Zalety i wady Kemeru

07 Wrzesień 2014 Czas podróży: z 30 Sierpień 2014 na 05 Wrzesień 2014
Reputacja: +2
Dodaj jako przyjaciela
Napisać list

Kemer przywitał nas bardzo gorą cym sł oń cem i „ł aź nią parową ”. Czuł em się , jakbyś my byli w wannie. Unosił się w powietrzu. Nasz hotel kemer avrupa znajdował się prawie w centrum. 3 gwiazdki. Basen, 2 posił ki dziennie (ś niadanie, obiadokolacja). Pokó j był regularnie sprzą tany. Telewizor nie dział ał , nie odpowiadali na proś by o naprawę . Hotel mó wił po rosyjsku. Przyjazny personel, któ ry zaproponował , ż ebyś my poszli do ł aź ni tureckiej, a my nie znaliś my lokalnych cen. W rezultacie pojechali, zostaliś my dwa razy wyhodowani, a masaż yś ci nadal szukali wszystkich miejsc przyczynowych + silny bó l plecó w po masaż u. Widzieliś my OGROMNEGO afrykań skiego karalucha w naszym pokoju hotelowym! ! !

O przewodniku i „globusie biblio” trzeba powiedzieć osobno:


Przyszedł do nas przewodnik, któ ry najpierw spó ź nił się na spotkanie (czyli w ogó le nie przyszedł , musiał em do niego zadzwonić ), potem przyszedł cał y zł y i zaczą ł krzyczeć , ż e ma jeszcze 11 hoteli, zaczą ł zbudował z siebie „biznesowy”, zaczą ł hodować na wycieczkach czasy droż sze, jak się pó ź niej dowiedzieliś my, bo pojechaliś my do lokalnej agencji w samym Kemer), a kiedy odmó wiliś my, oszalał i zaczą ł podnosić gł os, krzyczą c, ż e już kupił nam bilety na wszystkie wycieczki, zaż ą dał natychmiastowej zapł aty (ogromna kwota). Nazywam się Evgeny Seregin z tego biura podró ż y. A on nas w koń cu rzucił i sam powiedział ci, jak wiesz, odpocznij, ż adnych informacji nie dostaniesz i wyszedł ! Skandaliczny! . O linii lotniczej: Transaero leciał , siedzenia był y plecami do siebie, nie był o gdzie postawić nó g - miejsca dla turystó w, mó wią , nie moż na zapią ć pasó w, kró tkie, obsł uga paskudna, jedzenie okropne!

Generalnie reszta poszł a dobrze tylko dzię ki naszym wysił kom. Chodziliś my sami, szukaliś my się , poszliś my nad morze, opalaliś my się , znaleź liś my fajną herbatę -chanum z fajką wodną , ​ ​ bardzo przyjaź ni ludzie i ceny. Jadł em na obiad w casa la luna. Dobra pizza, kawiarnie (jest pyszne teramisu), ale ogó lnie jedzenie w Kemer jest drogie i bez smaku (mał o mię sa, tylko warzywa, ceny są dzikie). Podobał y mi się sł odycze, ale na wagę , a nie w pudeł kach. We wtorki chodziliś my na targ (ubrania), targowaliś my się i kupowaliś my niedrogie towary. Zadowolona. Poszliś my do klubu „kryształ ”: alkohol jest trucizną ! Kac jest okropny (w poró wnaniu np. z bezcł owym. Kupili Baileysa i pili przyjemne upojenie a rano jak ogó rki, a tu rę ce bolą od razu w barze jak alkohol techniczny pili (pili piwo, wino, pina colada)). Do parku wodnego poszliś my przez lokalną agencję Ginza - też nie radzę ! Wyrwali pienią dze, a potem skonfrontowali się z faktem, ż e pojedziemy na cał y dzień . W aquaparku odstrzelono wszystkie miejsca przyczynowe. Tym, któ rzy nie byli – nie radzę . Najpierw lecisz z zawrotną prę dkoś cią , potem miaż dż ą cy cios w wodę .

Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Aby dodać lub usunąć zdjęcia w relacji, przejdź do album z tą historią
Podobne historie
Uwagi (4) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
awatara