Beldibi

Pisemny: 1 wrzesień 2012
Czas podróży: 25 — 30 sierpień 2012
Ocena hotelu:
4.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 6.0
Usługa: 8.0
Czystość: 7.0
Odżywianie: 4.0
Infrastruktura: 5.0
Spę dziliś my w hotelu razem z có rką tylko 6 dni. Ale ten czas wystarczył , by wyrobić sobie niezbyt dobrą opinię o hotelu. Usiedliś my doś ć szybko, pó ł godziny po przyjeź dzie. Pokó j "dział ał ", czyli klimatyzator i telewizor, a telefon dział ał prawidł owo, drzwi otwierane i zamykane, ś wiatł a był y wł ą czone. Ł azienka w stylu sowieckim ze ź le funkcjonują cym odpł ywem i zardzewiał ym zlewem. Nie jest jasne, dlaczego i dlaczego, ale od czasu do czasu w pokoju ś mierdział o zgnilizną , chociaż wydawał o się , ż e w pobliż u nie ma ż adnych wysypisk ś mieci ani doł ó w ś ciekowych. Nigdy nie znaleź li przyczyny zapachu. Przez sześ ć dni pobytu dwukrotnie wył ą czono prą d - czyli klimatyzator był wył ą czony, bez czego nie moż na był o być w pokoju, był o gorą co. Gdy prą d jest wył ą czony, dopł yw wody ró wnież zostaje zatrzymany. A ponieważ prysznic był regularnie wył ą czany na plaż y (czyli nie moż na był o zmyć soli), takie cię cia wody był y bardzo nieodpowiednie. I po raz kolejny woda został a wył ą czona bez wył ą czania ś wiatł a. Generalnie na 6 dni trzy dni przeż ył y takie przygody : )
Jedzenie jest kiepskie i szybko blednie. Nie restauracja - stoł ó wka! Warzywa - ogó rki, pomidory, zielenina, kapusta, duszone bakł aż any i papryka - przejadał y się . Pyszne oliwki, pikle, marynaty. Niektó re sosy z kefiru lub kwaś nej ś mietany. Na mię so czekaliś my dopiero ostatniego dnia, to był indyk, pyszny. Przez resztę czasu był tylko kurczak (udka), smaż one mię so mielone o ró ż nych kształ tach i coś w rodzaju gulaszu, niezbyt jadalnego. Był y ryby, cał kiem smaczne na poziomie stoł ó wki cateringowej.
Sł odkie - ró ż ne rzeczy mą czne, obficie wypeł nione syropem cukrowym (do widzenia, figura : )), czy budyniem. Owoce zawiodł y: pomarań cze, niedojrzał e ś liwki (choć ich rodacy wynieś li kilogramy z jadalni : ))). Kiedyś był y brzoskwinie. Kilka arbuzó w. Za mał o jak na poł udniowy kraj!

Moż na był o pić tylko wodę i kawę . Herbata smakował a jak herbata z sowieckich pocią gó w, napoje - nie sok, ale rozcień czony proszek. Zastanawiał em się , jak tylko dzieci mogą to pić ! Co wię cej, w chł odziarce z resztą napoju moż na był o po prostu dodać wodę .
W barze tylko wino, piwo, wó dka i gin z tonikiem gratis, reszta za pienią dze, whisky - 6$ za kieliszek : ) Gdzie był o "all inclusive" pozostał o tajemnicą .
Nie mam ż adnych skarg na obsł ugę techniczną . Wszystko został o posprzą tane na czas i czyste (w pokoju oczywiś cie za napiwek). Ogó lnie teren hotelu jest bardzo zielony i zadbany, dzię ki ogrodnikowi - jasne jest, ż e kocha swoją pracę , bardzo się stara. Jeszcze raz dzię kuję personelowi spa. Poszedł em tam na masaż (20 USD) i ł aź nię turecką (25 USD). Lubię .
Plaż a znajduje się.5-7 minut spacerem od hotelu. Ogó lne, nie prywatne. Zardzewiał e parasole, na rogach któ rych tylko najuważ niejsi nie uderzają gł ową , czę sto poł amane leż aki, duż o niedopał kó w w piasku.
Morze jest czyste, ciepł e i bardzo sł one : ) Wejś cie do morza jest zabó jcze! ! Skał y wielkoś ci pił ek futbolowych, oczywiś cie ś liskie. Gdy morze jest spokojne, moż na wejś ć i wyjś ć , zwł aszcza jeś li kupisz gumowe kapcie. Ale kiedy są fale, trudno jest wejś ć , a wyjś cie bez upadku jest prawie niemoż liwe. Zł amane kolana. Ale wł aś nie dlatego w morzu jest duż o wolnego miejsca, nie ma ś cisku : )
Poza hotelem. . .
Hotel poł oż ony w gł ę bi lą du od drogi, za wysokim pł otem jest prawie niewidoczny - co jest super. Na ulicy w obie strony znajduje się dł ugi bazar: pamią tki, sł odycze, skó ra, srebro i zł oto, tekstylia. Każ de stoisko jest takie samo : )
Ś wież o wyciś nię ty sok i trzy gał ki pysznych lodó w za dolara.

Baklava i turecka rozkosz na wagę - pyszna. Nie kupowali w pudeł kach, ale koszt pudeł ka na straganie jest trzy do czterech razy niż szy niż w sklepie „fabrycznym”, gdzie są dostarczane w drodze powrotnej na lotnisko. Rę czniki wysokiej jakoś ci - tanie! Skó rzane torby i portfele są ró wnież tanie. Po prostu musisz się targować ! Pierwotna cena ł atwo spada ponad dwa razy. Zwł aszcza jeś li nadal flirtujesz ze sprzedawcą (oni kochają kobiety : ))
Z innych pamią tek: oliwa z oliwek i mydł o.
Doszliś my do jednego wniosku: nie pojedziemy ponownie do tego hotelu ani do Turcji. Stosunek ceny do jakoś ci nie speł nił oczekiwań , lepiej zapł acić wię cej i naprawdę odpoczą ć , a nie dostosowywać cał ego urlopu do ró ż nych „drobiazgó w”.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał