Забегая наперед, скажу, что видел много отдыхающих которым этот отель нравится. Поэтому мое мнение сугубо личное.
Отель не плохой, не хороший. Отель никакой.
В первом же предложенном номере (причем явно переделанная комната для обслуги) не работал кондиционер, входная дверь не закрывалась, вода плавно вытекает из туалета в комнату. Пришел "спец" по кондиционерам, спросил где пульт, ушел за пультом. Через 40 минут пришел второй "спец" , спросил где пульт, ушел за пультом. После скандала была предложена комната более менее. В этой также вытекала вода с душевой в комнату, но по сравнению с первой -хоромы.
Спасибо девушке горничной. Она соорудила из полотенца "дамбу" и предложила веник-швабру. Так, после каждого приема душа я играл в "кёрлинг" с водой. Гоняя её по всей кабинке. Как вы понимаете при таком положении вещей запах плесени и сырости повсеместно.
Отель понравится любителям первой, второй и третей линии. Так как в длину он занимает все три линии. От скуки посчитал расстояние от моего номера до "столовой"- 672 шага. И в какой "домик" попадёте вы- никто не знает.
Еда в "столовой"- съедобная. Всё.
Бар . Вот его я не забуду никогда. Цензурными словами описать сложно. Но если для вас попить пиво со 100гр пластикового стаканчика (налитого на два пальца, остальное пена) нормально, то вам понравится.
Пляж. 90% занимается отдыхающими соседнего отеля. Мусор иногда убирается.
Куры. Куры везде. Детям нравится, они охотно за ними бегают и визжат от радости. Кукарекать начинают с 4 утра. Мне не мешали. Единственное постоянно гадят на дорожки. Нужно быть внимательным.
Море. Море- это лучшее, что здесь есть. В 7 утра оно еще кристально чистое. Ближе к обеду на поверхности начинает плавать коричневая пленка. Поднимается она со дна или это результат проходящих прогулочных яхт- не знаю.
Недоделанность во всем. Интернет постоянно ломался. Стаканчики в кофейном автомате пропадают ( сам видел как стая детворы играла ими тут же возле автоматов). Бармены "на морозе". .
Ощущения от отдыха двоякие. Вроде бы красивейшая природа, море, горы, но второй раз я бы туда никогда не поехал.
P. S.
5 стадий принятия неизбежного:
Отрицание ...
Гнев ...
Торг ...
Депрессия ...
Принятие
Patrzą c w przyszł oś ć powiem, ż e widział em wielu wczasowiczó w, któ rzy lubią ten hotel. Wię c moja opinia jest czysto osobista.
Hotel nie jest zł y, nie jest dobry. Brak hotelu.
W pierwszym proponowanym pokoju (zresztą wyraź nie przerobionym pokoju dla sł uż by) nie dział ał a klimatyzacja, drzwi frontowe się nie zamykał y, woda pł ynnie spł ywa z toalety do pokoju. Przyszedł "specjalista" od klimatyzatoró w, zapytał gdzie jest pilot, zostawił pilota. Po 40 minutach przyszedł drugi „specjalista” zapytany, gdzie jest pilot, zostawił po pilota. Po skandalu zaoferowano mniej wię cej pokó j. Ten ró wnież przeciekał wodę z prysznica do pokoju, ale w poró wnaniu z pierwszym był to dwó r.
Dzię ki pokojó wce. Zbudował a tamę z rę cznika i zaoferował a mioteł kę . Tak wię c po każ dym prysznicu grał em w curling w wodzie. Gonią c to po cał ej kabinie. Jak rozumiesz, w tym stanie rzeczy zapach pleś ni i wilgoci jest wszę dzie.
Hotel przypadnie do gustu mił oś nikom pierwszej, drugiej i trzeciej linii. Ponieważ w dł ugoś ci zajmuje wszystkie trzy linie. Z nudó w obliczył am odległ oś ć od mojego pokoju do "jadalni" - 672 kroki. I nikt nie wie, w któ rym „domu” wylą dujesz.
Jedzenie na stoł ó wce jest jadalne. Wszystko.
Bar. Tego nigdy nie zapomnę . Trudno to opisać w kategoriach cenzurowanych. Ale jeś li to normalne, ż e pijesz piwo z 100g plastikowego kubka (wylewanego na dwa palce, reszta to pianka), to ci się spodoba.
Plaż a. 90% zajmują wczasowicze są siedniego hotelu. Ś mieci są czasami usuwane.
Kury. Kurczaki są wszę dzie. Dzieciom się to podoba, chę tnie za nimi biegają i kwiczą z radoś ci. Pianie zaczyna się o 4 rano. Nie przeszkadzali mi. Jedyne, co to cią gle gó wno na torze. Musisz być ostroż ny.
Morze. Najlepszą rzeczą jest tutaj morze. O 7 rano nadal jest krystalicznie czysta. Bliż ej obiadu na powierzchni zaczyna unosić się brą zowy film. Wznosi się z dna, czy jest wynikiem mijania jachtó w rekreacyjnych, nie wiem.
Nieadekwatnoś ć we wszystkim. Internet cią gle się psuł . Filiż anki w ekspresie znikają (sam widział am, jak bawił o się nimi stadko dzieciakó w tuż obok automató w). Barmani „na mrozie”. .
Poczucie odpoczynku jest dwojakie. Wydaje się , ż e najpię kniejsza przyroda, morze, gó ry, ale za drugim razem nigdy bym tam nie pojechał a.
PS
5 etapó w akceptacji nieuniknionego:
Odmowa. . .
Gniew...
Targowanie się...
depresja. . .
Przyję cie