Pensjonat "Ostatnia szansa"

Pisemny: 5 wrzesień 2018
Czas podróży: 23 sierpień — 2 wrzesień 2018
Ocena hotelu:
3.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 5.0
Usługa: 3.0
Czystość: 2.0
Odżywianie: 3.0
Infrastruktura: 3.0
ZAKWATEROWANIE. Zatrzymał em się w tym hotelu na 10 nocy. Przy wejś ciu do hotelu w godzinach 22-30 poprosili o odczekanie 20 minut na przygotowanie pokoju z widokiem na gó ry. Pokó j został odebrany na ostatnim pię trze, cał kiem nieź le, za co administrator zarobił.5$ : ) Zmę czony, ale zadowolony, poszedł em spać . Niespodzianka czekał a na nas nastę pnego dnia. Wychodzą c na balkon, by podziwiać pię kno gó r, powalił nas smró d z ś mietnika. Patrzą c w dó ł , byli oszoł omieni, gdy zobaczyli pod balkonami wysypisko, wygrzewają ce się w sł oń cu i pachną ce w cał ej okolicy. Nie wyobraż am sobie nawet, jaki smró d był na pierwszych pię trach, jeś li nie moż na był o być na balkonie naszego ostatniego! Na szczę ś cie pod koniec dnia skł adowisko był o ź le - sł abo grabione, ale ś mierdzą ca kał uż a pozostał a.
MORZE. Spacer nad morze przez okoł o 8 minut powoli, ale w palą cym sł oń cu. Plaż a jest naszą ostatnią po prawej stronie. Był o wystarczają co duż o leż akó w, ale za mał o miejsca w cieniu. Markizy nie są na cał ej plaż y. Leż aki są w wię kszoś ci wystarczają ce, nie zepsute na ś mierć . Materace są naprawdę zmę czone. Ale kł adą c rę cznik przywieziony z domu (! ) Na nich moż na spokojnie się pomieś cić . To, co w cał ej tej historii zasł uguje na najwyż szą pochwał ę , to morze! Ciepł o i czysto!
JEDZENIE. Ś niadań praktycznie nie ma. Przez 10 dni jajka był y tylko 1 raz! Raz, Carl! Jajka gotowane tylko dwa razy. A potem nie wszyscy je dostali, bo niektó rzy przeceniają swó j apetyt i wielkoś ć ż oł ą dka, zdobywają c gó rę jajek bez ich zjedzenia. Swoją drogą naleś niki smaż one są codziennie, cał kiem pyszne. Naleś niki smaż y tylko jedna osoba, ma dwie patelnie, a chę tnych do jedzenia są dziesią tki. Kolejka do niego jest po prostu nierealna. Trudno przetrwać , a dla jednego naleś nika się nie chce. W dystrybucji są chipsy, któ re je się z mlekiem. Nawiasem mó wią c, mleko szybko się koń czy i nie zawsze jest ponownie aktualizowane.

Aby nie wyjś ć gł odni ze ś niadania, po prostu wzię liś my chleb, posmarowaliś my go dż emem i zjedliś my. Jak Wam się podoba to ś niadanie w deklarowanych 4*? : )
Ekspres przez ostatnie 3-4 dni uparcie nie chciał wlewać „Mleka Kawowego”, musiał em wyjś ć , przelać zwykł ą kawę do szklanki i iś ć do dystrybucji po mleko - taki life hack ; )
Muchy siedzą na naczyniach, jak w domu. Sama stoł ó wka jest ską pa, ludzie stoją w dwó ch rzę dach, prawie tracą c przytomnoś ć . Czę sto zdarzał o się , ż e otwierają c jadalnię w godzinach 12-30, makaron był już podawany na zimno. Po prostu nie ma ró ż norodnoś ci potraw - to, co nie został o zjedzone na ś niadanie, zagniata się w sosie i podaje na obiad. Przygotuj się wię c na zadanie „Zdobą dź trochę jedzenia” w okolicznym „szawarmiszu”. W tajemnicy mogę zdradzić lokalizację jednego z nich : )
O szklankach, naczyniach i sztuć cach w ogó le: Talerze z pę knię ciami, czyste szklanki i kubki są na wagę zł ota, a widelcó w nie zawsze był o wystarczają co duż o. A takż e serwetki i popielniczki! Na barze jest tylko 5 popielniczek i, jak to mó wią , kto ma czas, jak normalny czł owiek, gaś nie niedopał ki. Kto nie miał czasu, bierze jednorazowy kubek, nalewa wodę i voila - popielniczka gotowa!
CZYSZCZENIE. Sprzą tanie pokoju odbywa się ś rednio raz na dwa dni. Ale jeś li czegoś potrzebujesz (mydł o, papier toaletowy), pokojó wka nie sprawi Ci problemu. Tutaj nie ma ż adnych skarg. Chodź my dalej.
BAR. Cola, fanta, sprite i zwykł a woda pitna. Wino jest takim szmurdiakiem, ż e niszczy bł onę ś luzową . Dż in Sprite jest cał kiem niezł y. Ale w barze nie ma piwa! Absolutnie nie! Przygotuj się na zapł acenie 3 USD za butelkę piwa na rynku.

WYJAZD z hotelu. Nasz wyjazd był zaplanowany na 03-30 w nocy. Dzień wcześ niej przyszł a do recepcji, poprosił a nas o pudeł ka na lunch w drodze. Zapisali nas w zeszycie i zapewniali, ż e wszystko bę dzie dobrze. O 20.03 byliś my już gotowi do wyjazdu, gdy okazał o się , ż e nie zamó wiliś my lunchboxó w dla naszej rodziny. . . Tak jakby administrator nie przekazał informacji. Poprosił em administratora o rozwią zanie tego problemu, bo muszę jeszcze czymś nakarmić dziecko. Zaję ł o to okoł o siedmiu minut i zabiera nam pudeł ka. Gdy je otworzyliś my, byliś my w szoku: kawał ek chleba, jeden kawał ek kieł basy, kwadrat sera i ć wiartka pomidora. To chyba nie do przejadania się . Podzię kowali, zabrali pudł a i wyruszyli. Po przybyciu na lotnisko zdał em sobie sprawę , ż e zapach nietypowy dla ś wież ej ż ywnoś ci pochodzi z paczki z pudeł kami. Otwieram je i wszystko jest kwaś ne! Tak wię c trzy pudł a, któ re dotarł y z Beldibi do Antalyi, został y uroczyś cie wysł ane do kosza na ś mieci.
WNIOSKI: Hotel jest jednorazowy - nie chce się tam wracać za ż adną cenę . Jeś li wybierzesz hotel, wybierz solidną czwó rkę , a nie jak tutaj - malowane gwiazdki.
Dzię kuję za uwagę ! Bę dą pytania, pytaj ; )
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał