Nie najlepsza opcja

Pisemny: 13 lipiec 2009
Czas podróży: 13 — 22 czerwiec 2009
Komu autor poleca hotel?: Na relaksujące wakacje; Dla rodzin z dziećmi
Ocena hotelu:
5.0
od 10
Oceny hoteli według kryteriów:
Pokoje: 5.0
Usługa: 8.0
Czystość: 4.0
Odżywianie: 8.0
Infrastruktura: 5.0
Po pierwsze, pracuję w branż y hotelarskiej. Ale wszystkich niedocią gnię ć , któ rych, wierzcie mi, jest baaardzo wiele, nie dał o się zauważ yć . Przyjechaliś my odpoczą ć , morze jest blisko, nie trzeba przechodzić przez jezdnię . Ż ywią się ró wnież na rzeź.5 razy dziennie. Widać , ż e są w kryzysie i wszystko, czego goś cie nie zjedli na ś niadanie, zostanie zjedzone w innej formie na obiad, ale wydaje mi się , ż e wszę dzie. Uderzył a mnie (nie w najlepszym tego sł owa znaczeniu) przede wszystkim cał kowita rozbież noś ć mię dzy pię knymi zdję ciami w katalogu a postawą personelu. Przyjechaliś my o 5 rano, zameldowaliś my się o 8, spotkanie z przewodnikiem był o zaplanowane na 16:30. W przypadku 4 gwiazdek niedopuszczalny jest brak minibaru, numeró w telefonó w, menu restauracyjnego w pokoju. Cał y wakacyjny nastró j, wraż enia z Turcji i ogó lnie cał e wakacje psuł y komunikację z lokalnym przewodnikiem Sardalem. Wymyś lił ten sł ynny Murat, zaoferował lokalną ką piel „tylko” za 30 dolcó w od osoby, chociaż w adnotacji do hotelu był a wymieniona jako 1 raz za darmo. Po tym, jak odmó wiliś my, podskoczył do nas ten sam przewodnik (z któ rym mieliś my się spotkać dopiero kilka godzin pó ź niej) i doś ć jasno wyjaś nił , jaki wielki bł ą d popeł niamy odmawiają c usł ug hotelowych. Dosł ownie powiedziano nam, ż e przeniesiemy się z hotelu, jeś li kupimy bilety do ł aź ni, a wł aś ciwie wszelkie wycieczki po ulicy, ż e zachowujemy się wyją tkowo nieprzyzwoicie i hań bimy nasz kraj, ż e nie moż emy liczyć na jego pomoc, jeś li coś bę dzie Zdarzają się nam, a wedł ug niego na pewno poza hotelem (to w ł agodnych sł owach), potem osobiste obelgi, wię c nie był o nawet sł ó w, by odpowiedzieć . Potem, na spotkaniu, jakoś się zgią ł i przeprosił . Ale przez wszystkie 10 dni staraliś my się trzymać z daleka zaró wno od przewodnika, jak i od tego Murata. Być moż e jest to odosobniony przypadek lub inny sposó b przewodnikó w na sprzedaż swoich wycieczek. Są dzą c po recenzjach, wielu miał o wię cej szczę ś cia. Chcę tylko powiedzieć , co się dzieje. All inclusive nadal trochę niewygodnie: od 10.30 do 22. A ostatniego dnia, po godzinie 12, nie wolno nam był o nawet wzią ć coli do baru. Moż e nie poszczę ś cił o się , chociaż odpoczywają c w poprzednich czasach w 3-pokojowych, mieliś my znacznie wię cej przyjemnoś ci.
Tłumaczone automatycznie z języka rosyjskiego. Zobacz oryginał