Ratowanie tonącego....

Pisemny: 25 lipiec 2007
Czas podróży: 25 czerwiec — 2 lipiec 2007
Ocena hotelu:
3.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 6.0
Usługa: 3.0
Czystość: 7.0
Odżywianie: 5.0
Infrastruktura: 6.0
To fragment mojej skargi do biura podró ż y, któ re zorganizował o wakacje w tym hotelu.

Od 03.06 do 17.06. w tym roku odpoczywaliś my z cał ą rodziną w Turcji, w hotelu Monaco Beach & Spa. Niestety resztę przyć mił bardzo nieprzyjemny epizod, któ ry przydarzył się naszemu najmł odszemu dziecku (5 lat). 11.07. 07 pł ywał w hotelowym basenie, a ponieważ jest niepewny co do wody, miał na nogach pł etwy, a obok niego był a jego babcia. Zszedł po schodach do basenu i trzymają c się krawę dzi basenu zaczą ł poruszać się w kierunku zjeż dż alni. W tym momencie rura wysysają ca wodę z basenu i doprowadzają ca ją do zjeż dż alni wcią gnę ł a w siebie pł etwy dziecka i zanurzył o się w wodzie gł ową . Babcia, któ ra był a w pobliż u, podniosł a go i wycią gnę ł a na powierzchnię . Sił a przepł ywu wody był a taka, ż e ​ ​ pł etwy, któ re był y bardzo ciasne na nogach, został y w jednej chwili oderwane. Przestraszone dziecko dł ugo nie mogł o się uspokoić.

Moja mama, pró bują c zrozumieć , co się stał o, przył oż ył a nogę do fajki i też cierpiał a - zranił a się w nogę.

Kierownika nie był o tego dnia w hotelu. Nastę pnego dnia zwró ciliś my się do niego w nadziei, ż e uda nam się jakoś rozwią zać sytuację . Niestety odpowiedział , ż e nie ma mowy o ż adnej rekompensaty za szkody, ani moralne, ani materialne (pł etwy kupiliś my w Turcji za 20 USD)...Chł opaki, to jest bardzo poważ ne - realne zagroż enie ż ycia jakiegoś dziecko, jeś li dziecko jest do bani - samo nie wybuchnie, a gł ę bokoś ć pó ł tora metra wystarczy na wszystko ...
Napisał em do biura podró ż y z nadzieją albo na odszkodowanie (oczywiś cie nie pł etwy - nie chcę stawiać ż ycia dziecka i 20$ na tym samym poziomie), albo na zniż kę od nastę pnego wyjazdu, a co najważ niejsze - w swoim roszczeniu poprosił em ich, aby podję li jakieś dział ania na personel hotelu, aby uchronili swoich klientó w przed tak poważ nym zagroż eniem ż ycia, na jakie naraż one był o nasze dziecko (wystarczy zabezpieczyć uję cie wody siatką na dnie basen). O ile wiem od znajomych, któ rzy odpoczywali w tym hotelu po nas, nie zaszł y ż adne zmiany.

Na to wszystko odpowiedzieli mi, ż e wysł ano proś bę do hotelu i otrzymano odpowiedź , ż e wszystko jest zgodne z ustalonymi normami bezpieczeń stwa, firma mnie przeprosił a, ALE o jaką kolwiek rekompensatę nie moż e być mowy. A wię c - zbawienie toną cych jest dzieł em samych toną cych ...
A firma nazywa się NOVATOURS, dział a w krajach bał tyckich, przyjechaliś my z Estonii
Dbaj o siebie.
A co do serwisu i konserwacji - cał kowicie zgadzam się z przedmó wcami
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał