На ресепшене кондиционеры не работают, так что приготовьтесь там изрядно попотеть при ожидании времени заселения.
Номер дали на 1-м этаже с балконом с видом на какой-то хламюжник. Зато было тихо. Мебель и сантехника ОЧЕНЬ уставшая, запах канализации и немного плесени в санузле. Wi-Fi даже на ресепшен платный и покрывает только 1-й этаж и немного у бассейна.
В столовке (а рестораном это не назовешь) действительно не хватало приборов и свободных столов. Столы практически не вытирались. Но голодными мы не были: много свежих овощей, курица, несколько раз была рыба.
Пляж собственный, заход нормальный, море-супер! На территории 2 бассейна: в том, который с горками, еще купаться можно, второй - с горячей водой и жутким содержанием химии, глаза выедает. Второй, кстати, к концу нашего отдыха почему-то позеленел, не удивлюсь, если кто-то из туристов туда расслабился)))
Но недостатки отеля цветочки по сравнению с быдлячеством наших туристов: толкотня вечно голодных в столовой; нагребание тарелок с горой, а в последствие недоеданием того, что нагреб (лучше выброшу, но чтоб другим не досталось); полотенца на лежаках. Люди, будьте людьми, а не животными!
Recepcja nie ma klimatyzacji, wię c przygotuj się na spocenie w oczekiwaniu na czas zameldowania.
Pokó j znajdował się na pierwszym pię trze z balkonem wychodzą cym na jaką ś chatę . Ale był o cicho. Meble i hydraulika są BARDZO zniszczone, zapach ś ciekó w i trochę pleś ni w ł azience. Wi-Fi nawet w recepcji jest pł atne i obejmuje tylko 1. pię tro i trochę przy basenie.
W stoł ó wce (i nie moż na tego nazwać restauracją ) naprawdę brakował o sprzę tó w i wolnych stolikó w. Stoł y prawie nie został y wyczyszczone. Ale nie byliś my gł odni: duż o ś wież ych warzyw, kurczak, kilka razy ryby.
Plaż a jest prywatna, zachó d sł oń ca jest normalny, morze jest super! Na terenie znajdują się.2 baseny: w jednym ze zjeż dż alniami nadal moż na pł ywać , drugi - z gorą cą wodą i straszną zawartoś cią chemii, poż era oczy. Drugi, nawiasem mó wią c, z jakiegoś powodu zmienił kolor na zielony pod koniec naszych wakacji, nie zdziwił bym się , gdyby któ ryś z turystó w odpoczywał tam)))
Ale mankamentami hotelu są kwiaty w poró wnaniu z zastraszaniem naszych turystó w: ś ciskanie wiecznie gł odnych w jadalni; pię trzą ce się talerze gó rą i w wyniku niedoż ywienia tego, co został o zgrabione (wolał bym to wyrzucić , ale ż eby inni tego nie dostali); rę czniki na ł ó ż kach. Ludzie, bą dź cie ludź mi, a nie zwierzę tami!