Reszta zakończyła się sukcesem!) Dziękuję, Rivero!)

Pisemny: 26 czerwiec 2018
Czas podróży: 15 — 25 czerwiec 2018
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
8.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 7.0
Usługa: 10.0
Czystość: 10.0
Odżywianie: 9.0
Infrastruktura: 8.0
Ja i mó j chł opak jesteś my bardzo tanimi turystami, wię c nie był o z czego wybierać . Albo trzyrublowe hotele z szeroką gamą negatywnych recenzji, albo tajemniczy Rivero Park Hotel, dla któ rego nie był o ż adnych recenzji (w momencie zakupu wycieczki). A informacje na ten temat w ró ż nych witrynach są ró ż ne. Kró tko mó wią c, rodzaj fortuny. Postanowiliś my zaryzykować , bo nie ma nic do stracenia i byliś my wię cej niż zadowoleni : )
Do hotelu dotarliś my o 22.00. Uś miechnię ta recepcjonistka w 5 minut wykonał a wszystkie procedury niezbę dne do naszego zameldowania, zał oż ył a bransoletki i wrę czył a mi mał y prezent - ł adną bransoletkę z kamyczkami. Potem od razu zaprosił nas do pokoju, z któ rego, byliś my zmę czeni, byliś my niewymownie szczę ś liwi. Drzwi się otwierają...I pierwsze, co widzimy. . . Jaskrawoczerwone ś ciany! ) I z jakiegoś powodu 3 ł ó ż ka, z któ rych 2 pó ź niej się razem przeprowadziliś my. W pokoju był malutki telewizor (któ ry wł ą czyliś my tylko raz), toaletka z duż ym lustrem, klimatyzacja, kilka szafek nocnych, telefon, szafa i sejf (1 dolar dziennie, ale zignorowaliś my tę usł ugę ) . Podł ogi - pł ytki. Standardowa ł azienka. Balkon był trochę rozczarowują cy. Widok, zamiast dł ugo wyczekiwanych gó r, szedł prosto na stó ł bilardowy. No dobrze, ale Wi-Fi był o doskonał e (pokó j był na 1. pię trze). Kiedy emocje trochę opadł y, zdaliś my sobie sprawę , ż e jesteś my szalenie gł odni. Już zebraliś my się w poszukiwaniu jedzenia w nocy Kemer, gdy nagle zadzwonił telefon: - „Chcesz jeś ć ? ” – zapytał recepcjonista. Oczywiś cie za kilka minut siedzieliś my już w hotelowej restauracji. Przynieś li nam duż y talerz jedzenia z obiadu. Był o, delikatnie mó wią c, bardzo ł adnie : ) Nastę pnego dnia najpierw pojechaliś my na plaż ę . Postanowiliś my nie czekać na autobus na plaż ę i pospacerować . Co wię cej, facet z recepcji wyjaś nił , jak się tam dostać i powiedział , ż e plaż a jest tu ogó lnie blisko. Ale w koń cu przejś cie zaję ł o okoł o 20 minut. I trochę wię cej czasu zaję ł o znalezienie dokł adnie naszej plaż y, z bezpł atnymi leż akami i napojami (chł odziarki z wodą i sokami). Plaż a jest ł adna, ale niezbyt czysta. Leż akó w w zasadzie wszyscy mieli doś ć . Był y miejsca zaró wno pod parasolami, jak i pod sł oń cem. Wejś cie do morza to ś redniej wielkoś ci kamyk. Są też specjalne ś cież ki do wygodnego zejś cia do morza, ż eby nie poł amać nó g o kamienie : )
Przede wszystkim bał am się , jak nas wykarmią w tym hotelu. Po przeczytaniu recenzji w ró ż nych hotelach 3 * o braku mię sa i ogó lnie bardzo zł ym wyborze jedzenia, był em gotowy na najgorsze. Ale wszystko potoczył o się dobrze. Był am bardzo zadowolona z wyboru owocó w: ś liwki, jabł ka, morele, winogrona, pomarań cze, grejpfruty, arbuzy, melony. . . I duż o wię cej pysznych sł odyczy! (Na przykł ad na obiad zwykle był o okoł o 8 ró ż nych rodzajó w). A same gorą ce dania są doś ć jadalne. Codziennie i ryby, i kurczaki, i coś mię snego (mię so oczywiś cie to nie ogień , ale ma też miejsce). I oczywiś cie sał atki, zupy. Kolejnym waż nym punktem jest pasek. Tutaj też mieliś my duż o szczę ś cia, bo nie był o „1 kieliszek w jednej rę ce” ani „skoń czył o się wino, skoń czył o się piwo…”. Martini, wó dka, czerwone/biał e wino, mię kkie smaczne piwo, wielowarstwowe koktajle alkoholowe i bezalkoholowe, ! neat! cola, sprite, fanta – to wszystko barman nalewa bez przerwy od 10 do 22. A obok barku jest ekspres do kawy, czajnik z herbatą , chł odziarki z sokami i woda. Jeś li chodzi o teren hotelu, to oczywiś cie praktycznie nie istnieje. Mał y, ale gł ę boki basen przy barze, sama recepcja (stó ł i kilka sof) i mał e „patio do gry”, na któ rym znajduje się pił karzyki (albo w ogó le nie umiemy grać , albo zepsuty) i bilard, w któ ry czę sto gramy.

Pragnę zauważ yć , ż e pokó j był codziennie sprzą tany! I uzupeł nił em mini-bar 2 butelkami wody. Wszyscy pracownicy tego hotelu to wspaniali koledzy! Bardzo się starają , aby my, goś cie hotelowi, jak wszystko, zawsze się uś miechali i przywitali, utrzymywali hotel w czystoś ci i porzą dku : )
Z drobnych, ale czasem irytują cych minusó w:
- Bardzo sł abe oś wietlenie w pomieszczeniu. Generalnie oczywiś cie to nie przeszkadza, ale jeś li jesteś dziewczyną i jak ja ró wnież lubisz nadrabiać wieczorne spacery, to bardzo problematyczne bę dzie zrobienie tego ró wno i pię knie.
- Niezwykle dziwny wybó r muzyki. Najpierw gra „Eldzhey”, potem „Rę ce do gó ry”, a potem znowu „Eldzhey” i znowu „Rę ce do gó ry” z tymi samymi kompozycjami...Nastę pnie tych wykonawcó w zastę puje Jura Szatunow, a potem zupeł nie jak te arcydzieł a, takich jak: „Dam ci pienią dze…”, „Na louboutins nah…” (oczywiś cie bez cenzury. A co z dzieć mi? ), „Wszystko, co kochamy, to seks, narkotyki. . ”.
- W koń cu to daleko od morza. Wydaje mi się , ż e ponad 700 deklarowanych metró w. Ale mogę się mylić . W zasadzie transfer nad morze kursuje co 30 minut, wię c nie należ y się tym przejmować . Przynajmniej nie sprawiał o nam to wię kszych niedogodnoś ci.
W rezultacie naprawdę podobał y nam się nasze wakacje! : ) W peł ni cieszyliś my się przepię knym morzem i pię knymi widokami, a Rivero Park Hotel dodał pozytywnych emocji i tylko poprawił nasze wakacje! Hotel ukoń czył ponad 3* hotel : ) Wielkie podzię kowania dla cał ego zespoł u Rivero, jesteś SUPER : ))
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał