Na początku był to szok...

Pisemny: 17 sierpień 2008
Czas podróży: 18 — 25 lipiec 2008
Ocena hotelu:
5.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Odpoczywaliś my z dzieckiem. Po przyjeź dzie hotel wywoł ał u mnie szok graniczą cy z histerią...W ogó le nie ma terytorium (mał y obszar przy basenie, na któ rym odbywa się kolacja), nie ma w ogó le animacji (byliś my dobrze sami), pokó j jest mał y. Ale plusem okazał o się , ż e na tak mał ej przestrzeni wszyscy ż yją jak jedna rodzina, wszyscy się znają , dla dziecka nie jest to straszne. starają się zadowolić . Ż oną wł aś ciciela jest Luda z Ukrainy, któ ra bardzo pomogł a w komunikacji ze sł uż bą . , poszliś my do internetu za darmo i rozmawialiś my z przyjació ł mi. Morze daleko, ale jest transfer 2 razy a dzień ale moż na też chodzić , 15 minut po ś niadaniu i nieź le chodzić . Jedzenie bardzo mi smakował o. Z turystami od 5*, nie widzieli zbyt wiele naszych ogó rkó w. pienią dze zapł aciliś my reszta okazał a się cał kiem znoś na nie jesteś my wybredni sł oń ce, morze, jedzenie i picie do sytoś ci, nie mó wią c już o dobrej zabawie. . .
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał
Uwagi (1) zostaw komentarz
Pokaż inne komentarze …
аватар