Хочется сразу сказать, что в отель можно ехать, но:
- только кто первый раз за границу;
- за очень-очень небольшие деньги (горящий там или ещё как).
Раньше говорят (и из старых отзывов тоже следует) он был намного лучше, но с этого года, увы, присоединился к семейству "Larisa Hotel" (кто был в Турции, знает что это за отели).
В общем, как и во всех Ларисах, всё направлено на максимальную экономию. Больнее всего это быет по жизненно важным потребностям человека - питанию. Не первый раз (и не второй и не третий) отдыхал за границами нашей Родины и всегда считал себя неприхотливым к еде туристом. Но, 10 дней на обед и ужин есть одну курицу с макаронами/картошкой это жесть)) Еще есть какая-то жареная селедка, но из за её запаха пробовать это блюдо не рискнул. Лишь один раз была говядина на гриле и раз рыба на нём же (вкусно)В остальные ужины на гриле жарили ...кабачки)). Кто вегетарианец, тому еда пойдет, огурцы и помидоры (а так же непонятные мне травки (я люблю мясо и рыбу) в наличии. Куча тортиков, которые все фоткают, совершенно не сьедобные.
На завтрак вообще них. Более-менее вкусные оладьи, но их делали тож пару-тройку раз всего (не пойму, они что такие дорогие в приготовленни).
В общем в Султане еду использовал по прямому назнечению - что бы не умереть с голоду. Один плюс - вкусные арбузы.
Номер (4 этаж) очень маленький. В ванной, нигде такого не встречал, вместо мыла-шампуня-геля - две емкости на стене с жидким мылом. Возле умывальника оно прокапывало и мудрые турки устранили эту проблему легчайшим путём - подставили пластиковый стаканчик (Сервис ё! ) Кондишн очень старый, постянно тарахтел (ночью мешал спать).
Территория маленькая, но мне она без надобности была.
Пляж рядом, метров сто. Да через дорогу, но дорогой её тяжело назвать и машины по ней почти не ездят. По дороге на пляж магаз (прод-пром), там же можно купить клубники и здоровенные черешни.
Бар на пляже супер скромный, но вода и кофе там есть. А ещё там с 11 до 16 тётенька печет очень оригинальные и вкусные чебуреки-лепёшки (правильное название невыговариваемое) с сыром и картохой. Как вариант - можна их есть вместо обеда - намного вкуснее.
Пляж. ГАлька с песком. Не очень ухоженый. Лежаки найти всега можно.
Море теплое. Вода прозрачная. Но что бы ах, увы. В море есть здоровенные крабы (кому интересно), но они зарываются в песке (сразу за пребрежными камнями) и найти их можно по глазам, которые торчат из песка)Но крабы здоровенные!
Еще на пляже волейбол - советую. Только без падений - обцарапаетесь.
Анимация есть. Но как то не могу оценить.
Рядом куча магазинов. Нелязя спокойно пройти, "зайди брат да зайди". А зайдёш и ничего не купишь (ну просто нет чего хочешь) - обижаются. А если ещё цену спросишь и не купишь - сердятся. А если ещё и поторгуешся но не сойдётесь в цене - нагрубят и думаю не только, я ж турецкого не знаю (это относительно дорогих вещей, на мелочах понятно никто не заморачивается).
В общем читайте-думайте . Это только мое мнение. Ещё б написал, но хочу спать))
Удачного выбора!
Chcę od razu powiedzieć , ż e moż esz iś ć do hotelu, ale:
- tylko ci, któ rzy są za granicą po raz pierwszy;
- za bardzo, bardzo mał e pienią dze (spalanie tam czy coś takiego).
Mó wiono (i wynika to ró wnież ze starych opinii), ż e był o znacznie lepiej, ale od tego roku niestety doł ą czył do rodziny Larisa Hotel (ci, któ rzy byli w Turcji, wiedzą , jakie to hotele).
Ogó lnie rzecz biorą c, jak we wszystkich Larissa, wszystko ma na celu maksymalne oszczę dnoś ci. Przede wszystkim wynika to z ż ywotnych potrzeb czł owieka - odż ywiania. Nie pierwszy raz (i nie drugi i nie trzeci) odpoczywał em poza granicami naszej Ojczyzny i zawsze uważ ał em się za turystę bezpretensjonalnego wobec jedzenia. Ale przez 10 dni na obiad i kolację jest jeden kurczak z makaronem / ziemniakami, to jest puszka)) Jest też jakiś smaż ony ś ledź , ale ze wzglę du na jego zapach nie odważ ył em się spró bować tego dania. Tylko raz na grillu był a woł owina i raz był a na niej ryba (smacznie) W pozostał ych obiadach na grillu smaż yli. . . cukinię )). Wegetarianin dostanie jedzenie, dostę pne są ogó rki i pomidory (oraz zioł a, któ rych nie rozumiem (uwielbiam mię so i ryby)).
Na ś niadanie w ogó le. Mniej lub bardziej smaczne naleś niki, ale też był y w sumie kilka razy zrobione (nie rozumiem, dlaczego są tak drogie w przygotowaniu).
Generalnie w Suł tanie uż ywał em jedzenia zgodnie z jego przeznaczeniem - aby nie umrzeć z gł odu. Jeden plus - pyszne arbuzy.
Pokó j (4 pię tro) jest bardzo mał y. W ł azience nigdy nie widział em czegoś takiego, zamiast mydł a-szamponu-ż elu - dwa pojemniki na ś cianę z mydł em w pł ynie. Kopał przy umywalce i mą drzy Turcy najł atwiej rozwią zali ten problem - podmienili plastikowy kubek (Service yo! ) Klimatyzator jest bardzo stary, cią gle terkotał (zakł ó cił sen w nocy).
Miejsce jest mał e, ale nie potrzebował em go.
Plaż a jest w pobliż u, okoł o stu metró w. Tak, po drugiej stronie ulicy, ale trudno nazwać to drogą , a samochody prawie po niej nie jeż dż ą . Po drodze na plaż ę znajduje się sklep (prod-przemysł ), w któ rym moż na ró wnież kupić truskawki i pokaź ne wiś nie.
Bar na plaż y jest super skromny, ale jest tam woda i kawa, a tam od 11 do 16 ciocia piecze bardzo oryginalne i smaczne paszteciki (prawidł owa nazwa jest nie do wymó wienia) z serem i ziemniakami. Opcjonalnie - moż na je zjeś ć zamiast obiadu - znacznie smaczniejsze.
Plaż a. Kamyczki z piaskiem. Niezbyt zadbane. Wszę dzie moż na znaleź ć leż aki.
Morze jest ciepł e. Woda jest przejrzysta. Ale co by był o, niestety. W morzu są potę ż ne kraby (kogo to obchodzi), ale ryją się w piasku (bezpoś rednio za przybrzeż nymi kamieniami) i moż na je znaleź ć za pomocą oczu wystają cych z piasku). Ale kraby są potę ż ne!
Nawet na siatkó wkę plaż ową – radzę . Tylko bez upadkó w - zostaniesz podrapany.
Animacja jest. Ale nie mogę tego ocenić .
Wiele sklepó w w pobliż u. Nie da się spokojnie przejś ć „wejdź , bracie, wejdź ”. I wchodzisz i nic nie kupujesz (no có ż , po prostu nie masz tego, czego chcesz) - są obraż eni. A jeś li zapytasz o cenę i nie kupisz, wpadają w zł oś ć . A jeś li też się targujesz, ale nie zgadzasz się na cenę , bę dą niegrzeczni i myś lę , ż e nie tylko, nie znam tureckiego (są to stosunkowo drogie rzeczy, jasne, ż e nikt nie zawraca sobie gł owy drobiazgami).
Ogó lnie czytaj i myś l. To tylko moja opinia. Napisał bym wię cej, ale chcę spać ))
Powodzenia w wyborze!