Więcej o Majesty Club Kemer Beach

Pisemny: 16 wrzesień 2012
Czas podróży: 27 czerwiec — 8 lipiec 2012
Komu autor poleca hotel?: Dla rodzin z dziećmi; Na wypoczynek z przyjaciółmi, dla młodzieży
Ocena hotelu:
7.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 9.0
Usługa: 5.0
Czystość: 10.0
Odżywianie: 9.0
Infrastruktura: 8.0
Dzień dobry wszystkim! Chcę Wam szczegó ł owo opowiedzieć o hotelu, o wszystkich zaletach i wadach, postaram się ocenić wszystko obiektywnie. Byliś my w hotelu w okresie czerwiec-lipiec 2012 w systemie Ultra all inclusive. W Turcji po raz drugi, w zeszł ym roku w 2011 byliś my w Alanyi w Water Planet Deluxe Hotel & Aquapark 5*, wię c jest z czym poró wnać!

Wię c wszystko jest w porzą dku.

TERYTORIUM


Hotel poł oż ony jest w wiosce Gö ynü k, któ ra jest czę ś cią Kemeru. Teren hotelu jest bardzo duż y i zielony, tak pię kny, ż e ludzie z są siednich hoteli przychodzili do nas robić zdję cia! Bardzo czysto, personel stale monitoruje czystoś ć , ś cież ki są myte kilka razy dziennie. Na terenie jednego duż ego basenu i jednego mał ego dzieci. Hotel jest doś ć stary, wszystko skł ada się z dwupię trowych bungalowó w, wydaje się , ż e gł ó wny budynek nie jest. Ale te bungalowy wyglą dają na przestarzał e, projekt architektoniczny jest podobny do naszego w czasach sowieckich, to znaczy praktycznie nie ma takiego projektu - jakieś pudł a.
Ktoś tutaj powiedział , ż e to sowiecki obó z pionierski – tak naprawdę wyglą da. Ale pię kna zieleń ratuje wyglą d hotelu. W pobliż u hotelu jest mał y targ, wybó r jest niewielki, ale na duż y rynek nie chcieliś my daleko jechać , wię c nasze zakupy nie wypadł y najlepiej.

ZAKWATEROWANIE

Nie wierz nikomu z tych, któ rzy tu piszą , ż e jak tylko przyjechali, zawsze osiedlali się bez pienię dzy i natychmiast! KŁ AMSTWA! Przeczytał em wiele podobnych recenzji przed wyjazdem i uwierzył em. W rzeczywistoś ci obraz jest taki. Przyjechaliś my z lotniska okoł o 9 rano i od razu powiedziano nam, ż e mają ugodę od 12 do 14. Zaczę liś my czekać . Oczywiś cie mieliś my na sobie bransoletki i mogliś my zjeś ć ś niadanie (a potem obiad) w restauracji. Musiał am czekać w dusznoś ci, był o bardzo gorą co, w zwią zku z tym nie ma klimatyzowanej sali i nie ma lobby baru w hotelu, recepcja jest jakby pod baldachimem, są.2 stoł y i 6 krzeseł , wentylatory napę dzają gorą ce powietrze - przy temperaturze 40 stopni w cieniu nie jest zbyt komfortowo.

Czekają c, patrzyliś my, jak recepcjonistki przyjmują przybywają cych turystó w. Niemcy, Belgowie osiedlają się natychmiast i bez zwł oki, nie siedzą w upale i nie czekają . Widzieliś my też , jak ci, któ rzy skł adają paszport z wystają cym z niego zielonym banknotem, są od razu zakwaterowani. Uznaliś my, ż e prawie 3000$ za 10 dni opł aconych za resztę to zbyt duż o, aby dać na coś innego! Przez 5 godzin oczekiwania przeklinaliś my, namawialiś my i po prostu „zahipnotyzowaliś my” pracownikó w hotelu, stoją cych przy ladzie i przykuwają cych wzrok – nic nie pomogł o. I wreszcie o godzinie 14.00, kiedy nasze nerwy był y już w napię ciu, dostaliś my klucze do pokoju!

Ich fotografowie to naprawdę profesjonaliś ci, nie ma nic do dodania. Zrobiliś my okoł o stu zdję ć naszej rodziny: razem i osobno na tle ró ż nych ś rodowisk lokalnych pię knoś ci. Wię kszoś ć zdję ć nam się podobał a. A potem mó wią : wydrukujemy 1 zdję cie za darmo, resztę - 5 euro za zdję cie i nie oddamy oryginał u w formie elektronicznej.
Czego do cholery potrzebujemy ich wydrukowanych zdję ć ? Chcielibyś my otrzymać pliki! Generalnie, po targowaniu się , ustaliliś my 50 dolaró w za 5 wydrukowanych zdję ć + pł ytę CD ze WSZYSTKIMI oryginał ami. Drogie, oczywiś cie, ale co robić …

ODŻ YWIANIE

Jedzenie nie był o zł e, był o wiele potraw, mię so: kurczak, indyk, jagnię cina. Był y bardzo smaczne kotlety jagnię ce. Czę sto dawali ryby. A ostatniego dnia na lunchu był dzień rybny, wszystko był o pyszne, w sali restauracyjnej był y 3 ogromne pó ł torametrowe tusze tuń czyka, kucharz odcinał z nich kawał ki i smaż ył na grillu. Duż o owocó w: arbuzy, melony, brzoskwinie, nektarynki, wiś nie, morele, ś liwki, ś liwki wiś niowe, jabł ka, pomarań cze, cytryny, grejpfruty. Desery są po prostu niesamowite! Wadą jedzenia był o to, ż e był o doś ć monotonne. Mam z czym się poró wnywać , czasem jest to bardziej zró ż nicowane. Imprezy takie jak dzień rybny był y rzadkoś cią , ale nigdy nie byliś my gł odni, uratował a nas duż a liczba potraw.

W restauracji jest też bar, ale z alkoholu leje się tylko wino, a na lunch piję coś mocniejszego, np. raki : ) Bar przy basenie jest znakomity, barmani pracują szybko, ludzie się nie kumulują . Importowany alkohol jest naprawdę przelewany, tutaj bez oszukiwania. Ale bar na plaż y pozostawia wiele do ż yczenia - jest tylko cola-fanta-sprite, woda i lokalne piwo Efes. Gdzie jest alkohol? Uwielbiam pić koktajle na plaż y!

Mieliś my 4 darmowe kolacje w restauracjach a la carte, pró bowaliś my kuchni tureckiej, wł oskiej, rybnej i grillowanej. Wszę dzie jest pyszne. Oczywiś cie amatorka, ale najbardziej podobał a mi się kuchnia turecka i grill. Szczerze mó wią c nie zauważ ył am duż ej ró ż nicy w menu tych kuchni, a tu i ó wdzie mię so z grilla, a tu i ó wdzie po turecku i bardzo smaczne! ! ! : )

PLAŻ A I MORZE

Plaż a - piaszczysto-kamienista - bardzo duż a, przestronna i czysta, duż o leż akó w i stacjonarnych parasoli. Na brzegu w morzu znajdują się kamyki, a dalej - cią gł a naturalna pł yta podwodna.
Oczywiś cie jest bardzo nieró wno i trochę ś lisko, wię c plaż a ma 2 pomosty, z któ rych moż na wejś ć do wody schodami od razu na gł ę bokoś ć , a takż e 3 ś cież ki z workó w rozł oż onych pod wodą wypeł nione piaskiem i mał e kamyki, bardzo ł atwo po nich przejś ć.

I wreszcie jeden z gł ó wnych mankamentó w hotelu moim zdaniem: mimo ogromnej plaż y z mnó stwem leż akó w, nigdy nie ma wolnych miejsc pod parasolami! Na każ dym leż aku znajdują się rę czniki. Ludzie wstają o 6-7 rano, aby usią ś ć ! To nie jest wł aś ciwe! Jest doś wiadczenie innych hoteli, w któ rych zabrania się zajmowania miejsc, w przeciwnym razie zabierają rę czniki i trzeba zapł acić grzywnę w wysokoś ci 20-30 dolaró w za rę cznik. Skarż ył em się na to administracji i najwyraź niej nie tylko mnie, ponieważ podję to dział ania: dodano nowe leż aki. Ale to niczego nie zmienił o - na nowych leż akach pojawił y się nowe rę czniki.

USŁ UGA

Napiwki nie został y w pokoju, myś lę , ż e zapł aciliś my za to zbyt duż o pienię dzy. Ponadto w dniu zakupu wycieczki cena za nią nagle gwał townie wzrosł a bez ż adnego powodu, co bardzo nas zdenerwował o, co to za napiwek? ! ! Sprzą tane w pokoju mniej wię cej normalnie, ł abę dzie oczywiś cie bez napiwku, nie byliś my pokrę ceni na ł ó ż kach. To prawda, ż e ​ ​ szampon i mydł o nie był y zostawiane codziennie, ale mieliś my doś ć , a ż el pod prysznic przyniesiono dopiero pierwszego dnia, jak mó wią , umyj mydł em. Wszystko w pokoju dział ał o, nie musiał em prosić o coś do naprawy. Darmowe Wi-Fi dział ał o na terenie hotelu w promieniu 50 metró w od recepcji, rozmawialiś my przez Skype z rodzicami siedzą cymi na ulicy na ł awce, nie wydawaliś my pienię dzy na rozmowy i SMS-y.

ANIMACJA

Animacja w Majesty jest na topie! Dziecko był o po prostu szczę ś liwe! W ś rodku dnia odbywał y się ró ż nego rodzaju konkursy, zabawy, wieczorem mini-disco. Od godziny 11 przy basenie odbywał y się stał e konkursy dla dorosł ych.
Wieczorem nie przegapiliś my ani jednego wystę pu. Szczegó lnie pamię tam pokaz Samby: zaprosili brazylijską grupę taneczną , wszyscy czarni są tacy : ) i tań czyli na scenie amfiteatru w strojach karnawał owych po prostu przepię knie. A potem był a impreza na plaż y, na któ rej moż na był o tań czyć razem z Brazylijczykami na plaż y.

WYCIECZKI

Odbyliś my tylko jedną wycieczkę - w tym hotelu są drogie - w Pamukkale. Jechaliś my luksusowym busem klasy premium z klimatyzacją , był o w nim duż o miejsc siedzą cych - jeś li chcesz usią ś ć , jeś li chcesz się poł oż yć , jeś li chcesz spacerować konno : ) Ale sama wycieczka... spodziewaliś my się wię cej. Natknę liś my się na przewodnika o imieniu Daud - zupeł nie nic, dziwne ż arty, tylko on się z nich ś mieje, wszę dzie biegał jak szalony, nie mieli czasu, ż eby cokolwiek zobaczyć , zrobić zdję cie, cokolwiek sfilmować . W samym Pamukkale jest już niewiele miejsc dozwolonych, policja stoi. Turcy wierzą , ż e tł umy turystó w niszczą wszystkie te solne pię knoś ci.
Na terenie jest duż e muzeum - nikt nas tam nie zabrał . Ogó lnie rzecz biorą c, w zeszł ym roku bardziej podobał a nam się Demre-Mira-Kekova.


Ogó lnie wakacje był y udane, hotel Majesty Club jest bardzo dobry, wszystko fajnie, poza dwoma problemami (powtarzam): 1) zakwaterowanie z dł ugim oczekiwaniem i dziwnym podejś ciem do mó wią cych po rosyjsku, oraz 2) zawsze zaję te leż aki. Od Ciebie zależ y, czy pojedziesz tutaj, czy nie, ale ogó lnie polecam!
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał