Приехали в отель около 7:00 утра. Сказали, что номеров нет и нужно подойти к 12:00 и уточнить готовы ли номера. Обещали, что скорее всего нас поселят после 12:00. Дали заполнить анкеты и всё. Никакой дополнительной информации. Не смотря на то, что есть камера хранения багажа, нам её не предложили пока мы её сами не спросили. Так как мы знали, что можно будет сходить на завтрак, начали спрашивать, где находится ресторан, где есть туалет, чтобы хотя бы умыться с дороги. Нам, конечно, ответили, но сами ничего не рассказали. Когда мы подошли около 12:30 уточнить освободились ли номера, единственная русская девушка администратор очень неприветливо сказала, что вообще-то у них поселение с 14:00. Я ответила, что знаю это, но предыдущий администратор сам сказал подойти к 12:00. Она попросила подождать. Сколько ждать, чего ждать не ясно. Она как заклинание пару раз повторяла одно и тоже, что нужно подождать. Потом минут через 20 нас таки поселили в корпус 4 через дорогу от основного корпуса. В номере было накурено (хотя в номерах курение запрещено). Швейцар нас провёл в номер, по дороге волочил по земле нашу сумку, что я боялась, что после этого на ней останутся дырки. Он провёл нас по довольно маленькому номеру, рассказал, что и где находится в номере и потом стал у двери клянчить чаевые. Я всем своим видом показала, что у меня ничего нет, потом позвала мужа и муж сказал прямым текстом, что деньги мы ещё не разменивали и дать нам нечего. Тот ушел, но потом при каждой встрече довольно неприятно смотрел на нас.
По номеру, всё необходимое, в принципе есть, но если вы ожидаете взять что-то из мини-парфюмерии, то не тут то было. В ванной висят 2 диспенсера с жидким мылом, оно же и шампунь. Есть ещё пакеты для средств гигиены и шапочка для душа. Под раковиной были спрятаны тапочки (о них, кстати, швейцар не говорил, видимо надеялся, что не найдём).
Уборка в номерах. При заезде было накурено, даже постельное имело несвежий запах. Зеркало для лица было залапано и его вытерли только на третий день после моей жалобы. Полотенца тоже меняли только, когда я пожаловалась, что они уже серые. В информационной папке на столе были старые грязные чем-то залиты листы бумаги, анкета минимум двух месячной давности, в шкафу вместе с пакетом для прачки лежал прайс грязный. Чтобы поменяли постельное обязательно нужно положить листик, который лежит у кровати с информацией о том, что уборка будет сделана только по запросу. Когда у нас закончился гель для душа, он же шампунь, нам принесли его только после того, как я возмутилась в начале по телефону, а потом пришла и сказала всё тоже самое на рецепции. И самое удивительное было для нас, когда в день отъезда, когда после завтрака мы вернулись в номер горничная принесла конверт для чаевых и оставила записку, что она убирала наш номер. Как-то я прямо скажем в шоке от такого. Мало того, что косяков при уборке хватало, так они ещё любят оставить грязное бельё на этаже, а часто и прямо под твоей дверью, так ты смотри они ещё и для чаевых конверт принесли. Лучше бы убирали хорошо!
Ресторан. Питание отличное, всегда есть что выбрать, но посуду моют плохо (кстати, она пластиковая), официанты никогда не подойдут, если вы не дадите чаевых. Сами подходят в надежде на чаевые только к немцам, шведам, французам и часто подходят поговорить к туркам. На столах, если ты пришел кушать не с открытия ресторана никогда нет приборов и салфеток, их нужно будет брать самим на столах официантов. Часто приходилось и стол протирать салфетками от предыдущих гостей, так как тарелки официанты забирают, а стол не протирают.
Персонал в баре у бассейна показался самым приветливым и адекватным.
Что касается всё включено, то местное вино, например, попробуй допросись у официанта. Бара возле бассейна 2, но по факту работает только 1 с 10:00 до 23:00. Можно взять чай, кофе, фанта, пепси, спрайт, пиво, и напитки типа юпи (химия химией).
Море и пляж. Море отличное, вода чистая и тёплая, НО! Лежаки занимают многие перед завтраком и если вы приходите после завтрака, то лежаков чаще всего нет даже на солнце. Когда мы пришли в первый день и обратились к персоналу на пляже, то они сказали, что лежаков нет и никаких вариантов решения проблемы не предложили. Потом сказали, что мы можем посидеть за столиками у бара и подождать пока кто-то уйдёт. Так что если вы хотите занять место на пляже, то придётся вставать рано и бежать на завтрак одними из первых и бегом на пляж.
В целом, отель хороший, но персонал жуть. Никто не хочет идти на встречу. А парень, который привлекает пойти в спа ещё и хам. Кроме того, что он огрызался в разговоре с нами, он позволил ещё и за спиной у нас обсуждать наш разговор с ним. Я считаю, что таких сотрудников отеля вообще нужно увольнять.
Интернет. Wi-fi работает плохо. Часто пропадает.
Do hotelu dotarliś my okoł o 7:00 rano. Powiedzieli, ż e nie ma pokoi i trzeba przyjś ć do 12:00 i sprawdzić , czy pokoje są gotowe. Obiecali, ż e najprawdopodobniej bę dziemy zakwaterowani po 12:00. Dali mi formularz do wypeł nienia i tyle. Brak dodatkowych informacji. Pomimo tego, ż e istnieje przechowalnia bagaż u, nie zaoferowano nam jej, dopó ki sami o to nie poprosiliś my. Ponieważ wiedzieliś my, ż e bę dzie moż na iś ć na ś niadanie, zaczę liś my dopytywać , gdzie jest restauracja, gdzie jest toaleta, a przynajmniej zmyć z drogi. Oczywiś cie odpowiedzieli nam, ale sami nic nam nie powiedzieli. Kiedy podeszliś my okoł o 12:30, aby sprawdzić , czy pokoje są wolne, jedyna Rosjanka, administratorka, powiedział a bardzo nieprzyjaź nie, ż e w rzeczywistoś ci mieli rozliczenie od 14:00. Odpowiedział em, ż e o tym wiem, ale sam poprzedni administrator powiedział , ż eby przyjś ć o 12:00. Poprosił a, ż eby poczekać . Jak dł ugo czekać , na co czekać , nie jest jasne. Ona, jak zaklę cie, powtó rzył a kilka razy to samo, ż e trzeba czekać . Nastę pnie, po okoł o 20 minutach, osiedliliś my się w budynku 4 po drugiej stronie ulicy od gł ó wnego budynku. Pokó j był zadymiony (chociaż w pokojach obowią zuje zakaz palenia). Portier zaprowadził nas do pokoju, po drodze cią gną ł naszą torbę po ziemi, ż e bał am się , ż e po tym pozostaną na niej dziury. Poprowadził nas przez doś ć mał y pokó j, powiedział , co i gdzie jest w pokoju, a potem zaczą ł bł agać o napiwek przy drzwiach. Pokazał am cał ym swoim wyglą dem, ż e nic nie mam, potem zadzwonił am do mę ż a, a mą ż powiedział zwykł ym tekstem, ż e jeszcze nie wymieniliś my pienię dzy i nie mamy nic do dania. Wyszedł , ale potem na każ dym spotkaniu spoglą dał na nas raczej nieprzyjemnie.
Zgodnie z liczbą w zasadzie wszystko, czego potrzebujesz, jest, ale jeś li spodziewasz się wzią ć coś z mini perfum, to nie był o. W ł azience znajdują się.2 dozowniki z mydł em w pł ynie, jest to ró wnież szampon. Dostę pne są ró wnież woreczki na produkty higieniczne oraz czepek ką pielowy. Kapcie był y schowane pod zlewem (swoją drogą portier o nich nie mó wił , najwyraź niej miał nadzieję , ż e ich nie znajdziemy).
Sprzą tanie pokoju. Po przyjeź dzie był o zadymione, nawet ł ó ż ko miał o nieś wież y zapach. Lusterko do twarzy został o uderzone i wytarte dopiero trzeciego dnia po mojej reklamacji. Rę czniki też był y zmieniane dopiero wtedy, gdy narzekał am, ż e są już szare. W teczce informacyjnej na stole był y stare brudne kartki wypeł nione czymś , kwestionariusz sprzed co najmniej dwó ch miesię cy, w szafie wraz z torbą na pranie był brudny cennik. W celu zmiany poś cieli należ y koniecznie postawić liś ć leż ą cy przy ł ó ż ku z informacją , ż e sprzą tanie wykonamy tylko na ż yczenie. Kiedy skoń czył nam się ż el pod prysznic, czyli szampon, przynieś li go nam dopiero po tym, jak oburzył em się na począ tku przez telefon, a potem przyszedł em i powiedział em to samo w recepcji. A najbardziej zaskakują ce dla nas był o to, kiedy w dniu wyjazdu, gdy po ś niadaniu wró ciliś my do pokoju, pokojó wka przyniosł a kopertę na napiwek i zostawił a notatkę , ż e sprzą ta nasz pokó j. Jakoś jestem tym szczerze zszokowany. Nie doś ć , ż e podczas sprzą tania był o wystarczają co duż o oś cież y, to jeszcze lubią zostawiać brudne pranie na podł odze, a czę sto tuż pod drzwiami, wię c widzicie, przynieś li też kopertę na napiwek. Lepiej był oby dobrze posprzą tać !
Restauracja. Jedzenie jest znakomite, zawsze jest z czego wybierać , ale naczynia nie są dobrze umyte (swoją drogą są plastikowe), kelnerzy nigdy nie przyjdą , jeś li nie dacie napiwku. Sami podchodzą w nadziei na napiwek tylko do Niemcó w, Szwedó w, Francuzó w i czę sto przychodzą porozmawiać z Turkami. Na stoł ach, jeś li przyszedł eś jeś ć nie od otwarcia restauracji, nigdy nie ma sztuć có w i serwetek, bę dziesz musiał je samemu zabrać na stoł y kelneró w. Czę sto trzeba był o wycierać stó ł serwetkami od poprzednich goś ci, bo kelnerzy zabierają talerze, ale stó ł nie jest wycierany.
Personel w barze przy basenie wydawał się najbardziej przyjazny i odpowiedni.
Jeś li chodzi o all inclusive, lokalne wino, na przykł ad spró buj zapytać kelnera. Istnieją.2 bary przy basenie, ale w rzeczywistoś ci tylko 1 jest otwarty od 10:00 do 23:00. Moż esz wzią ć herbatę , kawę , fantę , pepsi, sprite, piwo i napoje takie jak yupi (chemia przez chemię ).
Morze i plaż a. Morze jest doskonał e, woda czysta i ciepł a, ALE! Wiele leż akó w jest zaję tych przed ś niadaniem, a jeś li przyjdziesz po ś niadaniu, to najczę ś ciej nie ma leż akó w nawet na sł oń cu. Kiedy przyjechaliś my pierwszego dnia i zwró ciliś my się do obsł ugi na plaż y, powiedzieli, ż e nie ma leż akó w i nie oferują ż adnych rozwią zań problemu. Potem powiedzieli, ż e moż emy usią ś ć przy stolikach przy barze i czekać , aż ktoś odejdzie. Jeś li wię c chcesz usią ś ć na plaż y, musisz wstać wcześ nie i być jednym z pierwszych, któ rzy pobiegną na ś niadanie i pobiegną na plaż ę .
Ogó lnie hotel jest dobry, ale personel jest okropny. Nikt nie chce iś ć na spotkanie. A facet, któ rego pocią ga pó jś cie do spa, jest też chamem. Opró cz tego, ż e urwał z nami w rozmowie, pozwolił nam ró wnież omó wić naszą rozmowę z nim za naszymi plecami. Uważ am, ż e takich pracownikó w hotelu należ y w ogó le zwolnić .
Internet. Wi-fi nie dział a dobrze. Czę sto znika.