Первое с чего хотелось бы начать это отношение хозяина и персонала к гостям. Вам могут запросто нахамить, поучить жизни и прочесть лекцию а вреде алкоголя. Интернет в отеле платный WiFi цена 5 евро сутки на одно устройство, который Вам отключат через сутки секунда в секунду. Мне было выгоднее подключить роуминг белорусского оператора Лайф. Есть еще кафе слева если выйти из отеля, где можно попить чай и съесть лепёшку и Вам дадут пароль от их WiFi на всю компанию, который действует целый день и можно если очень нужно подойти и воспользоваться интернетом. Мы прилетели поздно, долго ждали чемоданы и опоздавших людей, поэтому приехали в 21.20. Ужин до 20.00 и даже на баре все уже закрылось. Номера кстати нам достались нормальные 105 и 106. Если сильно не придираться к мелочам, то номера нормальные. Холодильники и кондиционеры работали, ТВ только один русский канал ТНТ. К постельному и уборке претензий вообще нет, убирали хорошо. постельное меняли каждые два дня наверное. Теперь к питанию. Первый раз такое, чтобы на завтрак одно яйцо в одну тарелку и неважно варёное или омлет. Омлет ужасно пожарен всегда никаких овощей. колбасы или сыра в него не добавляют, а если попросите второе яйцо, то турок который его жарит орёт так. что кажется что эти яйца он лично несёт. Далее на завтрак один вид овсяных хлопьев и молоко, три вида джема, но остатки заканчивающегося апельсинового могут запросто вылить в клубнику, помидоры. огурцы 6 тарелок сыра максимум двух видов, хлеб = белый батон и всё. Один раз для показательных съёмок в отеле было картофельное пюре. Овощи могут быть не свежими ОСТОРОЖНО. В обед чаще всего, вернее почти всегда нет ни мяса ни рыбы, теже овощи плюс немного других салатов, макарон, рис бобы. На ужин обычно курица бывает, опять же при нас для показательных съёмок, была утка и рыба по одному разу. С курицей тоже нужно быть ОСТОРОЖНЫМ. За день до отъезда дали откровенно тухлую, рис тоже бывает кислым. В обед и ужин бывают пирожные, также часто дыня и иногда арбуз. Но чтобы тебечто-нибудь досталось нужно отстоять очередь перед открытием. так как пирожные бысто разбирают и больше не подносят. Отдыхающие это называют голодными играми. В 16.30 выносят 2 подноса не очень вкусного печенья. Пиво нормальное. но иногда может и день не быть и два. Вино красное и белое, если только открыли бутылки, то норм, потом начинают доливать разбавленное. Особенно заметно на белом, цвет бледнее чем у пива. Стаканчики, что для вина. что для пива очень маленькие и не устойчивые. Только по два в руки и наливают чуть больше половины. Есть кофемашина с растворимым кофе, чай, вода и юпи. Все круглосуточно. Но воду Вам нужно самим подумать во что набрать. Пляжных полотенец нет никаких, но возле Мигроса за 10$ можно купить 4 шт больших. 1$=1евро. Берите доллары. Карты беларусских банков Visa и Mastercard работают. В магазина Migross, Bim и Carefure лучше платить картой. До магазинов можно дойти, если выйти из отеля и повернуть на лево по главной улице, на втором перекрестке на лево Bim и Carefure прямо Migross. По понедельникам приезжает рынок, находится за Мигросом дальше возле русско-турецкого ресторана, дикий пляж тамже еще далее, но он особо не впечатлил. Можно сходить в горы, повернуть к Carefure и прямо по дороге, перейти трассу на анталию и мимо жандармерии хорошая дарога в горы. Можно съездить на рыбалку в Улыпунар половить форель. Отдавали за 4.100$. Везде торгуйтесь не стесняйтесь. Хозяин отель г-н редкий (не господин). Вечером в 21ч. с семейством заседает в ресторане на семейном ужине, вокруг него бегают слуги, пря султан Сулейман, а отдыхающие сидят снаружи ресторана возле бара и смотрят эту картину каждый день. В это время на баре может не быть бармена, так как он бегает возле хозяина или что-то убирает. Барменов кстати на баре часто не бывает их оттуда "убирают" чтоб меньше наливали. Самый хороший бармен казашка Лёха. Ей респект работает чуть ли не круглые сутки, наливает полные стаканы нормально общается. за это и получает от хозяина и другого персонала (турков). Раньше читал отзыв. где девушка писала, что ихз лишили алкоголя за разбитую пепельницу, думал бред, но нет. У нас тоже был случай. Приехали люди с экскурсии и один казах прыгнул в бассейн в 19 часов, была жара и человек хотел охладиться. Подошел хозяин, начал орать. Человек не споря и не ругаясь вылез. Хозяин сказал, что казаху и его семье не наливать алкоголь следующий день несмотря на то, что графика работы бассейна нигде нет. ни возле бассейна ни на ресепшене. Пляж общественный, очень много окурков, заход в море камни, коралки врядли помогут. До обеда иморе спокойное. После обеда волны и прибивает мусор. С маленькими детьми не советовал бы. Ну а так если купить путёвку дешево и самим себе организовывать досуг то пойдёт.
Pierwszą rzeczą , od któ rej chciał bym zaczą ć , jest stosunek wł aś ciciela i personelu do goś ci. Mogą ł atwo być dla Ciebie niemili, dać Ci nauczkę ż yciową i wygł osić wykł ad na temat zagroż eń zwią zanych z alkoholem. Internet w hotelu jest pł atny, a cena za WiFi wynosi 5 euro za dzień za urzą dzenie, któ re jest rozł ą czane po 24 godzinach, sekunda po sekundzie. Bardziej opł acał o mi się poł ą czyć z roamingiem biał oruskiego operatora Life. Po lewej stronie, wychodzą c z hotelu, znajduje się ró wnież kawiarnia, gdzie moż na napić się herbaty i zjeś ć placek, a takż e otrzymać hasł o do ich WiFi dla cał ej firmy, waż ne przez cał y dzień i w razie potrzeby moż na przyjś ć i skorzystać z internetu. Przyjechaliś my pó ź no, dł ugo czekaliś my na walizki i spó ź nialskich, wię c dotarliś my o 21:20. Kolacja był a do 20:00, a nawet bar był już zamknię ty. Nawiasem mó wią c, dostaliś my normalne pokoje 105 i 106. Jeś li nie czepiasz się drobiazgó w, to pokoje są normalne. Lodó wki i klimatyzatory dział ał y, w telewizji tylko jeden rosyjski kanał TNT. Nie mam ż adnych zastrzeż eń do poś cieli i sprzą tania, sprzą tali dobrze. Poś ciel był a zmieniana prawdopodobnie co dwa dni. Teraz o jedzeniu. To pierwszy raz, kiedy na ś niadanie jest jedno jajko na jednym talerzu i nie ma znaczenia, czy gotowane, czy omlet. . Omlet jest zawsze okropnie wysmaż ony, bez warzyw. Nie dodaje się do niego kieł basy ani sera, a jeś li poprosisz o drugie jajko, Turek, któ ry je smaż y, krzyczy tak gł oś no, ż e wydaje się , jakby osobiś cie te jajka nosił . Nastę pnie na ś niadanie jest jeden rodzaj owsianki i mleko, trzy rodzaje dż emu, ale resztki z koń czą cej się pomarań czy moż na ł atwo wlać do truskawek, pomidoró w, ogó rkó w, 6 talerzy sera, maksymalnie dwa rodzaje, chleb = biał y i to wszystko. Raz na pokazowe zdję cia w hotelu podano puree ziemniaczane. Warzywa mogą być nieś wież e UWAŻ AJ. Na lunch najczę ś ciej, a raczej prawie zawsze, nie ma mię sa ani ryby, te same warzywa plus trochę innej sał atki, makaron, ryż , fasola. Na kolację zazwyczaj jest kurczak, znowu w naszej obecnoś ci na pokazowych zdję ciach był a kaczka i ryba raz po jednym. Z kurczakiem też trzeba uważ ać . Dzień przed wyjazdem dali szczerze zgnił ego, ryż też moż e być kwaś ny. Na obiad i kolację są ciasta, czę sto też melonowe, a czasem arbuzowe. Ale ż eby coś dostać , trzeba odstać w kolejce przed otwarciem, bo ciasta są szybko rozbierane i nie ma już wię cej. Urlopowicze nazywają to „Igrzyskami Ś mierci”. O 16:00.30 przynoszą.2 tace niezbyt smacznych ciasteczek. Piwo jest normalne, ale czasami moż e być dzień lub dwa bez niego. Czerwone i biał e wino, jeś li wł aś nie otworzył eś butelki, to jest normalne, wtedy zaczynają dodawać rozcień czone wino. Jest to szczegó lnie widoczne na biał ym, kolor jest bledszy niż piwo. Kieliszki, zaró wno do wina, jak i piwa, są bardzo mał e i niestabilne. Tylko dwa na rę kę i nalewają trochę ponad poł owę . Jest ekspres do kawy z kawą rozpuszczalną , herbatą , wodą i yupi. Wszystko jest otwarte 24 godziny. Ale musisz sam pomyś leć , czym to napeł nić . Nie ma rę cznikó w plaż owych, ale w pobliż u Migros moż na kupić.4 duż e za 10 dolaró w. 1 dolar = 1 euro. Weź dolary. Dział ają biał oruskie karty bankowe Visa i Mastercard. Lepiej pł acić kartą w sklepach Migros, Bim i Carefure. Do sklepó w moż na dotrzeć , wychodzą c z hotelu i skrę cają c w lewo gł ó wną ulicą . Na drugim skrzyż owaniu po lewej stronie, Bim i Carefure, są prosto, a Miross prowadzi do Miross. W poniedział ki jest targ, któ ry znajduje się za Miross, dalej, w pobliż u restauracji rosyjsko-tureckiej. Dzika plaż a jest tam ró wnież dalej, ale nie robi na mnie wię kszego wraż enia. Moż na pojechać w gó ry, skrę cić w Carefure i prosto drogą , przejechać autostradą do Antalyi i miną ć posterunek ż andarmerii. Dobra droga w gó ry. . Moż na ł owić ryby w Ulypunar, ł owią c pstrą gi. Cena wynosił a 4100 dolaró w. Nie wahaj się targować wszę dzie. Wł aś ciciel hotelu to wyją tkowy dż entelmen (nie mistrz). Wieczorem o 21:00 zasiada w restauracji z rodziną na rodzinnej kolacji, sł uż ba krą ż y wokó ł niego, suł tan Sulejman, a wczasowicze siedzą przed restauracją przy barze i codziennie oglą dają ten obrazek. O tej porze barman moż e nie być obecny przy barze, ponieważ krą ż y wokó ł wł aś ciciela lub coś czyś ci. Nawiasem mó wią c, barmanó w czę sto nie ma przy barze, są stamtą d „odsuwani”, ż eby mniej nalewać . Najlepszą barmanką jest Kazachka, Lyokha. Szacunek dla niej, pracuje prawie cał ą dobę , nalewa peł ne kieliszki, normalnie się komunikuje. To wł aś nie dostaje od wł aś ciciela i reszty personelu (Turkó w). Czytał em wcześ niej recenzję , w któ rej dziewczyna napisał a, ż e odebrano im alkohol za stł uczenie popielniczki. Myś lał em, ż e to bzdura, ale nie. Mieliś my podobny przypadek. Przyjechali ludzie z wycieczki i jeden Kazach wskoczył do basenu o 19:00. Był o gorą co, a mę ż czyzna chciał się ochł odzić . Podszedł wł aś ciciel i zaczą ł krzyczeć . Mę ż czyzna wyszedł bez kł ó tni i przekleń stw. . Wł aś ciciel powiedział , ż e Kazach i jego rodzina nie powinni nastę pnego dnia otrzymać alkoholu, mimo ż e nigdzie nie ma harmonogramu otwarcia basenu. Ani przy basenie, ani w recepcji. Plaż a jest publiczna, peł no niedopał kó w, wejś cie do morza kamieniste, koralowce raczej nie pomogą . Przed obiadem morze jest spokojne. Po obiedzie fale i ś mieci wyrzucone na brzeg. Nie polecam z mał ymi dzieć mi. Ale jeś li kupisz tani bilet i sam zorganizujesz sobie czas wolny, to warto.