Pełna zgodność z ceną i rozbieżność z gwiazdami

Pisemny: 15 czerwiec 2007
Czas podróży: 11 — 18 czerwiec 2007
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 7.0
Usługa: 8.0
Czystość: 9.0
Odżywianie: 9.0
Infrastruktura: 10.0
Odpoczywał em od 29 maja do 9 czerwca 2007 - ja, mó j mą ż i czteroletni syn. Od razu zaznaczę , ż e byli zadowoleni z reszty w Wish Grand Kemer, nigdy nie ż ał owali wydanych pienię dzy. Chociaż po przeczytaniu majowych recenzji był em w kompletnym szoku, miał em zamiar zmienić hotel i nę kać mojego biura podró ż y ję czeniem (specjalne podzię kowania dla Dimy z biura podró ż y Mensei za wsparcie i uważ ne podejś cie do klienta - czyli Dla mnie).
Wię c wraż enia. . .
Wszystko, co napisano o hotelu w recenzjach, jest jednocześ nie prawdą i fał szem. Prawda jest taka, ż e ​ ​ jest to rodzinny hotel, któ ry ma wszystko, czego potrzeba na normalne wakacje. Tak, to nie jest 5*, zwł aszcza jeś li poró wnasz hotel z Rixes, Sungate Port Royal, Amarą i tym podobnymi. Ale bilet do Wish Grand Kemer kosztuje prawie o poł owę mniej. Niektó re czwó rki oferował y nam wię cej. Warto wzią ć pod uwagę

Terytorium: Duż a, bardzo zielona, ​ ​ zadbana, przytulna okolica. Lubiliś my spacerować po nim. Palmy kilku gatunkó w, rozł oż yste sosny, kwiaty, zaroś la krzewó w. W gł ó wnym budynku znajduje się ś ciana z aloesu w ludzkim wzroś cie - po raz pierwszy to zobaczył em. Mię kkie trawniki, po któ rych przyjemnie chodzić boso. Moje dziecko nigdy nie skaleczył o się o trawę czy gał ę zie, chociaż duż o biegał o i czę sto z goł ymi nogami. Być moż e terytorium ma 5 gwiazdek.
Zasoby mieszkaniowe: Terytorium jest warunkowo podzielone na hotel i klub. Gł ó wny budynek jest bardzo oryginalny i wspaniale prezentuje się w zespole z basenem i zagospodarowaniem terenu. Oko odpoczywa. Czę ś ć klubowa jest ró wnież doś ć poł oż ona dalej od morza, po drugiej stronie mostu od hotelu. Nie był o problemó w z przechodzeniem go tam i z powrotem kilka razy dziennie (fakt, ż e do bungalowu jest 100 km spacerkiem to kł amstwo). 5 minut spacerem od gł ó wnego budynku. Nie jest też prawdą , ż e w bungalowach zakwaterowani są tylko Rosjanie. Obok nas mieszkali Niemcy i Turcy. Wszyscy byli zadowoleni. Nie wł amaliś my się do gł ó wnego budynku - myś leliś my, ż e w bungalowie bę dzie ciszej - w mał ym o 9.30 po poł udniu był a spokojna godzina. Nie pomyliliś my się .
Ale ż e pokoje nie bę dą przeszkadzać w naprawach (nie kosmetycznych (był ostatnio w bungalowie) ale prawdziwej przebudowie), to prawda. To wszystko jest trochę nie w porzą dku. Tak wię c na przykł ad z powodu idiotycznego projektu kabiny prysznicowej kał uż a nieustannie pł ynę ł a po podł odze w ł azience. Rę czniki na podł odze był y zawsze wilgotne. Ogó lnie rzecz biorą c, daleko od 5 gwiazdek, atmosfera jest spartań ska, ale jest tam wszystko, czego potrzebujesz: bezalkoholowy minibar, indywidualna klimatyzacja (centralna w gł ó wnym budynku), balkon z fotelami, ł ó ż ko dla nas, sofa dla mał y (nie wzię li rozkł adanego ł ó ż ka, poradzili sobie z sofą ), bezpł atny sejf, suszarka do wł osó w. W pokoju trochę ciemno (znowu ze wzglę du na nieprzemyś lany projekt domó w), ale spę dziliś my tam tylko noc i spę dziliś my spokojną godzinę (mó j syn i mą ż spali, czytał am na balkonie). Jednak standardowe pokoje w gł ó wnym budynku nie są warte 5.
Baseny: Duż e, z zakrę tami jak rzeka i mostkami przy gł ó wnym budynku, jest też "brodzik". Mniejszy z dwiema zjeż dż alniami wodnymi (dział ają cymi na godziny, ale doś ć ) na terenie klubu. Dorosł y osobnik o ś rednim wzroś cie w najgł ę bszym miejscu obu basenó w bę dzie miał po szyję . Dla dzieci jest „pł ytka woda” z gł ę bokimi schodami. Woda jest czysta, umiarkowanie chlorowana. W basenie w budynku gł ó wnym przez cał y dzień muzyka, gry i zaję cia sportowe, takie jak pił ka wodna pod okiem animatoró w.

Plaż a i morze: Morze jest czyste, przejrzyste, czasem w czasie burzy, na brzeg wyrzucane są ś mieci - worki foliowe, skrawki papieru. Ale to przynajmniej 7-gwiazdkowy odpoczynek - koszty cywilizacji.
Plaż a to kamyki ró ż nej wielkoś ci, piasek, zejś cie do morza wygodne, stopniowe, bez bruku. Jeś li przesuniesz się na prawo od hotelowej plaż y (nie wiem, czyje to terytorium), bę dzie jeszcze ł agodniejsze, dł ugie wejś cie z pł ytką wodą , gdzie dzieci mogą się dobrze bawić . Codziennie sprzą tane, choć na piasku natrafiają niedopał ki papierosó w (pomimo tego, ż e na każ dym kroku ś mietnika niektó rzy ich nie zauważ ają ). W barze przy plaż y cał a gorzał ka sprzedawana jest w plastikowych pojemnikach - wię c na piasku i w wodzie nie był o szklanek.
Na plaż y banan, narty, serniki – za opł atą . Katamaran i kajaki - GRATIS! ! ! Aborygeni oferują je bez mrugnię cia okiem za 10 dolaró w, ale jeś li zrobisz zdziwioną minę i powiesz „A w recepcji powiedzieli mi, ż e to za darmo” – temat pł atnoś ci już się nie pojawia. Pod molo-mostem pasie się wieczorami ogromna ł awica kolorowych ryb. Karmienie ich buł ką to ulubiona rozrywka dorosł ych i dzieci – kawał ki chwyta się dosł ownie w locie, wyskakują c z wody. Klasa!
Zabawa

Animatorzy są zabawni, dziarski, mł odzi. Gł ó wnie Turcy. Kiedy odpoczywaliś my, był a tylko jedna rosyjskoję zyczna dziewczyna - Ira, któ ra pracował a w miniklubie. Przed naszym wyjazdem w animacji pojawił y się jeszcze dwie dziewczyny z Rosji. Ale nie był o problemó w ze zrozumieniem. Animatorzy mó wią dobrze po niemiecku, dobrze po angielsku i znają wystarczają co duż o sł ó w po rosyjsku, aby wytł umaczyć się naszym rodakom. Pokazy są w nuklearnej mieszance rosyjsko-turecko-angielskiej, ale to tylko sprawia, ż e ​ ​ jest ś mieszniej. Był y importowane koncerty zespoł ó w tureckich, muzyka na ż ywo. Ci, któ rzy chcieli się dobrze bawić i aktywnie wypoczywać , nie nudzili się . W cią gu dnia aerobik, aqua aerobik, pił ka wodna, joga na trawniku, ró ż nego rodzaju zawody. Wieczorem mini dyskoteka dla dzieci, o 9.30 przedstawienie dla rodzicó w. Ró wnolegle do drugiej strony budynku na ulicy kinowej - rozwieszony ekran, mię kkie otomany rozrzucone na trawniku, wokó ł palmy, nad gł ową gwiazdy - pię knoś ć .
Ró wnież na terenie znajduje się dom, w któ rym dzieci (za pienią dze) mogą grać na Playstation, korty tenisowe (wypoż yczalnia rakiet za opł atą ), boisko do mini pił ki noż nej. W nocy dyskotek nie był o - o jakoś ci nie powiem, ale pokó j był jak w klubie wiejskim.
Dla dzieci jest mini klub. Należ y pamię tać , ż e opis hotelu tego nie mó wi, ale dział a na godziny i jest bardzo niewygodny - od 10 do 12 i od 14 do 15. Czyli rano poszliś my na plaż ę i nie weszliś my do to, a potem moje dziecko poszł o spać w cichej godzinie do 4 po poł udniu. W koń cu przepuś ć . Nie moż na zostawić tam dziecka na cał y dzień , wię c ci, któ rzy planowali oddać dziecko i wybrać się na wycieczkę , się zerwali. W miniklubie pracował y dwie Turczynki (prawie mó wią po rosyjsku) i Ukrainka Ira. Tylko ona naprawdę zajmował a się dzieć mi i pilnował a ich. Kiedy miał a wolny dzień , dzieci nudził y się i krę cił y wokó ł tureckich niań . I wielu Rosjan na ogó ł wolał o nie przychodzić tego dnia do miniklubu.
Ż ywnoś ć

Tutaj też „prawda i fał sz” z majowych recenzji w jednej butelce. Tak, w menu są „podgotowane klopsiki podobne do karmy dla kotó w”. A asortyment jako cał oś ć jest nieco monotonny. Nawiasem mó wią c, ostatnio jest to ogó lny trend dla Turcji - pogorszenie odż ywiania. Ale jest mnó stwo jedzenia. Nikt nie był gł odny, starczył o dla wszystkich. Mię sa jest mał o, to prawda. Woł owina w postaci posiekanych buł ek był a kilka razy. Gł ó wnie kurczak i indyk, za mał o ryb - dwa rodzaje i nie codziennie. Niemniej jednak na obiad zawsze są trzy rodzaje gorą cych mię s i 4 rodzaje dodatkó w w ró ż nych wariacjach - ryż , ziemniaki, warzywa, makaron. Wszelkiego rodzaju warzywa, sery, sery, oliwki, sł odycze, owoce itp. Ś niadanie w standardzie - jajka, omlety, jogurt, pł atki, wypieki. Jest popoł udniowa przeką ska - ciastka i kawa-herbata. W barze na plaż y od 12.30 do 16 fast food. "Namiot Nomada" - ciotka wę drują ca po hotelu pieką ca pyszne ciasta nadziewane ziemniakami i serem. Pyszne, ale pieprzne. Moż esz jeś ć prawie przez cał ą dobę . „Gł odny czas” od 17 do 19. W tym czasie wszyscy przygotowują się do obiadu i moż na tylko pić .
Z darmowych drinkó w - sł ynna turecka yuppi na każ dy gust, sprite, cola, fanta, min. woda, woda gazowana (bez sokó w), napoje alkoholowe - gin (gin z tonikiem cał kiem znoś ny, polecam), wino proste - czerwone, biał e, ró ż ane (kwaś ne, ale normalne do obiadu), piwo (jak Baltika), wó dka ( lokalne), coś w rodzaju koniaku (lokalne) - mą ż nie pochwalał , ale ludzie pili colą - nie pluli. Wszystko inne jest pł atne - poproś o drinka - ostrzeż ą Cię . Przy bungalowie są bary (nie trzeba daleko biegać ), przy gł ó wnym basenie, w gł ó wnym budynku, przy plaż y.
Frustracją był dla mnie brak normalnej kawy, nawet za pienią dze. Moż esz zapomnieć o parzonej pachną cej „kawie po turecku”. Tylko automaty wypeł nione instant Maxwell House. Znoś ną fortecę moż na osią gną ć tylko wycią gają c filiż ankę na czas (najpierw nalewa kawę , potem wodę )
Biorą c pod uwagę fakt, ż e woda z kranu w automatach do picia to kompletny nonsens. Obserwował em jak naprawili jeden z nich i zmienili pojemniki - wodę butelkowaną . Nie był o zatruć , zaburzeń i innych rzeczy i nie sł yszał em o tym od nikogo.
Nie polecam chodzenia do restauracji a la carte. Jedzenie jest przecię tne, porcje mał e, wino takie samo. My po wł oskiej restauracji poszliś my na "jedzenie" w gł ó wnym.
Konserwacja i serwis

Wszyscy są przyjaź ni i poprawni. „Ską dne nastawienie do Rosjan i oczywiste upodobanie do Niemcó w” – kompletna bzdura! Owszem, bardziej komunikują się z Niemcami, ale tylko dlatego, ż e nawet kelnerzy dobrze rozumieją ję zyk, potrafią ż artować , podtrzymywać rozmowę itp. Nasi w wię kszoś ci przypadkó w (w tym ja) nawet nie mó wią po angielsku, a dialogi sprowadzają się do proś by wyraż one rzeczownikami, na przykł ad „widelec”, „só l” lub „czerwone wino”.
Przy skomplikowanych problemach moż na skontaktować się z recepcją - są osoby mó wią ce po rosyjsku. Mił a dziewczyna przy stoliku w wypoż yczalni samochodó w mó wi po rosyjsku. Bardzo nam pomogł a, gdy musieliś my porozmawiać z miejscową turecką pielę gniarką . Nie odmawiaj usł ug tł umacza i kierownikó w biur podró ż y. Przedstawiciele Pegasusa i Tezy po prostu nie spę dzili w hotelu nocy. Barman w barze na plaż y dobrze mó wi po rosyjsku i doskonale rozumie nasz.
Codziennie sprzą tanie pokoju (o ró ż nych godzinach). Rę czniki był y zmieniane codziennie bez przypomnienia, poś ciel co trzy dni. Minibar został uzupeł niony, ponieważ był pusty. A bezcenne waciki, patyczki, szampony, igł a i nitka oraz inne wyroby pasmanteryjne są wył ą cznie na zamó wienie. Wydawał się oszczę dzać .
Niemniej jednak obsł uga w hotelu nie jest pią ta - fakt. Talerze i kubki okazał y się ź le umyte, obrusy nie był y odkł adane przez cał y obiad (siadają c przy stole godzinę po jego rozpoczę ciu, podziwiał plamy i okruchy pozostawione przez poprzedniego zjadacza). Ale przede wszystkim osobiś cie wykoń czył em plastikowe mieszadeł ka, któ rych proponowano uż ywać zamiast ł yż eczek (był o ich cią gle brakował o). Moim zdaniem jest to akceptowalne tylko w ulicznych jadł odajniach. Ale nawet jeś li nie doszukasz się estetyki, nie da się z nimi narysować jogurtu i dż emu na ś niadanie.

Jednym z gł ó wnych problemó w hotelu jest brak personelu. Ten, któ ry jest dostę pny, po prostu nie ma czasu na obsł ugę turystó w – hotel jest prawie cał kowicie wypeł niony. Jednak przed naszym wyjazdem we wszystkich strukturach pojawił y się nowe twarze. Wię c moż e wszystko się uł oż y.
Jeszcze kilka dotknię ć
• W sprawie ubezpieczenia moż esz skontaktować się z personelem medycznym hotelu. Mieliś my Ingosstrakh - nie był o ż adnych problemó w. Przeprowadzili wstę pne badanie, wezwali lekarza, zabrali go do szpitala i dali mu lekarstwa. Wszystko pod ubezpieczeniem.
• Najbardziej nieprzyjemne wraż enie pozostawili fotografowie hotelowi. Pobierają.6 dolaró w za każ de zdję cie i nie chcą się poddać . Jednocześ nie nie zapisują na dysk - tylko drukują . Jedna pani na sesję zdję ciową - 20 sztuk zdję ć zł amał o 250 dolcó w. Proszą o 15 dolcó w, aby przenieś ć to, co został o nagrane z aparatu na dysk flash USB lub dysk (w domu gier wideo, ł atwo to zrobić za 5)
• Naprzeciw hotelu znajduje się kilka sklepó w, w tym mini market, wystarczy przejś ć za nimi, bę dzie coś w rodzaju targu (pamią tki, proste ubrania - jeś li zapomnieliś cie kupić coś na wakacje, to tam to znajdziecie). Pią tkowy targ w Goynuk to naturalna aprashka (tylko ceny pł atne, jeansy dziecię ce „prawdziwe Dolce Gabbana, weź to” był y oferowane za 25 USD -  ) - nie idź , na pró ż no stracisz czas, jeden kawał ek ś mieci.

• Nasz operator „Natalie Tours” był wyją tkowo dyskretny w obsł udze. Raz widzieliś my hotelowy przewodnik - w dniu przyjazdu obiecana nam bezpł atna wycieczka (na przeł oż ony lot) został a nam wyciś nię ta i zupeł nie zapomnieliś my o tym, ż e wyjeż dż amy. Dopó ki sami nie zaczę li domagać się informacji w recepcji w dniu wyjazdu (pracownicy hotelu sami skontaktowali się z biurem, w cią gu 20 minut otrzymali odpowiedź przy trzeciej pró bie), nie był o jasnoś ci. Był oby zabawnie, gdyby czarter został przeniesiony na wcześ niejszy czas!
Pegasus i Tez-tour aktywnie wspó ł pracują z hotelem. Regularnie widywaliś my przedstawicieli Newy. Oczywiś cie Natalie Tours jest tań sza, ale jeś li zamierzasz aktywnie komunikować się z przewodnikami, wybierz innego operatora.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał