Cóż, cholera!

Pisemny: 12 wrzesień 2011
Czas podróży: 24 sierpień — 6 wrzesień 2011
Jedzenie i klimatyzatory nie są takie zł e. Ja też jadł em i pił em alkohol na wł asny koszt, to nie jest problem. W hotelu są pluskwy lub kleszcze. Ugryzli bardzo mocno, cał e wakacje na pi. . e poszł y. Kiedy poprosił em w recepcji o zmianę ł ó ż ka, nastę pnego dnia zmienili tylko narzutę i wszystko się powtó rzył o. Bardzo trudno jest cokolwiek wyjaś nić , ponieważ nawet w recepcji mó wią po rosyjsku bardzo zgnili. Jeś li chcesz zrujnować wakacje, ten hotel jest Twoim wyborem.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał