Reszta była zrujnowana

Pisemny: 11 lipiec 2010
Czas podróży: 15 — 28 czerwiec 2010
Przyjechaliś my do hotelu po 22.00 w recepcji po cichu wydaliś my, przydzieliliś my pokó j na drugim pię trze, pokó j jest mał y i obecnoś ć drugiego ł ó ż ka opró cz jednego podwó jnego ł ó ż ka dla dwó ch osó b okazał a się zbę dna, ponieważ tam absolutnie nie ma miejsca na elementarne poruszanie się po pokoju bez dotykania mebli. Wyjaś niliś my to w recepcji i poprosiliś my o inny pokó j z jednym ł ó ż kiem, uprzejmie przeniesiono nas na 4 pię tro, ale co za niespodzianka, gdy weszliś my do pokoju, był y takie same meble z meblami. Czas był już pó ź no i po drodze chciał em po prostu odpoczą ć i nie biegać po podł ogach, zwł aszcza ż e obiecano nam, ż e nastę pnego dnia zrobimy drugie ł ó ż ko (co nie został o zrobione pó ź niej). Nie zaoferowano nawet kolacji ani herbaty. Musiał em iś ć do miasta do kawiarni, ponieważ byliś my w Kemer po raz drugi i wiedzieliś my, gdzie iś ć .
Dywan w pokoju jest stary, zuż yty, w ł azience jest bardzo brudna wilgoć i pleś ń . Ż el pod prysznic i szampon nie są dostarczane, mydł a w pł ynie w zabrudzonym dozowniku nie uważ am za ś rodek higieny osobistej. Mró wki ż yją ce w pokoju to dla nich normalne.
Jeś li chcesz wyjś ć na balkon „nie bokiem, ale normalnie”, musisz przesuną ć ł ó ż ko, aby otworzyć drzwi.

Jedzenie był o bardzo rozczarowują ce w poró wnaniu do innych hoteli odwiedzanych w Turcji w tym samym przedziale cenowym. Na przykł ad jakaś mieszanka warzyw, smaż ona w gł ę bokim cieś cie na obiad i nie zjadana, był a obecna na obiedzie nastę pnego dnia, udekorowana zieleniną . Jest kilka osobnych dań , w wię kszoś ci bał agan z mnó stwa skł adnikó w, któ re nie wyglą dają zbyt apetycznie, nie wiem jak smakuje, nie odważ ył am się spró bować , moż e komuś się podoba. Sł odki stó ł jest bardzo kiepski i nie jest dobrze przygotowany, nie jest smaczny, nie spodziewał em się tego w Turcji. Duż o brudnych naczyń , jak myją to w zimnej wodzie, sam to widział em.
Plaż a znajduje się w bardzo niefortunnym miejscu w zatoce, gdzie parkują jachty i przeró ż ne ł odzie, jeś li na morzu nawet niewielka fala przybija do brzegu duż o mał ych glonó w, któ re przyklejają się do ciał a. Dodatkowo do tej zatoki, któ ra notabene nie jest daleko od hotelu, odprowadzana jest woda z oczyszczalni. Dlatego zapach w hotelu jest odpowiedni, gdy wiatr wieje we wł aś ciwym kierunku. Kiedy szedł em leś ną drogą , widział em oczyszczalnie. Moż e ta woda jest z oczyszczalni i speł nia normy sanitarne, ale miejscowi nie pł ywają w tej zatoce, potwierdził y to dwie zupeł nie ró ż ne osoby mieszkają ce w Kemer, jeden to mł ody chł opak oferują cy wycieczki, a drugi to dorosł y, któ ry ma wł asny dom i jacht, któ ry z dumą nam pokazał , spotkaliś my przypadkiem, szliś my z hotelu na plaż ę , a on jadą c samochodem zaproponował podwiezienie nad morze. Dlatego za opł atą poszliś my popł ywać na plaż ach innych hoteli i na dzikiej plaż y w kierunku wsi Gö ynü k.
Przewodniki hotelowe chronią stronę turecką , a wszelkie proś by o pomoc pozostają bez odpowiedzi. Na pewno nie skorzystam już z usł ug touroperatora Sanmar.
Był o jeszcze wiele nieprzyjemnych momentó w, ale jeś li opiszesz wszystko, dostaniesz ksią ż kę...
Wniosek urlop był zepsuty, hotel nie jest polecany, zwł aszcza jeś li jesz z dzieć mi?
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał