Данный отель был выбран для нашей большой семьи по ценовой нише. Нас пятеро, 2+3. Брали два номера стандарт, но при заселении нам повезло и дали один номер с двумя большими комнатами и "кухней". На первом этаже, выход на главный бассейн. До столовки - 50 метров, до моря - 150 метров, за домом - второй бассейн с горками. Минус данного номера - кондиционер еле жив, скорее мертв. После опытов с ним нашли способ как охладить комнату на ночь - закрываешь двери между комнатами, открываешь окна и включаешь кондей. Некоторое время он трудится и можно комфортно заснуть. Ночью его надо вырубить, окон достаточно.
Номер конечно не современный, но все рабочее. Нам на море номер днем не нужен, только переодеться, а с этим он справляется.
Кухня: главная столовка - как всегда в Турков - на уровне. Есть, в принципе, все что нужно для того, чтобы объесться. Мало мясного: курица, иногда индейка и ребра кого-то. Много рыбы в разных видах (тушеная, жаренная, в кляре), овощи в ассортименте, фруктов мало (яблоки, слива, иногда персики). Арбузы превосходные, дыня - дрянь, хотя я люблю дыню, но не сезон наверное. Какие то салаты, но мы их никогда не ели, в Турции они не для нас, на большого любителя. Основная еда - мясноерыбное+овощи.
По частоте еды - утром завтрак, сразу за завтраком у моря открывается "МакДональдз", где пекут пиццу-пирог и обалденные лепешки с соленым творогом и зеленью, с картошкой, мясом. Мы просили просто лепешку, без всего. Тут же разливной Айран. Ассортимент в "МакДональдзе": всякие овощифрукты и набор для создания "гамбургеров" и всякая др... из набора фаст-фуда. После открывается кафе на пляже: булочки, печенья, чай, кофе. Далее ужин. В 20-30 дают мороженное на пляже. Вкусное, из козьего молока. Пару видов.
Целый день можно брюхо набивать, если есть желание.
Питье: вода, сладкая вода разная, пиво, алкоголь местный. Это как обычно для Турции.
У главного бассейна кальян.
За главным зданием бассейн с горками. Горок две - маленькая и труба повыше. Мы с детьми ходили кататься за пол часа до закрытия горок (утром они до 12-00, вечером до 16-00).
Есть мини-клуб. Украинка и турчанка основные его силы. Тук как всегда - рисунки, поделки, игру. На второй половине отпуска и наши дети пошли, после того как выучили "Детскую" дискотеку.
Вечером - какое нибудь шоу после "Детской" дискотеки и награждения детей за работу в детском клубе. Шоу так себе, на любителя. Понравились акробатки-гуттаперчивые. Были пару раз салюты в соседних отелях, а может где и у нас. Соседей видно, что не мы, а вот где у нас - не видно.
Анимация - на главном бассейне постоянно, но мы на море - не участвуем. На пляже - волейбол, вот это мы за, стрельба из пневматики, один раз видел бочу. Аниматоры не плохие, но с организацией "мяса" на мероприятие - пробел.
По контингенту отеля - много турок (основная масса, как мне показалось), были казахи (не дай бог с ними отдыхать, неприятно), украина (в основном Киев), россия, крайне мало европейцев.
Из выездных программ Корел подготовил три новых (относительно санкционного года) программы: 3 в 1 (надувной городок в горной реке, багги, рафтинг) - это для малышей, катание на дельфинах и аквагорки - горки чумовые, катание на дельфинах 3 минуты на человека, крайне мало, и большая яхта типа по сериалу "Пираты Карибского моря" - интересно. Остальное уже было посещено и не раз. Описывать не буду.
Скажу по "эпидемии" в Турции. Мы о ней узнали от таксиста из аэропорта... Мое мнение: если купаться весь день в бассейне (дети, да и что там, и взрослые вряд ли пойдут в туалет, а не "в воду") то можно не только Каки-саки получить, но и что по хуже...
Оценка отеляотдыха: на твердую четверку. До пятерки - далееекоооо, но мы и не ожидали за эти деньги ничего эктраординарного.
Море бархатное 28гр, солнце ежедневное 40гр, еда без напряга, готовить не надо, тапчан, зонт, полотенце, хорошее настроение, любимые люди рядом - ВСЁ ЗАМЕЧАТЕЛЬНО!! !
После отдыха 2016 в Тунисе я понял как я соскучился по Турции!
Ten hotel został wybrany dla naszej duż ej rodziny ze wzglę du na niszę cenową . Jest nas pię ciu, 2+3. Wzię liś my dwa pokoje standardowe, ale przy zameldowaniu mieliś my szczę ś cie i dostaliś my jeden pokó j z dwoma duż ymi pokojami i "kuchnią ". Na parterze dostę p do gł ó wnego basenu. Do kantyny 50 metró w, do morza 150 metró w, za domem drugi basen ze zjeż dż alniami. Minus tego pokoju - klimatyzator ledwo ż ywy, raczej martwy. Po eksperymentach z nim znaleź li sposó b na ochł odzenie pokoju w nocy - zamykasz drzwi mię dzy pokojami, otwierasz okna i wł ą czasz klimatyzator. Od jakiegoś czasu pracuje i moż na wygodnie zasną ć . W nocy trzeba go wycią ć , okien jest wystarczają co duż o.
Pokó j na pewno nie jest nowoczesny, ale wszystko dział a. Nie potrzebujemy pokoju na morzu w cią gu dnia, wystarczy przebrać się , a on sobie z tym radzi.
Kuchnia: gł ó wna stoł ó wka - jak zawsze w Turkowie - jest na poziomie. W zasadzie jest wszystko, czego potrzebujesz, aby się przejadać . Niewiele mię sa: kurczak, czasem indyk i czyjeś ż eberka. Duż o ryb ró ż nego rodzaju (duszone, smaż one, panierowane), warzywa w asortymencie, mał o owocó w (jabł ka, ś liwki, czasem brzoskwinie). Arbuzy są doskonał e, melon to ś mieci, chociaż uwielbiam melona, ale to chyba poza sezonem. Jakieś sał atki, ale nigdy ich nie jedliś my, w Turcji nie są dla nas wielkim fanem. Gł ó wnym poż ywieniem jest mię so i ryby + warzywa.
Zgodnie z czę stotliwoś cią jedzenia - ś niadanie rano, zaraz po ś niadaniu, McDonald's otwiera się nad morzem, gdzie piecze pizza-pie i niesamowite podpł omyki z solonym twarogiem i zieleniną , z ziemniakami, mię sem. Poprosiliś my tylko o podpł omyk, nic wię cej. Jest też szkic Ayran. Asortyment w "McDonald's": wszelkiego rodzaju warzywa, owoce oraz zestaw do tworzenia "hamburgeró w" i wszelkich innych. . . z zestawu fast food. Po otwarciu kawiarni na plaż y: buł ki, ciasteczka, herbata, kawa. Dalej jest obiad. W wieku 20-30 lat dają lody na plaż y. Pyszne kozie mleko. Kilka typó w.
Moż esz wypeł nić brzuch przez cał y dzień , jeś li chcesz.
Picie: woda, ró ż norodna sł odka woda, piwo, lokalny alkohol. Tak jest zwykle w Turcji.
Przy gł ó wnym basenie fajka wodna.
Za gł ó wnym budynkiem znajduje się basen ze zjeż dż alniami. Są dwie zjeż dż alnie - mał a i wyż sza. Moje dzieci i ja pojechaliś my na narty pó ł godziny przed zamknię ciem zjeż dż alni (rano są do 12-00, wieczorem do 16-00).
Jest mini klub. Jego gł ó wne atuty to ukraiń ski i turecki. Tuk jak zawsze - rysunki, rę kodzieł o, gra. W drugiej poł owie wakacji nasze dzieci pojechał y po tym, jak nauczył y się dyskoteki „Dzieci”.
Wieczorem jakiś pokaz po dyskotece „Dzieci” i nagradzanie dzieci za pracę w klubie dziecię cym. Przedstawienie jest takie sobie, jak na amatora. Podobał y mi się akrobaci z gutaperką . Kilka razy był y fajerwerki w są siednich hotelach, a moż e i tam, gdzie jesteś my. Widać są siadó w, ż e nas nie ma, ale nie widać tego, gdzie jesteś my.
Animacja - cał y czas na gł ó wnym basenie, ale jesteś my na morzu - nie bierzemy udział u. Na plaż y - siatkó wka, po to jesteś my, strzelanie z pneumatyki, raz widział em bocha. Animatorzy nie są ź li, ale z organizacją "mię sa" na imprezę - luka.
Wedł ug kontyngentu hotelu - wielu Turkó w (wydawał o mi się , ż e w wię kszoś ci), byli Kazachowie (nie daj Boż e odpoczywać z nimi, to nieprzyjemne), Ukraina (gł ó wnie Kijó w), Rosja, bardzo mał o Europejczykó w.
Firma Corel przygotował a trzy nowe (w stosunku do roku sankcji) programy z programó w wycieczkowych: 3 w 1 (nadmuchiwane miasteczko w gó rskiej rzece, buggy, rafting) - to dla dzieci, jazda na delfinach i zjeż dż alnie - szalone zjeż dż alnie, jazda na delfinach 3 minuty na osobę , ekstremalnie mał y, a duż y jacht typu Piraci z Karaibó w jest ciekawy. Reszta był a już odwiedzana wię cej niż raz. Nie bę dę opisywał .
Powiem o „epidemii” w Turcji. Dowiedzieliś my się o tym od taksó wkarza z lotniska. . . Moja opinia: jeś li cał y dzień pł ywasz w basenie (dzieci i co tam, a doroś li raczej nie pó jdą do toalety, a nie "do wody") , wtedy moż na nie tylko dostać Kaki-saki, ale co gorsza. . .
Ocena wypoczynku w hotelu: solidna czwó rka. Do pię ciu - dalejekooo, ale nie spodziewaliś my się niczego nadzwyczajnego za te pienią dze.
Morze jest aksamitne 28g, sł oń ce codziennie 40g, jedzenie bezstresowe, nie trzeba gotować , tapchan, parasol, rę cznik, dobry humor, bliscy są w pobliż u - WSZYSTKO JEST CUDOWNE!! !
Po reszcie 2016 roku w Tunezji zdał em sobie sprawę , jak bardzo tę sknił em za Turcją !