, варенье. Ну и конечно же турецкий чай, с ароматом горячего дерева. Один раз заказали а-ля карте рыбный - отчасти понравилось, но потом "догонялись" на общих столах. Фрукты - арбузы (очень вкусные), дыни (ужасные), яблоки, виноград черный и белый, апельсины, грейпфруты. Странно, что гранатов не было. Они там растут, как у нас яблоки. Единственное, что не понравилось - первые блюда. По приезду домой уж очень хотелось тарелку нашего борща!
Обстановка: Среди отдыхающих много немцев, которые порой создавали ощущение оккупации. Однако некоторые русские вели себя отвратительно - чем толще цепь на шее, тем больше хамства. А в целом публика приличная, но молодежи мало.
Анимация - супер! Особенно понравилось вечернее шоу, иногда интерактивное. Персонал отеля очень приветливый. По приезду дали носильщику доллар, он очень любезно помогал с сумками и всегда здоровался. Когда идешь по отелю, работник улыбается тебе, как будто ты здесь главный гость.
Турецкая баня (хамам):
Могла бы быть и лучше. В коридоре сильный сквозняк, что не пособствует расслаблению. Персонал хамама "раскручивает" на массаж (50$) и он этого совсем не стОит, по 5 минут с каждой стороны. Это просто развод! Сауна как и положенно, один раз побывал.
Во время отдыха побывал на экскурсии в каньоне Гёнюк, на канатной догоге Тахталы. Зачем-то поехал в шоп-тур в Анталию - бред, разве что водопал посмотрели в национальном парке. Также самостоятельно прогулялся по близлежащим холмам, а в последний день ходил к античному городу Фазелис.
Отдых удался, но не в полном объеме, нужно было ехать на 14 дней.
Hotel został wybrany na podstawie recenzji na tej i innych stronach, opiszę moje wraż enia w kolejnoś ci:
Zameldować się:
Do hotelu dotarliś my o 9 rano. W recepcji rozdali ankietę , zał oż yli zielone bransoletki. Kazali czekać na odprawę do 14:00, bo mają takie zasady. Ale nie zaoferowali lunchu (obiad od 12-30 do 14-00), chociaż był o to nasze prawo. Rzeczy zostawiliś my w przechowalni i od razu poszliś my na plaż ę - plaż owanie i pł ywanie : ). Pogoda był a bezchmurna, sł oń ce grzał o i nie był o darmowych parasoli (ani stacjonarnych, ani przenoś nych). Do godziny 14 wró ciliś my do recepcji, powiedzieli nam, ż e dadzą nam pokó j w drugim budynku (budynek przybudó wki), powoł ują c się na brak wolnych pokoi w gł ó wnym budynku hotelu. Zabrali mnie do parterowego schowka typu studnia, wewną trz któ rego był o wejś cie do pokoi. Przedział znajduje się w podziemiach gł ó wnego budynku hotelowego.
Zamiast okien w pokoju są witraż owe ś ciany z przesuwanymi drzwiami zamiast okien z oknem, wię c nie jest bezpiecznie zostawiać otwarte okno podczas nieobecnoś ci. Zamiast wanny brodzik z prysznicem i zasł oną , zamiast dywanu zimna pł ytka. Klimatyzacja nie dział ał a (prawdopodobnie był a wył ą czona zgodnie z harmonogramem). Poś ciel jest syntetyczna, do spania pod nią parko. Ale wyglą da niesamowicie biał o. Minibarek był peł ny (woda, 200 ml napojó w bezalkoholowych, piwo Efes, kilka mał ych opakowań soku). Wyjś cie z pokoju zanurzone jest w pachną cej zieleni i kwiatach jaś minu.
Numer:
Poprosiliś my o zmianę pokoju, za co obiecali 20 USD. Nastę pnego dnia rano udostę pniono pokó j w gł ó wnym budynku hotelu (naroż ny, z widokiem na morze i las, na II (III) pię trze).
Sprzą tanie w pokoju pozostawia wiele do ż yczenia (lepiej by był o, gdyby w ogó le nie istniał o), koc schowany w poszwy na koł drę okazał się mieć nieprzyzwoitą plamę wielkoś ci ć wierć koca. To już nie jest 5*.
Kiedy poprosili o zmianę , zmienili go trzeciego dnia na koc z jeszcze bardziej nieprzyzwoitą plamą . Za trzecim razem zmienili się bez plamy. Ale po wymianie koca w minibarze zjedli sł odycze, któ re przywieź liś my w prezencie pracownikom hotelu : ). Spanie nie był o zbyt wygodne, znowu na syntetycznej poś cieli. Zadowolony z pię knego widoku na morze z pokoju, bardzo pię kny przed ś witem. Klimatyzacja w pokoju wł ą cza się dopiero po zamknię ciu drzwi na balkon i oczywiś cie po wł oż eniu karty-klucza do szczeliny w przedpokoju. W pokoju jest bezpł atny sejf, co jest mił e. Zgodnie z oczekiwaniami - dywan, przylegają ca ł azienka z wanną i doskonał a hydraulika. Jednak przy cał ej obsł udze nie starczył o mi szmat i szczotek : ).
Plaż a: Duż a piaszczysto-ż wirowa, przestronna. Z molo moż na skakać w cią gu dnia i relaksować się na nim o każ dej porze. Rano karmiliś my ryby z pomostu. Morze jest fantastyczne! Woda jest turkusowo-niebieska, widocznoś ć.15 metró w.
Raz dziennie (jak się okazał o, przez pó ł godziny) moż na popł yną ć kajakiem (bezpł atnie). W pobliż u znajdują się usł ugi parasailingu za ł odzią (50 USD! , moż na targować się do 45). Jedno jest w cieniu - przenoś nych parasoli na plaż y jest bardzo mał o, a stacjonarnych nie ma zbyt wiele. Miejsce pod parasolem zajmuje, jak na komendę , do 7 rano, a parasolkę trzeba zabrać jeszcze wcześ niej. Mama budził a się w nocy z myś lą , ż e rano nie bę dzie mogł a zabrać swojego ulubionego parasola : ). Jak na hotel na tym poziomie, cztery rę czne parasole na cał ej plaż y to wstyd! Spotkał em wschody sł oń ca na plaż y, budzą c się przez sił ę , by podziwiać pię kno.
Odż ywianie:
Wiele ró ż nych potraw. Ró ż norodnoś ć duszonych warzyw, ale bez smaku. Na począ tku był em zadowolony z ziemniakó w w ró ż nych formach. Jest kurczak, cielę cina, duż o zieleniny. Bardzo dobrze robią pieczone ryby (nie na co dzień ). Ale co za ciasto! Ciasta - najś wież sze, delikatne i jednocześ nie nie mdlą ce, a takż e kilkanaś cie rodzajó w buł ek, turecka rozkosz, pł atki ś niadaniowe, mleko, mió d, dż em.
I oczywiś cie turecka herbata o aromacie gorą cego drewna. Kiedyś zamó wiliś my rybę a la carte - trochę nam się podobał o, ale potem "dogoniliś my" na wspó lnych stoł ach. Owoce - arbuzy (bardzo smaczne), melony (straszne), jabł ka, winogrona czarno-biał e, pomarań cze, grejpfruty. Dziwne, ż e granató w nie był o. Rosną tam, jak nasze jabł ka. Jedyne, co mi się nie podobał o, to pierwsze kursy. Po przyjeź dzie do domu bardzo chciał em talerz naszego barszczu!
Ś rodowisko: Wś ró d wczasowiczó w jest wielu Niemcó w, któ rzy czasami stwarzają poczucie okupacji. Jednak niektó rzy Rosjanie zachowywali się obrzydliwie – im grubszy ł ań cuszek na szyi, tym bardziej niegrzeczny. Ale ogó lnie publicznoś ć jest przyzwoita, ale mł odych ludzi jest niewielu.
Animacja jest ś wietna! Szczegó lnie podobał mi się wieczorny program, czasem interaktywny. Personel hotelu jest bardzo przyjazny. Po przyjeź dzie dali portierowi dolara, bardzo uprzejmie pomó gł z torbami i zawsze się przywitał.
Kiedy spacerujesz po hotelu, pracownik uś miecha się do ciebie, jakbyś był tu gł ó wnym goś ciem.
Ł aź nia turecka (hamam):
Mogł o być lepiej. Na korytarzu jest silny przecią g, któ ry nie sprzyja relaksowi. Personel hamam „odpoczywa” na masaż (50 USD) i wcale nie jest tego wart, 5 minut z każ dej strony. To tylko oszustwo! Sauna zgodnie z oczekiwaniami, odwiedzona raz.
W czasie odpoczynku wybrał em się na wycieczki w kanionie Gonyuk na kablu Tahtali. Z jakiegoś powodu wybrał em się na zakupy do Antalyi - bzdura, z wyją tkiem tego, ż e patrzyli na wodospad w parku narodowym. Spacerował em też sam po okolicznych wzgó rzach, a ostatniego dnia pojechał em do staroż ytnego miasta Phaselis.
Reszta zakoń czył a się sukcesem, ale nie do koń ca, trzeba był o jechać przez 14 dni.