Nie polecam wrogowi!

Pisemny: 1 lipiec 2017
Czas podróży: 25 czerwiec — 1 lipiec 2017
Ocena hotelu:
1.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 1.0
Usługa: 1.0
Czystość: 1.0
Odżywianie: 1.0
Infrastruktura: 1.0
Przyjeż dż ają c do hotelu nie ma uś miechu ani goś cinnoś ci, a Ty tego nie dostaniesz!
Co gorsza, otrzymawszy klucz do pokoju, znaleź li: czarne rę czniki, pó ł tora gofró w dla dwojga, brak mydł a, mieszacze grzybowe, czarną ł azienkę , ź le dział ają cą toaletę , a takż e nieznoś nie dudnią cy ś mierdzą cy klimatyzator , plus brak zadeklarowanej telewizji. Tak, jak już wspomniano na innych zasobach, Internet jest pł atny 2 USD, już ś mieszne, dział a z przerwami i tylko w recepcji.
Pierwszego dnia w wiosce wył ą czono prą d (stał o się to od 2-5 godzin 3 razy w cią gu 6 dni odpoczynku), w hotelu tej wielkoś ci kikut jest czysty, nie ma generatora. Turysta, któ ry przyjechał na odpoczynek, nie moż e nic zrobić (nie myć się , nie pić zimnego piwa ani wody z chł odni, nie chodzić do toalety, nie jeś ć zgodnie z harmonogramem, bo jedzenie zaraz wyjmie jak to jest).

A po takich przerwach już pierwszego dnia naszych wakacji dostajemy czę ś ć negatywu w postaci niesprawnej toalety, po zgaszeniu ś wiatł a spł uczka w toalecie przestaje dział ać , 5 godzin po zgł oszeniu problemu, nikt nawet nie wszedł do pokoju, podchodzą c 3 razy dostali informację , ż e hydraulik bę dzie jutro. No ale deklarowany typ pokoju to "standard", a nie "ekonomiczny" z warunkami na ulicy, to prawda! ! ! Prosimy o przeprowadzkę , dostajemy odpowiedź , ż e pokó j jest niedostę pny, hotel jest w peł ni zaję ty, a toaleta bę dzie jutro naprawiana. To „jutro” nadchodzi, ao 12.00 nikt nawet nie przyszedł do pokoju na naprawy. Dzwonimy do touroperatora na infolinię , piszemy do naszego biura podró ż y, przewodnika hotelowego i uzyskujemy ś lad. odpowiedź : albo rozwią ż wszystko przez przewodnika (a on wysył a to do administracji hotelu), albo pozwie biuro podró ż y (oczywiś cie, co ma z tym wspó lnego dziewczyna kierownika, któ ra też widział a normalne zdję cia i rozsą dne recenzje). Schodzimy do recepcji, prosimy o telefon do przewodnika, nie ma administratora, jest kobieta, któ ra podobno peł ni obowią zki kierownika, dzwoni do przewodnika na moją proś bę i szczerze się uś miecha i ś mieje, ż e nikt nas nie przeniesie, wszę dzie jest tł oczno i ​ ​ mó wią , ż e nie ma problemó w, ale po prostu nam się tu nie podoba. Ona sama rozmawia z przewodnikiem, mó wi, ż e toaleta bę dzie naprawiona, przekazuje mi telefon, przez telefon przewodnik mó wi, ż e +400 i wię cej dolcó w bę dzie moż na przemieś cić , o swobodnym ruchu nie ma mowy. Po rozmowie z przewodniczką proponuję wejś ć na gó rę zobaczyć warunki naszego noclegu, kierownik obiecuje naprawić toaletę w zamian za telewizor zapewnia bezpł atny dostę p do wifi i tyle. Toaleta był a ostatecznie zrobiona do godziny 18.00 drugiego dnia naszego pobytu w tym hotelu, ale zrobili to gł oś no, to znaczy coś przekrę cili, woda zaczę ł a się napeł niać , ale woda cią gle się z niej wylewał a. Powiedziano nam, ż eby nie zwracać na to uwagi, dział a, chociaż już jest dobrze. Po tej komecie, w wiecznie mokrej ł azience, nie posadzono nawet rę cznikó w, przez 3 dni nasze proś by o sprzą tanie był y ignorowane. No to wszystko jest jak w zegarku, talerze brudne, nie ma jedzenia, ludzie ustawiają się w kolejce po kolejny gulasz, ż ywią się trawą , cią gle mieszają to, co zjedli. Nie ma absolutnie ż adnych wspaniał ych tureckich wypiekó w i sł odyczy, owocem jest zielony arbuz. Nawiasem mó wią c, alkohol jest normalny, nie ma wyboru (wino biał e, czerwone i piwo), ale nie rozcień czony, smak jest bogaty. Plaż a to inna historia, nie ma szyldó w, jest pas miejski ze wspó lnymi leż akami, toczy się o nich wojna, ludzie są pę dzeni z miejsca na miejsce, mó wią , ż e nie jesteś na swojej czę ś ci plaż y. Aby zrozumieć , gdzie jest twoja, po prostu poszukaj skupiska tych samych bransoletek i to wszystko : ) Morze jest dobre, wejś cie jest 2 na 5 metró w oczyszczone, wejdź w resztę bruku, jak chcesz) Ogó lnie rzecz biorą c, my wyabstrahowani najlepiej jak potrafiliś my, nie jeź dziliś my na wycieczki. Firma Join UP to ogniste hello, któ re wysył a turystó w do takiej ż mii, tam nie ma gwiazdek, jest zupeł ne zero. Szkoda ludzi, któ rzy przyjechali pierwszy raz, a moż e wrę cz przeciwnie, nic lepszego jeszcze nie widzieli, ale osobiś cie nikomu nie doradzę , dorzucę kilka tysię cy i idę do normalnych trojek, gdzie dbają o reputację , opinie i swoich goś ci!!!!!!!!!! ! !
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał