„IKONA TURYSTYKI” (((

Pisemny: 21 lipiec 2013
Czas podróży: 9 — 19 lipiec 2013
Ocena hotelu:
1.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 5.0
Usługa: 1.0
Czystość: 2.0
Odżywianie: 1.0
Mó j mą ż i ja nie jesteś my wybrednymi i bezpretensjonalnymi turystami, ale w Turcji po raz pierwszy i ostatni po tak „magicznych” wakacjach. Hotel i pokoje nie przestraszył y nas zbytnio, ponieważ klimatyzacja dział ał a prawidł owo, wszystko był o w porzą dku z prysznicem i toaletą . Przez pierwsze dwa dni nawet prześ cieradł a był y czyste, aż się naturalnie zabrudził y (. Jak się pó ź niej okazał o, w ogó le się nie zmienił y (pomyś lał am, dlaczego wzó r na prześ cieradł ach jest taki brą zowy, wszystko po to, aby brud nie był widoczny) Ale to wszystko drobiazgi w poró wnaniu z „kulinarnymi arcydzieł ami”. Nigdy w ż yciu nie jadł am tak rzadkiego kleiku, ale tutaj musiał am jeś ć , ż eby przeż yć.
Przyjechaliś my do hotelu „IKONA TOURISM” (tak to się nazywał o) na ś niadanie. Od obfitoś ci odpadó w warzywnych oczy mi się rozszerzył y (. Pomidory grubo pokrojone, pomidory drobno posiekane, a nie ś wież e i lekko podsuszone (mamy takie rabaty, ż eby ich nie wyrzucać ).
Ogó rkó w jest niewiele, pierwsze 10 osó b na pewno je dostanie. Dwa talerze zepsutych oliwek i oliwek. Zwię dł e i suszone posiekane warzywa. Do wyboru: z majonezem i kieł basą sojową (wczoraj, a nawet przedwczoraj), z makaronem z wczorajszego obiadu i we wł asnym soku. Trochę sera (jeś li nie kwaś ny, to jedyny normalny produkt na stole). Ś niadanie był o naszym przygotowaniem do dalszych posił kó w, bo obiad to TIN! Ponieważ na obiedzie był „cykl” produktó w z ostatniej kolacji i ze ś niadania, tylko wszystko był o drobno posiekane i wypeł nione majonezem. Cał kowity brak mię sa i przetworó w mię snych, tylko podpowiedź w postaci obrzydliwej kieł basy sojowej. Na obiad był y „nagits”, któ re smakował y jak kieł basa sojowa zawijana w maszynce do mię sa, karma dla kota i papier, reszta dań zgadnij co, plus kilka talerzy tej samej suszonej zieleniny.

Musieliś my nauczyć się jeś ć to cał e gó wno, ż eby nie umrzeć z gł odu, dopó ki nie znaleź liś my kawiarni z shawarmą . KTO CHCE AL INCLUSIVE W TYM HOTELU - ZAPOMNIJ O TYM! ! ! Tylko jeś li nie jesteś mnichem i jesz tylko ryż i ducha ś wię tego. Posił ki na wł asny koszt. Mó j mą ż i ja przeż yliś my cztery dni, potem cudem znaleź liś my kawiarnię z dobrą shawarmą za 3 dolary. Shawarma rozjaś nił a pozostał e dni naszego urlopu. O napojach w hotelowym barze: Woda o smaku ginu, woda o smaku piwa, woda o smaku wina itp. A po trzecim kieliszku twarz barmana staje się niezadowolona. Hdorka w basenie zasypia ró wnomiernie podczas kolacji, stoliki znajdują się przy basenie w sam raz (zapewne dla pojawienia się halucynacji, ż eby umilić pobyt w hotelu).
Przewodnikiem hotelowym w tym hotelu jest NIKT, fantom. Nie rozwią ż e Ż ADNYCH twoich problemó w, bę dzie pró bował "wyprowadzić się " lub o coś cię oskarż yć (jak to się stał o z naszym mę ż em).
Nasz przewodnik hotelowy Yasin pró bował oskarż yć mojego mę ż a i mnie, ż e sprzedajemy tanie pakiety wycieczek (trzeba o tym pomyś leć - paranoja), na podstawie jego przypuszczeń i zał oż eń . Nie zapomniał nas ostrzec (zagroż ony), ż e moż e nas eksmitować z hotelu. Prawie go pobił em, ok, mó j mą ż go zatrzymał . A bony od niego (przewodnika hotelowego) wyjechał y, bo sami Turcy (lokalny mieszkaniec) sprzedawali ludzi po niż szej cenie.
Na zakoń czenie wakacji zebrał a się grupa wczasowiczó w, zmę czonych kiepskiej jakoś ci jedzeniem, napojami pielę gnacyjnymi, brudem w pokojach i innymi udogodnieniami wakacji w hotelu ICON TOURISM. Przewodnik hotelowy Yasin poprosił nas o wyraż enie wszystkich ż yczeń na piś mie, wyjaś nił , ż e tylko w ten sposó b problemy zostaną rozwią zane. Po zł oż eniu podpisó w i numeró w pokoi obsł uga hotelu skopiował a do notesu numery wszystkich strajkują cych i po prostu zamknę ł a dla nas bar: „Nie podajemy wam sokó w ani napojó w alkoholowych”.

Zadzwonili do przewodnika, aby zgł osić problem, zadzwonił do gospodyni i obsł ugi (nie wiadomo, o czym rozmawiali), cał a ich banda ś miał a się razem, gdy się zbliż yliś my, ponownie zamknę li dla nas bar. Nakrę cili scenę chamskiego zachowania personelu i odmowy "al inclusive" (teraz są dowody, z któ rymi moż na iś ć dalej). Kiedy jechaliś my z mę ż em do domu, szczerze mó wią c, przepeł niał a nas radoś ć . Smutno był o patrzeć na twarze przyjació ł , któ rzy zostali jeszcze kilka dni.

„IKONA TURYSTYKI” (ikon) dla mił oś nikó w HARD
PLAŻ A-EXTREMA (plaż a-bum)
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał