Obrzydliwe miejsce!

Pisemny: 7 listopad 2010
Czas podróży: 4 — 18 wrzesień 2010
Ocena hotelu:
1.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 3.0
Usługa: 1.0
Odżywianie: 1.0
Infrastruktura: 3.0
Wydaje mi się , ż e pozytywne recenzje tego hotelu piszą wycieczkę . agentó w, bo o tym burdelu nie ma nic pozytywnego do powiedzenia! W ż adnym wypadku nie myś l, patrzą c na atrakcyjne ceny, ż e moż e tam nie być tak ź le. Dokł adnie tak pomyś leliś my, gdy pilnie wybraliś my niedrogi hotel. To jest zł e w sposó b, któ rego nie moż esz sobie wyobrazić . Ogó lnie wszystko jest w porzą dku.
Otó ż ​ ​ oczywiś cie ten hotel zawsze sprzedaje wię cej kuponó w niż pokoi, dlatego czę ś ć turystó w jest zabierana po Kemer i rozstawiana na 2-3 dni (tak jechali 1.5 godziny zmę czeni po drodze do hoteli, 10 osó b był o postawić ), i kogo mieszkają w piwnicach. Naturalnie osiedliliś my się w piwnicy. Wymiary „pokoju” to 3x3, toaleta/ł azienka to 2x2 z zardzewiał ą i spleś niał ą hydrauliką . Warunki w pokoju są po prostu obrzydliwe: mał e okno pod sufitem, brak klimatyzacji, brak suszarki do wł osó w, brak lodó wki, sejfu itp. Był telewizor 14” z jednym kanał em, któ ry nie dział ał dobrze. W pokoju też był o bardzo ciemno z silnym zapachem wilgoci i oczywiś cie wcale nie mieliś my ochoty tam być , zwł aszcza, ż e ​ ​ wielokrotnie ł apaliś my karaluchy (ogromne czarne) .
Hotel nie ma ż adnego terytorium, daleko od morza (20 minut spacerem), basen jest ł uszczą cy się i nieszczę ś liwy. Jadalnia wyobraż a sobie stoł y na ś wież ym powietrzu, choć czę ś ć jest pod baldachimem. Stoł ó w zawsze brakuje, sztuć ce w jadalni, obrusy i naczynia są brudne, koty biegają po jadalni.

Jedzenie to tylko piosenka! Mię so nie jest zapewnione! Zamiast tego kieł baski niewiadomego pochodzenia, sojowe mię so mielone i bardzo mał a smaż ona ryba, któ rą kucharze wkł adają.2 szt. na talerzu bez prawa do uzupeł nienia. Sał atki to szczyt kulinarnej doskonał oś ci! Wydają się być zrobione z wczorajszych resztek. Jeś li wczoraj był y kieł baski, to dziś sał atka bę dzie jedną z nich, no có ż , co jeszcze bę dzie pod rę ką : kapusta, ogó rki, papryka, sał ata, pomidory, kukurydza, groszek i, moim zdaniem, wiele niekompatybilnych produktó w.
Owoc nie raz był , był tylko arbuz i to w ograniczonych iloś ciach. Wię c pomimo tego, ż e tam po prostu nic nie ma, w stoł ó wce są ogromne kolejki. Prawie zawsze w porze lunchu i kolacji dyrektorzy hotelu są obecni i obserwują wszystko, co się dzieje.
Bar to lada pod baldachimem przy basenie, z doł ą czonymi gł oś nikami, wieczorem wł ą czają muzykę , a przed barem ł ata 4x4 zamienia się w parkiet taneczny. Nikt tam tak naprawdę nie tań czy.
W barze zawsze nie ma barmana, jeś li go znajdziesz, trudno też się upić . Nalewa jedną szklankę na dno jednej osobie, jeś li pijesz, ponownie stań w kolejce. Nie da się wlać wię cej do dwó ch szklanek, nie moż na zabierać drinkó w do pokoju.
Dyscyplina w hotelu jest cię ż ka jak w obozie pionierskim. Mł odzi ludzie nie powinni chodzić do siebie nawzajem (tym bardziej, jeś li przyprowadzają goś ci z innych hoteli), jeś li tak się stanie, natychmiast przybiegają straż nicy, a nawet rozpuszczają rę ce. Na moich oczach pobito chł opakó w z innych hoteli, któ rzy przyszli do znanych im dziewczyn. Dziewczę ta był y wtedy bojkotowane, postrzegane jako skorumpowane i niemal otwarcie wskazywał y palce.

Powó d tego wszystkiego był dla wszystkich jasny. Wieczorami hotel zamienia się w burdel: dyrektor hotelu przyjeż dż a z tureckimi przyjació ł mi i wypatruje wś ró d wczasowiczó w dziewczą t, starają c się uwieś ć wszelkimi moż liwymi sposobami. I oczywiś cie shura-mura z nieznajomymi facetami im nie pasował a, personel hotelu został ostrzeż ony, jak surowo należ y zapobiegać takim zachowaniom. Ale dla tych dziewczyn, któ re zgodzą się wejś ć do orszaku, honor i szacunek do samego wyjazdu. Potem znajdują zastę pstwo.
Oto wiadomoś ć od Natalii, dziewczyny, któ rej nie znam, z dnia 23.10. 10: "Nigdy nie jedź do tego hotelu. NIGDY! Horror! Tam administracja hotelu BIJE TURYSTÓ W na terenie hotel!! ! Ja i moja koleż anka koleż anka z są siedniego hotelu Roma jest administratorem i jeszcze dwó ch straż nikó w został o pobitych w gabinecie dyrektora, a dyrektor patrzył na to wszystko. stopy na gł owie, na ciele bardzo mocno i okrutnie, wdał em się w bó jkę i nie był em chory, dostał em, dostał em w szczę kę , w zę by, zł amał em wargę , odleciał em, uderzył em gł owa stracił a przytomnoś ć na 2-3 minuty, w skró cie rę ce, nogi był y posiniaczone.
A oto cytat z wiadomoś ci ARCHI, na wakacjach w czerwcu 2010: „Pewnego wieczoru dziewczyna wskoczył a do basenu, ale już nie dał o się pł ywać , wię c myś lisz, ż e ją wycią gną ł (to jest barman) i zaczą ł ż eby rozpuś cić rę ce, na szczę ś cie ja i wię cej facetó w, wstawiliś my się i odpowiednio daliś my mu i straż nikom gó wno, wię c wezwali nas na policję . Oczywiś cie, wszyscy to zał atwiliś my. Nie przyszł o mi do gł owy, jak To był o. Powiedział mi, ż e nie mam nic do roboty, jak tylko wstawiam się za ró ż nymi dziwkami. Wię c sam zdecyduj, czy potrzebujesz takiego odpoczynku?
Na wł asne oczy widzieliś my podobne zdję cia i to wszystko potwierdzamy!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał